EUBANK: W MOICH ŻYŁACH PŁYNIE MISTRZOWSKA KREW
W zeszłą sobotę na zawodowych ringach zadebiutował syn brytyjskiej legendy boksu zawodowego Chris Eubank Junior (1-0, 1 KO). W swojej pierwszej walce występujący w wadze średniej 22-letni zawodnik zastopował w 4. rundzie Litwina Kirilasa Psonko (8-16-1, 6 KO). Do pojedynku doszło w Ponds Forge Arena w Manchesterze i młody pięściarz z Brighton jest z niego bardzo zadowolony.
- W moich żyłach płynie mistrzowska krew. Całe swoje życie podziwiałem mojego ojca i oglądałem jego walki. Teraz pora abym udowodnił, że ja również jestem tak dobry jak on, a może nawet lepszy - zapowiada optymistycznie promowany przez grupę Matchroom Junior.
Przypomnijmy, że jego popularny ojciec Chris Eubank (45-5-2, 23 KO) to były mistrz świata kategorii średniej i super średniej. Oczywiście 45-letni 'Simply the Best' obserwował sobotni debiut swojego syna na żywo, siedząc tuż przy ringu.
- Starałem się udzielać mu tylko małych wskazówek, ale uważam, że ma zadatki na przyszłego mistrza - stwierdza z dumą w głosie znany z ringowych wojen były czempion.
dokładnie nie wiem skąd sie bierze ta nienawiść jeden z drugim nie wejdzie i prze boksuje tylko jedną rundę i będzie miał dość
Długa droga przed Junoiorem oj długa.
niezly rywal trzeba przyznac, doswiadczony, mimo ze czesciej oklep dostawal to jednak 8 walk wygral wiec taki totalny kołek z niego nie był
pamietacie jak nasz bodajze vicemistrz europy juniorow ostatnio debiutował z jakims kołkiem 1-21?