ADAMEK: WALKA Z KLICZKĄ BYŁA BŁĘDEM
- Popełniłem błąd. Dwa lata boksowania w wadze ciężkiej to za mało czasu, by pokonać Kliczkę - powiedział Tomasz Adamek "Faktowi". Polak nie planuje stawać do kolejnej walki o mistrzostwo świata wcześniej niż w 2013 roku.
Zbyt mały staż w wadze ciężkiej to nie jedyny błąd, jaki swoim zdaniem popełnił polski pięściarz. - Za późno przyleciałem do Polski. Nie zdążyłem się zaaklimatyzować. W ringu nie byłem sobą. Teraz nie zrobię tego błędu - zdradza Adamek we wtorkowym Fakcie.
Polak najbliższą walkę planuje stoczyć w Stanach Zjednoczonych, ma do niej dojść w marcu. Latem planuje jednak poboksować w Polsce. Żeby nie popełnić wcześniejszych błędów, będzie wtedy chciał przylecieć do polski dwa miesiące wcześniej.
Adamek planuje w sumie stoczyć w 2012 roku trzy walki, nie chce jednak w najbliższym czasie znów bić się o mistrzowski pas. - Muszę się odbudować po porażce, do walki o pas nie chcę wychodzić wcześniej niż w 2013 roku. Wtedy zostanę mistrzem świata - obiecuje na łamach "Faktu" Polak.
Ma za to szanse z każdym z czołówki, duża walka latem w Polsce z pewnością każdego by zainteresowała.
No właśnie teraz musi walczyć z czołówka bo walki z leszczami nic mu nie dadzą a co z tego wyjdzie to już inna historia
zrobil z ciebie imbecyla? i co glupio ci teraz co?
Nie, ja akurat nie dałem sobie wmówić nie możliwego
a ty byłeś zacofany przed walką i jesteś dalej
Już się zaczyna szykować grunt pod kolejną mega wypłatę. Dotarcie do szerokiego odbiorcy-"fakt".
Żenada, ale mam pewną nadzieję ona jest extra że do tego czasu znacznie się wybije inny polak(mocno liczę w Wacha) i urośnie tym samym konkurencja Thomas"owi "10Wat" wAdamkowi.
Teraz zaczyna sie kolejne mydlenie oczu-przygotowania do walki z Wladimirem.Przez 2 lata bedzie mowil jakie popelnil bledy i ze je poprawia zeby jelenie uwierzyli i znowu wykupili PPV.
Tomasz ma 35lat,a w 2013 bedzie mial 37lat.Pora konczyc kariere,a nie myslec o walce o pas.
Nie, ja akurat nie dałem sobie wmówić nie możliwego''
To dlaczego sie wypowiadasz za innych? Czy jak ktos kibicuje jakiemus zawodnikowi musi czuc sie imbecylem bo ten przegral, chocby nawet obiecywal ze wygra (z reszta jaki jest sens uprawiania sportu gdy sie nie wierzy w sukces)?
a ty byłeś zacofany przed walką i jesteś dalej''
ok, niech ci bedzie, tluku
Napewno przeszkodziła Tomkowi w walce- natomiast możemy się spierać na ile przeszkodziła.
Ja uważam, że Góral i tak przegrałby z Vitkiem, natomiast nie w takim stylu i nie przed czasem. Pewnie by mniej trafiał, więcej biegał- ale nie byłoby takiego wstydu. Bo powiedzmy szczerze, ze zaprezentował się fatalnie.
Dla mnie jednak większy wpływ na porażkę miały założenia taktyczne. Do tej pory nie dowiedzieliśmy się co też planował szanowny Rożer na Vita.
Po walce nie dowiedzieliśmy się jakich to założeń taktycznych Rożera Tomek nie wypełniał. Mam wrażenie, że Tomek dotrwałby do ostatniego gongu, może w kiepskim stanie- ale jednak, gdyby zaufał swoim nogom i zaczął biegać na boki zamiast schematycznie podchodzić pod prawy prosty Vitka.
Jestem ciekawy, jak zaprezentuje się taktycznie Adamek w najbliższych2 walkach. Jeśli będę widział "rękę" Rożera i nic sie nie zmieni- to powiem wprost nic jego marzeń o pasy nie będzie.
Kolejnym rywalem "Górala" w Prudential Center będzie powracający do boksu 39-letni Vinnie McGrant (41-10, 25 KO), niegdyś posiadacz pasa WBA Waiter. Zawodnik ten co prawda nie walczył od dwóch lat, ale jego doświadczenie oraz warunki fizyczne (197 cm, 124 kg) sprawią, że będzie niezwykle wymagającym przeciwnikiem dla Tomka. Po ewentualnej wygranej, Adamek zamierza zabiegać o walkę z Władimirem Kliczko.
Walka nie wcześniej niż 2013 :)))) będziesz miał co najmniej 37 lat to świetny wiek aby...przejść na bokserską emeryturę bo można jeszcze zachować zdrowie i resztki rozumu....
Superprofesjonalny team Tomka zapomniał o aklimatyzacji...
"Zbyt mały staż w wadze ciężkiej" - ta tyle że dłuższy staż mógł się skończyć przegraną i z walki z Kliczko nici... kaleka Gołota, McBride i Malladone to świetny sprawdzian przed Kliczko:)))))
Nikt normalny nie wierzy że z Kliczko Adamek walczył o pieniądze, żaden trener i ktokolwiek kto ma coś wspólnego z boksem (w tym i Roger) po "popisie" z emerytem Grantem nie dał by żadnych szans z Witem!!
Więc Panie Adamku prosimy nie kłamać bo to grzech - ojciec z Torunia to potwierdzi!!!!
Najlepszą metodą na zachowanie twarzy jest się nie odzywać i robić swoje.
Wielu Polakow nie podchodzi do Adamka obiektywnie,bo to nasz rodak.Ale na zagranicznych forach ludzie sa bardziej zainteresowani w tym momencie Wachem niz Adamkiem-ktory pokazal ze do walki o pas nie ma co startowac.
Kasa rządzi nami, niestety!!!!
Tomek, bardzo tobie kibicuje ale mam wrazenie ze nie traktujesz tego juz na powaznie. Zycze powodzenia.
Trzeba kłamać, oszukiwać, puszyć się jak paw, wmawiać kibicom bajki, błezańsko się tłumaczyć, budować mit swojej wielkości itd. Jeśli bokser nie jest wielki, musi wmówić innym, że jest wielki.
PS
:)
Dokladnie masz racje. Na forum inaczej traktuja Tomka bo to Polak, katolik, maz itd. Chca na sile wierzyc i sie identyfikowac. Niestety obecnie chce tylko zarobic i jest przecietny w wadze ciezkiej. Zeruje na naszych nadziejach, braku wybitnych bokserow i slabej kondycji polskiego boksu.
Ale po co w dalszym ciagu wierzy(bo ja mysle ze on sam siebie oszukuje, a nie nas kibiców) ze moze cos zwojowc w wadze ciezkiej. Moze obijac bokserów klasy co najwyzej B ale sportowa wartosc tego będzie mizerna.
Z tego co tu pisze wynika ze znowu czeka nas rok trzech walk z tłusciochami albo innymi niedolegami wspolczesnego boksu. Czyli mizeria.
Sa walki w ciezkiej które mogly by sie podobac i bylyby ciekawe. Np
Adamek-Haye
Adamek-Powietkin
Adamek-Chambers
Ale on sam siebie oszukuje, sam wierzy w pierdoly ktore nie maja zadnego poparcia w rzeczywistosci. Gdyby bylo to powinien sam wiedziec ze szans nie ma z Kliczkami ani z jednym ani z drugim.
Z Adamka katolik jak ze mnie muzułmanin :)
Ja po prostu nie widzę nic wyjątkowego w postawie Adamka, ogromna większość bokserów przyjmuje taką strategię. Boks, zwłaszcza tych słabszych, to polityka - a mówiąc dokładniej, to przekonanie do siebie wyborców.
Co oczywiście nie zmienia faktu, że wypowiedzi Adamka to najczęściej bełkot.
Mnie się wydaje, że Adamek po 2 rundach z Kliczką uświadomił sobie, że "wiara przenosząca góry"... nie działa, a on sam nadaje się do walki z Kliczkami jak sumita do baletu.
Może być też tak, że Adamek jest bardzo podatny na opinię innych i wmówiono mu, że nadal może zostać mistrzem.
Oczywiście nie wykluczam tego, że Adamek nadal w siebie wierzy. Zauważyłem, że Tomek ma bardzo fatalistyczne poglądy, wręcz mesjańskie. Bardzo często powtarzał, że Bogu zawdzięcza to, co w życiu osiągnął - zatem wiąże się to z brakiem odpowiedzialności za swoje życie. Tomek żyje w przeświadczeniu, że jest taki, jaki jest - bo taka była wola Boga, a nie dlatego - że po prostu taki jest. Nawet po walce z Kliczką powiedział, że przegrał... bo taka była wola boża.
Zatem skoro życie Adamka, według niego, nie zależy od niego, ale od Boga - to bardzo łatwo jest uwierzyć w to, że Bóg zaplanował mistrzostwo dla niego na rok 2013.
Kolejna rzecz. Adamek wychowywał się bez ojca. Musiał być synem, i w pewnym sensie zastępować męża i opiekuna domu. To rodzi poczucie wyjątkowości i spełniania misji.
Być może Adamek wierzy w to, że Bóg tak chciał, a nie inaczej potoczyć jego karierą, że dał mu drugą szansę i dopiero 2013 roku jest mu przeznaczony. Z kolei walka z Vitalijem to tylko takie hiobowe wystawienie na próbę.
a za co Ty chcesz pieniadze?za to ze Adamek przegral ???czyli jak to niektorzy tutaj gadaja dales z siebie zrobic debila prawda i w 100% uwierzyles ze Tomek wygra?ze teraz jestes taki zniesmaczony?ja wierzylem w Adamka ale spodziewalem sie wszystkiego i nie mam juz zadnego zalu ale czeka co bedzie dalej i czekam tez co Ty bedziesz wypisywac jak Twoj idol drewniany wiking Cie zawiedzie
Być może. Pewnie trochę to komplikuję :) Jednak bardziej mi się wydaje, że Adamek jest mądrzejszy i cwańszy niż większość sądzi. Stąd pomysł HW.
A tak z innej beczki. Może Ty mi powiesz, w WBO można punktować 10:10? Bo jeśli tak, to Pac-JMM wyszło mi 115:115. Jeśli nie ma remisowych, to wyszłoby mi 115:113 do Marqueza.
Tomasz Adamek poszukuję rywala na marcową walkę, CV proszę przesyłać na maila.
Kandydaci muszą spełniać następujące wymagania:
- minimum 20 kg nadwagi
- wiek powyżej 38 lat
- mile widziana niedyspozycja kończyn górnych oraz poważne wady wzroku
Kandydaci nie spełniający w/w wymagań nie będą rozpatrywani
Na szczęście jest RTL i/lub necik ;)
Pewnie, że adamek jest "cwany" czy na swój sposób "niegłupi" - lepiej tłuc się z Huckiecm czy Lebiediewem za 100 tys ze sporą szansą na przegranie czy opierdzielić za lepszą kasę frajerów z HW i dostać więcej za łomot z Kliczka więcej niż przez wcześniejsze 12 lat kariery.
Akurat marcowa walka Adamka z kimś słabszym jest czymś zrozumiałym. Po porażce z rąk Wita wiadomo, że Adamek nie wyskoczy od razu do kogoś z czołówki HW. Fajnie było by go zobaczyć z jakimś średniakiem typu Peter, Boswell czy nawet nieszczęsny McCall. Później dopiero niech się bierze za czyszczenie czołówki...
@bezols
Widziałeś walki Arreoli ? Chris jest tylko trochę szybszy ale styl ma ten sam. W dodatku nie jestem pewien czy czasem nie stracił trochę na sile ciosu. Na pewno pojedyńczym ciosem Adamka nie znokautuje. Myślę, że ich druga walka miała by podobny przebieg do pierwszej. Tomek znów by go wypunktował. Arreola nie nadaje się do walki z kimś szybszym i świetnym technicznie. Większe szanse dawał bym mu w walce z np. Povetkinem.
Co do Mannego - to zawsze uważałem, że jest minimalnie przereklamowany, Tzn jest rewelacyjny ale taki był już 5 lat temu i nie zrobił jakiegoś "kosmicznego" postępu... tyle że wysuszony rozbity oscar to nie młody moralez, A Hatton to nie Marquez 2003-6....
Twierdziłem i twierdzę też, że Gamboa miałby z nim spore szanse, Khan( po perfekcyjnych przygotowaniach)też, I Donaire (choć tu już ciężko obecnie zgrać wagę), za przereklamowanego obecnie uważam też Martineza.
W miarę równe szanse Adamek by miał z Arreolą czy Chambersem, z Heleniusem raczej nie, Z Haye wyraźnie faworyzowałbym Dawida.
Niestety Pan Tomasz traci osobowość,na która pracował kilka lat.
Coraz mniej ludzi wierzy w to co mówi.
Nie rozumiem dlaczego stawiasz Adamka w walce z Heleniusem na straconej pozycji. Widziałeś walkę Roberta z Liakowiczem ? Sergei wygrywał ten pojedynek. Helenius ma szczęście, że Liakowicz był słabo przygotowany kondycyjnie i gdy spuchł Fin go znokautował więc dlaczego Adamek miałby przegrać? przecież jest szybszy od Liakowicza, kondycyjnie na pewno o niebo lepiej przygotowany w dodatku technicznie dużo lepszy. Nie skreśliłbym też Adamka z Haye'm, który jest szybki ale nie bije takich kombinacji jak robi to Tomek no i ta szczęka. Walka wyglądała by na klasyczne ''szachy'' co nie leżało by Haye'owi lub ''kto pierwszy trafi'' ale tak samo miał wyglądać pojedynek Haye vs Kliczko więc wszystko zależałoby od tego jaką taktykę wybrał by Anglik do walki z Adamkiem.
@bezols
Arreola wcale nie jest teraz lepszym bokserem. A jeżeli jest to i Adamek nie stoi w miejscu i się rozwija. A na pewno rozwinął się od tego czasu. Adamek walczył z całkiem solidnym Estradą w drugiej walce w HW właściwie to w pierwszej bo walka z Gołotą była jakąś pomyłką. Na pewno Adamek nie dostanie teraz żadnego solidnego przeciwnika. Ja liczę na to, że w drugiej walce po porażce z Witem zawalczy z jakimś porządnym bokserem.
Już nawet nie pamiętam z kim się zakładałem przy walce Adamek - Kliczko. Co do walki Pac-JMM. Jutro mam zamiar obejrzeć walkę po raz drugi, podzielę się opinią o punktacji.
norbertos98
Nikt nie mówi, że jest kryzys dlatego, że mamy jedynie bardzo dobrych K2... i długo, długo nic. Problem w tym, że (Haye`a nie ma, Solis jakby nieaktywny) faktycznie reszta jest co najwyżej średnio-dobra.
PS
Chciałbym sprostować często powtarzany frazem na forum, którym również kibiców karmi Adamek. W dzisiejszych czasach na walkę o pas niestety nie trzeba zasługiwać. Z Kliczkami walczy ten, kto nie ma dużych wymagań finansowych.
Rozumiem, że chce się trochę odbudować po porażce ale jest na tym etapie kariery, że typowi kelnerzy odpadają, jedna walka, ze średniakiem i niestety czas na czołówkę ale znając życie będą sami emeryci
czyli Adamek jakieś szanse by miał ale Haye zdecydowanym Faworytem!!! ok 4-1
David by wyrzadził wienkszą krzywde niż Kliczko a to że by chciał go od razu znokałtować i niebyło by mowy o jakieś litości!
Areola to niewiem jakby to było?
Udaję kogoś kim nie jest ,albo Kliczko uraził jego pychę .
Mam respect do Adamka za to czego dokonał - ale mimo wszystko nie wierzyłem w jego zwycięstwo nad Vitkiem,nawet przewidziałem z dokładnością do rundy jak to się skończy .
A do tych co mają wyrzuty że Adamek tyle obiecał i stracili kase na PPV - to zachowujecie się jak banda dzieciaków !
Każdy bokser przed walką obiecuje że wygra a przynajmniej da wyrównaną walke, ale to są tylko słowa - a słowa nie walczą w ringu !
Miejcie pretensje tylko do siebie,że złapaliście się na dobry bajer ;)
Nie powiem ja też sie załapałem, ale liczyłem tylko na to że Adamek zrobi przynajmniej jakiś opór Witkowi,chociaż wiadomo ze na samym dnie serca miałem milionową nadzieje na jakis cud .
Tomasz ma już troszke wiosenek na karku - mam nadzieje że jego odbudowa nie będzie na samych bumach ,bo kto za to zapłaci ??
Chyba tylko Polonia która wszystko kupi co polskie ;)
Adamek z K2 ze sportowego punktu widzenia = kolejny wpierdol życia.
Jednak jak wiadomo tu już nie do końca chodzi o aspekt sportowy ale bardziej o kolejną życiową wypłate ;)
Tym razem nie wykupie żadnego PPV,tylko oglądne walke w necie - bo szkoda kasy płacić za coś co doskonale wiem jak to się skończy !
Każdy to pisze ,napisze i ja - Adamek ma szanse z każdym bokserem w HW oprócz braci K2 !
Swiete slowa,100% racji (niestety).
Stary Kliczko pewno za rok dwa skonczy a nie sadze by mlody szybko skonczyl kariere-zbierze te nieszczesne WBC po bracie i do momentu jak nie zrezygnuje to kolejne jego walki beda przypominaly egzekucje Adamka.
Nie ma na ten moment niestety kogos kto bylby w stanie pokonac obu Kliczkow i musimy sie z tym pogodzic a gadanie ,ze Adamek chce mlodszego az mnie rozsmiesza.
Adamek chce przede wszystkim kasy a Kliczkowie dobrze placa i generuja duze wplywy-oto powod tego ze chce z Wladkiem walczyc.
Zarabi i tyle bo o zwyciestwie nie mam mowy i niech skonczy pieprzyc ,ze popelnil blad,ze nozka bolala i takie tam.
NA TEN MOMENT NIE MA NIKOGO KTO ICH POKONA.
Adamek zgodził się za takie pieniądze zawalczyć z Kliczką bo kto by się nie zgodził. To chyba normalne, że przed walką bokser jest pewny siebie i swoich umiejętności. Adamek przejrzał na oczy dopiero po walce, że był za słaby na Kliczkę. W sumie mógł o tym wiedzieć nawet przed ale za takie pieniądze walki się nie odmawia, ale też nie mów, że nie obchodził go pas bo może nie wiesz ale Kliczkowie oferowali mu walkę jeszcze gdy walczył w junior ciężkiej, co prawda propozycja była złożona kilka tygodni przed walką i pewnie warunki finansowe nie był tak dobre jak przed wrześniową walką.
Masz bardzo złe informacje:)
W celu zapobieganiu takim kompromitacjom, prosze sie lepiej zapoznać z tematem. Wszystko jest dostępne :) bo nie myślisz że bede się tłumaczył?, a i prosze mi nie cisnąć po Wachu :)
pozdro chłopie hęhdgdheheię
A i oczw to moj 2 i ostatni wpis w temacie wAdamkowym :))
Runda remisowa jest punktowana zazwyczaj 9:9, nie 10:10.
A na marginesie: tak, Adamek dostal baty, wieksze niz ktokolwiek przypuszczal. Czy ktos jednak jest w stanie pokonac jednego z braci? Watpie.
Polak jest bylem mistrzem dwoch kategorii i jednym z najlepszych ciezkich na swiecie (poza Kliczkami)
I to ciagle czepianie sie Adamka za to co mowi (robi) poza ringiem. Gosc gada o Bogu jak nawiedzony i ma lekka megalomanie, ale oglada sie jego walki z najwieksza przyjemnoscia. Jednorazowa wpadka to jeszcze nie koniec swiata.
Nie sadze zeby kiedykolwiek byl gotowy na Kliczko, ale nie mam watliwosci, ze sam wierzyl ze byl. To zreszta zawsze w nim ceniono - psychike i wiare w siebie.
Licze na jeszcze kilka dobrych walk w ciezkiej. I - chociaz sam bylem na walce w kinie - nie oczekuje zwrotu za bilet. Pzd
Tomek robi to samo co robilo wielu innych HW po przegranej. Golota tez tak robil. Po prostu cos mu przeszkodzilo w zwyciestwie nd Vitkiem. Ale to tylo sprawa czasu, kiedy bedzie "gotowy" na K2.
Tak jak to juz kiedys powtarzaklem na ytm forum "W zawodowym boksie szczerosc nie poplaca." Przeciez Holy tez walczy tylko po to, aby byc znowu kiedys "mistrzem."
Niech Tomek walczy dalej z czolowka, przynosi rodakom emocje bez zabijania zludzen, ale z K2 to on i tak nigdy nie wygra. Nawet Helenius, ktory wyglada na potencjalnie "najgrozniejszego" mozliwego przeciwnika dla K2 ma z nimi minimalne szanse. Ale co tam!