JACKIEWICZ WYGRAŁ W 50. WALCE
W swoim jubileuszowym, 50. pojedynku w karierze, Rafał Jackiewicz (39-10-1, 19 KO) zanotował efektowne zwycięstwo na punkty, pokonując pewnie Andre Deobalda (4-2-2, 3 KO).
Rafał bardzo dobrze zaczął lewą ręką. Ustawiał swojego przeciwnika długim lewym prostym, a wszystko zaakcentował lewym sierpowym. W drugiej odsłonie do tego dodał prawą rękę, jeszcze bardziej zwiększając swoją przewagę. Po przerwie dość nieoczekiwanie Deobald ostro ruszył do ataku, spychając nawet na moment naszego "Wojownika" do defensywy. W ostatnich sekundach Rafał jednak wykazał swą wyższość, trzykrotnie z rzędu karcąc ambitnego Niemca prawym krzyżowym.
W czwartym starciu Jackiewicz wciągnął kilka razy oponenta na swój prawy sierpowy, a w piątym zamroczył go nawet lewym sierpem. Deobald - pomimo iż był znacznie gorszy, cały czas do końca starał się atakować. Były mistrz Europy wagi półśredniej w końcówce jeszcze kilka razy trafił, lecz nie zdołał przewrócić twardego Niemca.
Oby więcej takich.
PS. od której zaczyna się gala PacMana i Bradleya??
Ze nie shandluja go jak cunna ale pi świetna dach wszystkiego można się spodziewać
Jest szybszy od Wacha i to o wiele to wg. mnie nie skreślało ,by go w walce z Mariuszem nawet już dziś mimo ,że przy nim jest Gówniarzem
Dokładnie nie ma co reklamować tak Wacha on też walczył jedynie ze spasionym do bólu Kevinem a teraz jego rywal widać było był bez treningu,Gavern w tak słabej dyspozycji nie walczył już dawno.
Tyle że Wach przynajmniej coś próbuje zmienić a Wawrzyk po prostu pracuje jako bokser na galach klasy C.
A ile czasu Wach tkwił w beznadziei ?Nie zapominajmy niech Wawrzyk aż tak nie obrywa za swojego promotora:)
Ja już myślę co jeszcze powie:)
Jaka forma?? Mistrzowska czy do ciasta?? Borek dziś wymiata ;)
Dokładnie ostatnio widzę ,że on jako komentator różnych dyscyplin bardzo się rozwinął,dobrze analizuje gość jego nie oszukają:)
Czekam jak Izu kiedyś kogoś kopnie ;)
Ciekawe czy czasem nie ma ochoty,zobaczymy w sytuacji zagrożenia:)
No w Cafe Futbol nawet się kłóci i wku.wia nieraz :)
A jeżeli chodzi o piosenkę to chyba: Lil Wayne- Drop the World
Pojedyńczej póki co brak ale będą częste TKO wg. mnie w jego karierze