FURY: JEŚLI PRZEGRAM, ODEJDĘ
Redakcja, The Daily Star
2011-11-12
Tyson Fury (16-0, 11 KO) zapowiedział, że zawiesi rękawice na kołku, jesli dziś wieczorem na gali w Manchesterze przegra z Nevenem Pajkicem (16-0, 5 KO).
- Jeśli przegram z kimś takim, będzie to oznaczać, że nigdy nie będę mistrzem świata. Jeżeli przegram, odejdę. Jeśli Pajkic da mi wyrównaną walkę, też podejmę właściwą decyzję i skończę z boksem - oświadczył 23-letni Fury.
- Moim celem jest zdobycie tytułu mistrza świata. Wierzę, że dokonam tego w przyszłym roku. Na przełomie 2012 i 2013 roku chcę zunifikować wszystkie pasy i zostać niekwestionowanym mistrzem wszechwag - dodaje olbrzymi Brytyjczyk.
Dodaj do:
Po pokonaniu chisory? Dla mnie to Helenius jest jedynym sposobem na Władka. Na Vita nie ma mocnych.
http://www.bokser.org/content/2011/11/10/152711/index.jsp
Dzisiaj problemow nie powinien miec z wygrana chociaz nigdy nic nie wiadomo wnioskujac po min. ostatniej jego walce
W wadze ciężkiej to chyba Amerykanie powinni przyjeżdżać po naukę do Europy, sądząc po aktualnej czołówce.
Tak, jak napisałeś o Furym, to można napisać o każdym bokserze. Z kim takim wygrał np. w wadze ciężkiej Adamek? Z zapasionym (podobnie jak Chisora z Furym)Arreolą. A z kolei Powietkin wygrał z Firthą tylko na punkty po w miarę wyrównanej walce. Biorąc pod uwagę wiek Fury'ego, osiągnął już bardzo dużo. Jest tylko o niecały rok starszy od Szpilki, a jeśli chodzi o klasę to dzielą ich lata świetlne. Wiek trzeba brać koniecznie pod uwagę, oceniając bokserów HW. Zobacz, jakie były osiągnięcia Kliczków w wieku 23 lat.
"Tak, jak napisałeś o Furym, to można napisać o każdym bokserze."
Nie prawda, bo nie każdy bokser po pokonaniu 3 średniaków ma tak rozdymane nazwisko jak Fury.
"Z kim takim wygrał np. w wadze ciężkiej"
Adamek swoją karierę zaczynał w kategorii półciężkiej przeszedł do Cruiser i dopiero od dwóch lat walczy w HW. Tak więc zawężanie osiągnnięć Adamka jedynie do tego co zrobił w dwa lata w HW, to szukanie argumentów na poparcie swojej tezy w oderwaniu od rzeczywistści. Jednak nawet udając że Adamek urwał się z choinki, że nie zdobył MŚ w LHW i Cruiser, to zawodników jakich pokonał w 2 lata w HW i tak należy postawić dużo wyżej od zawodników jakich pokonywał Fury.
"Z zapasionym (podobnie jak Chisora z Furym)Arreolą."
Arreola w walce z Adamkiem był najlżejszy w swojej ówczesnej karierze, bedąc jeszcze cięższy w każdej poprzedniej swojej walce, dostał się do czołówki HW, natomiast Chisora nie będąc otłuszczony przedarł się gdzieś w okolice czołówki II ligi nic więcej, natomiast w walce z Furym był rekordowo gruby. Jest różnica czy czy nie?
"A z kolei Powietkin wygrał z Firthą tylko na punkty po w miarę wyrównanej walce. "
A z kolei Firtha dostał KO6 od Tye Fildsa, a Fieldsowi Grant zrobił KO3. Więc jak Firtha to czołówka światowa to Grant w tym momencie powinien być MŚ.
"Jest tylko o niecały rok starszy od Szpilki"
A co Szpilka to jest jakimś wyznacznikiem odważnego prowadzenia, czy wielkiego talentu? To że Fury jest młody to OK ale młody Fury zrobił za mało żeby robić z niego takiego mada faka jak się z niego robi. Z tym robieniem z niego takiego kozaka to trzeba poczekać jak pokona innych kozaków a nie Pajkiciow i Firthów.
Nie wiem, kto kogo robi z Fury'ego. Jak dla mnie, to jest on obok Gerbera najbardziej obiecującym bokserem HW młodego pokolenia. Skoro prawie 32-letniego Wacha uważa się za prospekta (i słusznie), to chyba tym bardziej można to powiedzieć o Furym. Oczywiście na dzisiaj jego przymiarki do Kliczków to gruba przesada. Czy jednak można mieć mu za złe takie przechwałki, skoro podobne wypowiadają bokserzy, którzy maja do tego jeszcze mniej podstaw (Huck, Toney, Guillermo Jones)? Fury ma dosyć czasu, by przeczekać obydwu Kliczków. Byłby frajerem, gdyby podstawiał się teraz do obicia. Walki z solidnymi średniakami (jak Pajkić) to dla niego najrozsądniejsza droga na najbliższe 2-3 lata.
Zakończył karierę solidnego Kiełsy...
100% racji!
Był by frajerem walcząc z Kliczkami, jest bardzo młody, ma czas.
Boxingguru
Livehunter
Fromsport
Soccerlive
Firstrowsport
Gala zaczyna się o 22:45
Miłego oglądania życzę i pozdrawiam wszystkich fanów boksu.
Jak da mi wyrównaną walkę to odejdę
Chyba Fury szuka usprawiedliwienia do odejścia
Trochę szkoda bo nawet zabawny jest i duży. A taki duży mógłby zmusić braci choćby na krótką chwilę do jakiegoś wysiłku.