ROACH: FLOYD OSTATNIM WYZWANIEM PACQUIAO
Trzykrotnie wybierany mianem najlepszego trenera roku Freddie Roach nie widzi żadnych potencjalnych wyzwań dla Manny'ego Pacquiao (53-3-2, 38 KO). Ostatnim prawdziwym przeciwnikiem Filipińczyka jest inny geniusz - Floyd Mayweather Jr. (42-0, 26 KO), nic jednak nie wskazuje na to, by do ich walki miało dojść w najbliższym czasie.
W poniedziałek Bob Arum przedstawił listę zawodników, którzy mają szansę na pojedynek z 'Pacmanem'. Znaleźli się na niej Mayweather, Bradley, Jones, Berto, Rios, Gamboa i Khan. Zdaniem Roacha żaden poza Floydem nie stanowi dla Manny'ego realnego zagrożenia.
- Nie widzę nikogo, naprawdę nikogo. Walka z Mayweatherem musi się odbyć, bo tylko on może się równać z Mannym. To jedyne wyzwanie - uważa szkoleniowiec. - Poza tym, jestem już znudzony zachowaniem Floyda. Powinien się zakmnąć i walczyć. Kim on do cholery jest, żeby stawiać wszystkim warunki?
- genialnym głupkiem ze świetnym bilansem?
Właśnie o to moim zdaniem cały czas chodzi-ło.O czym pisałem już wcześniej.Pacman nie jest mniejsza gwiazdą od Floyda i wnosi tyle samo w ten pojedynek co on.Patrząc na PPV na które Floyd często się też powołuje ,to zarówno on i Manny mieli coś na poziomie 1,2mln za ostatni swój pojedynek.Zobaczymy jak w ten weekend pójdzie Pacquiao.
Mówienie o rekordzie z Oscarem to oderwanie od rzeczywistości.W 2007 czyli przed kryzysem 2,4mln taki wynik padł,ale jestem pewien ,że teraz w życiu by takiego nie uzyskał.Chociaż może podczas ewentualnej ich walki pobiliby ten rekord.W zależności jaką by ustalili cenę za wykup.Może to też był czekanie na lepszy okres jeśli chodzi o ekonomię,aby wygenerować jak najlepszy hajs ,ale jest coraz gorzej więc może trzeba brać co jest.(PPV Hopkins-Dawson 40tys!)Stawianie warunków na testy jest słuszną sprawą,ale te testy i tak są ,a jeśli chodzi o olimpijskie,to może wprowadzić je do boksu jako podstawowe?Zresztą, tu nie chodzi o te testy,ale właśnie oo dyktowanie warunków przez Floyda.
Do tej walki dojdzie.Za duży hajs wchodzi w grę.
Manny podobno zaproponował,aby zwycięzca wziął całą pulę za wygraną.
To by było coś.Ale to takie nierealne.
Czy orientujecie się może na jakim kanale będzie można zobaczyć walkę Pacquiao vs Marquez? Ze strony polsat.pl wynika, że gala będzie transmitowana na żywo na kanale Polsat Sport. To co mnie w tym zaskakuje to fakt, że na tym kanale na żywo gale ze Stanów nie są transmitowane już od kilku lat, a zawsze można je obejrzeć na Polsacie Sport Extra. Będę wdzięczny za jakiekolwiek informacje na temat transmisji
Crimson
Tak jak wyżej koledzy piszą Manny wnosi tyle samo co Mayweather !
Filipińczy sobie bez Amerykańca poradzi i na odwrót - ale frajerstwem by było aby nie doszło do tej walki - przy takiej kasie do podziału.
Zresztą to starcie pewnie by pobiło wszelkie rekordy.
Dlatego dobrze by było jakby ta walka odbyła się w 2012 - gdyż Panowie się niestety starzeją, a nie chcemy ich oglądać w past prime.
Money sprzedał ostatnio 1,25 mln (a nie jak TU podawano 1,15 mln, DROGA REDAKCJO). Z tym że jego PPV było w cenie 59,95$ oraz 69,95$ w HD (ostatnie walki Pacquiao 54,95)
Podaj mi OFICJALNE wyniki PPV Pacman-Mosley. Nie podasz. Wiesz dlaczego? Bo do dziś takowych nie ma.
I jeszcze jedno. Jakie dyktowanie warunków przez Floyda? Przypominam, że dyktować jakies smieszne warunki zaczął Pacquiao. 10 mln $ za każdy funt nadwagi. Floyd się zgodził, a to jest aż 10!!! mln.
Testy nic nie kosztują.
Floyd na wadze zrobił już Marqueza na tym poziomie nie powinno to mieć miejsca ,takie kary są dobre ,ma być wszystko jak trzeba bez wałków kosztem 600tys $ co to wobec takiej korzyści jaką jest wygrana.
Co do PPV to mam nadzieję ,że nikt tak nie mierzy choć wątpię,widać coraz większą robi się wrzawę wobec oglądalności danych zawodników co za cholerę nie przekłada się na poziom sportowy,czy widowisko,to jedynie marketing i schematy wytyczane przez wielkie TV HBO czy Showtime.
Jednak zobacz, (oczywiście rozmawiamy o PPV w USA) w tej chwili na PPV możemy zobaczyc tylko kilku zawodników, pewnie można ich wyliczyć na palcach jedej ręki. A zawdzięczają to przede wszystkim swojemu poziomowi sportowemu.
To że Mayweather sprzedaje więcej od Pacquiao nie znaczy że jest lepszy. Po prostu ludzie chcą go oglądać. Może dlatego że lubia jego boks, może dlatego że jest kontrowersyjny, a może dlatego że chca zobaczyć jak przegrywa. Tego nie wiemy i pewnie sie nie dowiemy. Ale prawda jest taka że w tej chwili to właśnie jego ogląda najwięcej ludzi, przynajmniej w USA.
A walka Mayweather vs. Pacquiao to murowany rekord PPV. Jeśli Floyd robi z Ortizem (który pierwszy raz[!!] wchodzi na PPV) 1,25 mln, a Pacman z Mosleyem który jest rozbity po dwóch kiepskich walkach okolice 850,000-1,2 mln (nie ma oficjalnych statsów, w nieoficjalnych mówi się wlasnie o takich cyferkach) to rachunek jest prosty. 2,44 mln pęknie w ich ewentualnej walce.
Oczywiście całego wyniku nie napędzają sami pięściarze, a przede wszystkim reklama walki (choć sądze że walki Pac-May nie trzeba jakos specjalnie reklamowac).