KOŁODZIEJ W GAZIE

Bardzo efektownie zaprezentował się przed momentem wysoko notowany we wszystkich światowych rankingach wagi junior ciężkiej Paweł Kołodziej (29-0, 17 KO), który w niespełna dwie rundy rozprawił się z groźnym Mauro Adrianem Ordialesem (26-9, 24 KO).

"Harnaś", który zazwyczaj zaczyna spokojnie i rozkręca się dopiero z czasem, tym razem od pierwszego gongu przyjął dość niebezpieczne warunki przeciwnika i wdał się z nim w otwartą wymianę. W końcówce pierwszej rundy po podwójnym lewym uderzył mocno prawym po dole i gdy dostrzegł grymas bólu na twarzy Argentyńczyka, szybko do niego doskoczył i zasypał serią kilkunastu ciosów, choć żaden z nich nie zrobił już potem większej krzywdy.

W drugim starciu Kołodziej przepuścił obszerny prawy Ordialesa, pacnął krótkim lewym i źle stojący na nogach Argentyńczyk przyklęknął, a sędzia Leszek Jankowiak w zgodzie z przepisami liczył go do ośmiu. Po około minucie Paweł zrezygnował z lewego prostego i huknął bezpośrednim prawym krzyżowym - prosto na szczękę, a rywal bezwładnie osunął się na matę. Co prawda z wielkim trudem zdołał podnieść się na dziewięć, ale jego narożnik rzucił ręcznik na znak poddania, dzięki czemu nasz rodak obronił międzynarodowy pas federacji WBA.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hoody
Data: 12-11-2011 23:52:51 
Haha, Tyson na dechach
 Autor komentarza: robak1
Data: 12-11-2011 23:54:09 
ale cepiarze :)
tyson jest strasznie cienki
 Autor komentarza: robak1
Data: 12-11-2011 23:56:26 
sedzia nie panuje nad tym
 Autor komentarza: ALFA
Data: 12-11-2011 23:57:14 
nie lubie stylu kołodzieja i według mnie jest mocno przereklamowany, a rywale to sami kelnerzy lub przyjeżdżają tylko po wypłate.
 Autor komentarza: peter900
Data: 12-11-2011 23:57:31 
0 której wychodzi pacman kto wie?? o 3 transmisja ale pewnie o 5 wyjdzie około ?
 Autor komentarza: dongilunesko
Data: 12-11-2011 23:57:39 
kurwa
 Autor komentarza: robak1
Data: 12-11-2011 23:57:46 
No bez jaj mogl to jeszcze puscic ktorys cep mogl jeszcze wejsc i bylo by po Furym
 Autor komentarza: Hoody
Data: 12-11-2011 23:57:53 
No kurwa, sędzia chyba spanikował, choć Pakjić by padł, już oddychał rękawami.
 Autor komentarza: black111
Data: 12-11-2011 23:58:24 
boże jakiego kelnera dostał, szok. Z całym szacunkiem ale kołodziej oprócz warunków fiz. nie reprezentuje sobą nic co byłoby zacwycające
 Autor komentarza: mirco30
Data: 12-11-2011 23:59:30 
Kolejna super (Gala) zawodnicy z górnej półki BRAWOOO.
 Autor komentarza: michal131131
Data: 12-11-2011 23:59:32 
Ale Fury jednak wygrał
 Autor komentarza: robak1
Data: 13-11-2011 00:00:07 
Tak na chłodno to ten Fury jest cienki jak dupa węża. Ratują go tylko warunki fizyczne. Gdyby miał kilka centymetrów mniej to byłby mega bumem.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 13-11-2011 00:01:00 
Pajkić rozdaje "fucki"
 Autor komentarza: addam23
Data: 13-11-2011 00:01:16 
Fury to jest gość!
Moze bokser przeciętny, ale jest ognień! Nikt obecnie lepszych walk w HW nie daje.
Niestety długo czynnej kariery sportowej mu nie wróże...
 Autor komentarza: dongilunesko
Data: 13-11-2011 00:01:21 
niestety ;/
 Autor komentarza: robak1
Data: 13-11-2011 00:02:20 
Przy takim wzroście przyjąc tyle na ryj to naprawde jest mega wyczyn.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 13-11-2011 00:02:22 
Fury mógłby zawalczyć ze Szpilą daliby festiwal cepów
 Autor komentarza: addam23
Data: 13-11-2011 00:03:40 
I uj z tego ;) Ważne, że walki przyjemne dla oka.
 Autor komentarza: robak1
Data: 13-11-2011 00:04:21 
Dla czyjego oka? chyba dla oka laika
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 13-11-2011 00:05:32 
robak1 są emocje w walkach Furego a to się sprzedaje
 Autor komentarza: addam23
Data: 13-11-2011 00:06:01 
No wiesz, wyrachowanych wielkich taktyków w ciężkiej mamy dostatek. A ilu mamy gości z jajami, którzy może i są ciency jak siki węża, ale zaciskają zęby i idą na wojnę?
 Autor komentarza: PWncwjssprf
Data: 13-11-2011 00:06:13 
fury trzymaj sie chłopie, może czyta to ktorys z twoich znajomych znajacych jezyk polski to ci przekaze. Dobranoc wszystkim
 Autor komentarza: pepeTRN
Data: 13-11-2011 00:06:27 
laika? niby czemu?
takie walki tez sie fajnie ogląda ;) wole 1 runde ciekawej cepiarni niż całą gale Wasyla
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 13-11-2011 00:07:01 
w dwoch rundach Furego bylo wiecej walki niz w calej polskiej gali. Cieszyc sie ze zwyciestw nawet nei mozna, Polacy wygrali z amatorami, ludzmi ktorzy zawodowo piesciarstwem sie nie zajmuja, dorabiaja sobie do pensji ale tak na czesc etatu, jak sie cos trafi to czemu nie. Uwazam ze to wstyd sprzedawac bilety na takie gale, zaden z przeciwnikow polskich mistrzow nie jest piesciarzem markowym. To bylo przykre do ogladanie, te jakies gowniane pasy, te rankingi kiedy to po pokonaniu calej plejady polzawodowcow jest sei 3 na liscie, to jaka kpina. Fury pokazal przynajmniej serce, dostal petarde wstal i wygral z bokserem ktory jest rozpoznawalny, z dobrym rekordem i chcacym wygrac. Prawda jest takze ze sedziowanie w Angli zaczyna mocno przypominac to slynne w Niemczech, zbyt mocne favoryzowanie swoich i nawet nie dawanie im szansy na porazke, Fury powinien dostac upomnienie za naginanie i bicie w tym samym czasie.
 Autor komentarza: addam23
Data: 13-11-2011 00:09:34 
W ogóle z Furego to kawał wojownika.
Sędzia przerwał pojedynek, a on kiwał do rywala, żeby to pirt*** i walczył dalej! :)
 Autor komentarza: DAB
Data: 13-11-2011 00:10:01 
W Gazie jest niebezpiecznie:)
 Autor komentarza: xionc
Data: 13-11-2011 00:10:11 
Fury ma slaba obrone, ale to juz bylo wiadomo po walce z Firtha. Ja sie tylko dziwie Pajkicowi, ze w 3 rundzie sie odslonil, bo Fury byl juz caly czerwony i pewnie dlugo by wysokiego tempa nie pociagnal.

Ale ogolnie to mysle, ze wygral lepszy. I zaczynam sie zastanawiac nad waga superciezka, bo jednak roznica wzrostu byla tu ogromna.

Redakcjo - umiesccie artykul o Furym, zebysymy mieli gdzie dyskutowac!
 Autor komentarza: robak1
Data: 13-11-2011 00:11:24 
O gustach sie nie dyskutuje!jednemu podoba sie córka,drugiemu - tesciowa:D
 Autor komentarza: Polak18
Data: 13-11-2011 00:12:56 
Kołodziej z groźnym rywalem? Ten rywal jest chyba groźny,ale dla dzieci pod budką z piwem
 Autor komentarza: remix
Data: 13-11-2011 00:16:30 
w wieku 31 lat David Haye kończy karierę. 2 lata temu osiągnął w cruiser wszystko. Kołodziej w wieku 31 lat się rozkręca, nie był nigdy w żadnej wojnie, w poprzedniej walce, będąc w opałach obracał się plecami - taka byla obrona. nie rozumiem takiego prowadzenia, wejdzie do ringu z kimś z top 10 i polegnie w pierwszych 4 rundach, nie rozumiem po co (na tym etapie kariery) takie walki jak dzisiejsza...
 Autor komentarza: Kaczus
Data: 13-11-2011 00:18:53 
Gdzie można obejrzeć walke Pacmana? na necie?
 Autor komentarza: robak1
Data: 13-11-2011 00:20:11 
http://www.vipbox.tv/sports/boxing.html
 Autor komentarza: robak1
Data: 13-11-2011 00:20:48 
http://www.meczyki.pl/transmisja-na-zywo,5863,wbo_w_las_vegas_manny_pacquiao_juan_manuel_marquez,1.html
 Autor komentarza: KubaW
Data: 13-11-2011 00:28:13 
Kołodziej dopisał kolejne zwycięstwo do rekordu, ładnie znokautował kolejnego przeciętnego rywala ale to co powiedział po walce załamało mnie. MARTWIŁEM SIĘ ŻE PRZEGRAM. No ręce opadają. Z tego martwienia się chyba dostał kontuzji przed walką z Afolabim. Chłopie masz taki potencjał w postaci warunków fizycznych, wbrew opiniom wielu moim zdaniem talentu ci nie brakuje ale masz 31 lat, wszystkie walki wygrałeś i do takiej jak ta powinieneś wejść na maksymalnej pewności siebie. Oczywiście trzeba szanować rywali ale boje sie myśleć co by było gdyby ten Argentyńczyk poszedł na pałe do przodu. Albo co będzie z Kołodziejem jak już Wasilewski zdecyduje się go wysłać na obcy teren na walke o pas. Jak sie MARTWIŁ ŻE PRZEGRA z panem XYZ z Argentyny to co zrobi jak stanie na przeciwko Hucka?

Wiele jest tutaj odmiennych opinii ale ja szanuje Wasilewskiego za to że wkłada kase i nerwy w ten biznes. Ale irytuje mnie stworzenie towarzystwa wzajemnej adoracji w tym całym zespole. I winni są temu wszyscy zaczynając na według mnie przeciętnym promotorze Wasilewskim poprzez zawodników którzy na wzajem się głaszczą 365 dni w roku po głowach kończąc na całym Polsacie na czele z panami Kulejem i Kozyrą, którzy chwalą Jackiewicz za to że męczył się z półamatorem z Niemiec. Później wypuszczają takiego cwaniaka Jackiewicza co klepie wszystkich po kolei na galach w Polsce do Anglii i chłopaczyna nie wie co robić i przez kilka rund obija go jak chce młody chłopak z wysp.

Czas się ogarnąć panowie. Włodarczyk jedzie do Australii i wcale nie musi wygrać. Na zdrowy rozum patrząc na jego dokonania zarówno na ringu jak i poza nim ostatnimi czasy to myśle że Green ma szanse. Kołodziej martwi się o porażke z jakimś anonimem. Kostecki jest już po 30 a od 10 walk mówi że to już zaraz chwile i będzie walka o pas. Na dziś to jest super cwaniak w gębie tak jak Jackiewicz. Szkoda żeby skończył tak jak Rafał w Słowenii czy Anglii. Są potencjalnie młodzi Szpilka oraz Wawrzyk. Tyle że pierwszy z nich ma taki shit w głowie że prędzej czy później odwróci się to przeciwko niemu bo to nie jest żaden Mike Tyson tylko zwykły chłopaczyna z Polski któremu Bóg dał troche siły i talentu zapominając o głowie. Jeśli nie będą pracować nad nim to skończy sie równie szybko jak zaczął.

Dobrze by było gdyby pan Wasilewski zdał sobie sprawę ze mija 12 rok jego obecności na zawodowych ringach a jego zawodnicy w większości prezentują przeciętny poziom. Gdy z daleka patrzy się na nich wydaje się że to nie brak bazy nie brak talentu ale głowa u nich nie pracuje . Dotyczy to również promotora który woli ciułać każdy grosz niż zaryzykować i wypromować chociaż jednego polskiego zawodnika który dorównałby Adamkowi czy Gołocie. Moim zdaniem przez 12 lat na rynku można to było spokojnie zrobić. Niestety za kilka lat pokończą kariery Kosteckie Jackiewicze i Włodarczyki którzy na prawde KAPITALNIE wypadają przed kamerą Polsatu w roli typowych bokserów którzy za dużo dostali po głowie. Może drugie pokolenie Wasilewskiego będzie troche bardziej poukładane i z większą pokorą podejdą do swojej kariery.
 Autor komentarza: robak1
Data: 13-11-2011 00:34:53 
Ktos tu stara sie żeby go zauważono. Droga redakcjo czy to widzisz? ;D
 Autor komentarza: Gagaa
Data: 13-11-2011 00:57:58 
KubaW przecież on powiedział "myśleliście, że przegram", więc całe Twoje rozważania są bez sensu. Chodziło mu o to, że udowodnił wszystkim przeciwnikom, że jest mocny.
Swoją drogą nie wiem czemu narzekacie na niego, przecież on w każdym rankingu jest notowany wysoko i lada moment dostanie szanse walki o mistrzostwo świata. A według mnie ma predyspozycje do walki.
 Autor komentarza: Leniwy666
Data: 13-11-2011 01:24:08 
"sędzia Leszek Jankowiak" - ten "sędzia" ma jeszcze czelność "sędziować"?

Do redakcji - klikam "Edytuj profil" a tu błąd... Przecież to każdy programista-amator może poprawić. Nie jest Wam wstyd?
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 13-11-2011 01:37:23 
Można walczyć z najlepszymi i przegrywając zdobyć uznanie, ale można też walczyć całe życie z bumami, śrubować rekord i odejść jako NO NAME, o którym wszyscy zapomną, albo nawet nie wiedzieli o jego istnieniu.
Kołodziej jest cienki, jak cała stajnia Wasyla. Mają mistrza świata WBC i byłego IBF Włodarczyka, który jest prawie nikim w świecie boksu. Większość nawet nie kojarzy jego nazwiska.
 Autor komentarza: evergreen
Data: 13-11-2011 01:48:42 
Nie wiem, po co organizuje się takie gale ja te w Gdyni. Szkoda, że Kołodziejowi nie wyszło z Afolabim. Liczę, że w przyszłym roku dostanie kogoś z równie dobrego kalibru - http://bit.ly/uBzXLn
 Autor komentarza: Hugo
Data: 13-11-2011 03:46:51 
Paweł Kołodziej - Największa Niespełniona Nadzieja Białych i Czarnych razem wziętych. Z winy swego promotora.
 Autor komentarza: Daro603
Data: 13-11-2011 07:00:21 
Dobra walka Kołodzieja.
Szkoda że narożnik Ordialesa rzucił ręcznik, bo Paweł by to wygrał w efektowniejszy sposób:-o
Mam nadzieję że w następnym roku Paweł zawalczy z kimś o mistrzostwo świata.
Myślę że Paweł miałby największe szanse z Kubańczykiem Juanem Pablo Hernandezem.
A z Marco Huckiem była by napewno BARDZO ciekawa walka;-)
 Autor komentarza: Daro603
Data: 13-11-2011 07:06:00 
Paweł powinien przenieść się do ciężkiej.
"Harnaś" zbyt dużo musi zbijać przed swojmi walkami w cruiser...
Ja myślę że w wadze HW Paweł mógłby dać DUŻO bardzo dobrych walk z dobrymi rywalami;-)
 Autor komentarza: Grzadq
Data: 13-11-2011 10:03:32 
Komentarz apropo samych walk jest zbędny, bo z bumami to każdy dobrze wypadnie. Ale nie chcę się tu nad nikim pastwić.

Moim zdaniem w przyszłym roku powinno wyglądać to tak:

Kołodziej powinien ruszyć do przodu. Jest bardzo, bardzo wysoko w rankingach i po prostu walka z takimi zawodnikami jak dzisiaj nie przystoi takiemu zawodnikowi. Super warunki fizyczne, niezła technika i kondycja, wiek już "słuszny", nie ma na co czekać. I mam nadzieję że Wasilewski też to zrozumie i może nie od razu walka o mistrzostwo, ale na pewno 2-3 walki ze znanymi i wysoko notowanymi pięściarzami a potem "skok na pas" ;)

To samo Wawrzyk. Wyszedł już z tych kontuzji, walka z Najmanem była już jakiś czas temu, pora iść do przodu. Walki z takimi przeciwnikami NIC nie dają. Myślę, że w najbliższym roku Wawrzyk dostanie jakąś walkę ze znanym nazwiskiem i w końcu zacznie iść do przodu.

Jackiewicz - walczy na tyle ile potrafi, lepszych przeciwników nie dostanie bo nie ma z nimi szans. Zrozumiał to Wasilewski toteż będzie mu załatwiał takie walki jak ta dzisiejsza. I nie ma się co burzyć, wyśmiewać, nie każdemu jest pisane mistrzostwo w jakiejś wadze. Solidny bokser.

Cygan - moim zdaniem dalej będzie obijał jakiś "leszczyków" na tych Wojakowych galach. Nie ma ani jakiejś petardy w rękawicach, ani warunków mega, ani techniki cudownej. Życzę mu jak najlepiej, ale chłodno patrząc z boku (i z punktu widzenia Wasilewskiego) lepiej go "przytrzymać" niż spalić zbyt szybko. Oczywiście zakładam że sprawy sądowe ułożą się po jego myśli.

Szpilka - nikt zdrowo myślący nie wypuści go na zawodników dużo lepszych niż Beck. I dlatego w najbliższym roku dalej będzie obijał Beck-o podobnych bokserów. Powody są conajmniej 2:
- ma 22 (23?) lata, a więc ~12, 13 lat boksowania przed sobą. Ma wiele braków, sporo do nauczenia i nie ma najmniejszego sensu wypuszczać go na kogoś kto mógłby mu realnie zrobić krzywdę.
- jest jak Pudzian dla MMA, ściąga kibiców przed tv. W jego walkach są zawsze duże emocje, ja osobiście takich emocji nie czułem od czasów Gołoty. A to ściąga ludzi przed tv, taka kura znosząca złote jajka. I z czysto biznesowego punktu widzenia, Wasyl go zbyt szybko na głębokie wody nie puści, bo i po co?
Przez ten rok poprzeczka będzie stopniowo zwiększana dla niego, ale dalej dla większości zjadaczy chleba będzie walczył z bokserskimi "no name".

Diablo - zobaczymy co pokaże, najbliższa walka może sporo pozmieniać jeśli chodzi o niego.

Janik - moim zdaniem nie jest gotów na wielkie walki, poprzeczka wyżej ale dalej przeciętni i mało znani dla większości bokserzy.

Izu - jest potencjał, kolejne walki z podobnymi przeciwnikami. Musi się całkiem przestawić na boks.

Takie są moje prognozy :)
 Autor komentarza: FloroFlores
Data: 13-11-2011 12:53:36 
PRZECIEŻ TEN CŁAY ORDIALES W BUTACH DO KOSZYKÓWKI WALCZYŁ!!!!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.