CHISORA DLA HELENIUSA?
Głównym wydarzeniem wieczoru z boksem w Helsinkach, organizowanego przez niemiecką grupę Sauerland Event, będzie pojedynek Roberta Heleniusa (16-0, 11 KO). Pięściarz z Finlandii niedługo zacznie sparingi, ale wciąż nie wie, kim będzie jego przeciwnik. W gronie ewentualnych rywali najgłośniej mówi się o Derecku Chisorze (14-1, 9 KO), niedoszłym rywalu Władimira Kliczki, któremu w lipcu bolesnej lekcji udzielił Tyson Fury.
- Oglądałem walkę Chisory z Tysonem Furym i było ciekawie. Podobnie jak ja, Fury jest wysokim bokserem, ale boksuje w innym stylu - więcej angażuje się w walkę w półdystansie. Chisora to silny pięściarz, prawdziwy walczak. Sądzę, że jeśli dojdzie do mojego pojedynku z Dereckiem, to można spodziewać się porywającej potyczki - obiecuje 27-letni Helenius, posiadacz interkontynentalnych tytułów WBA i WBO w wadze ciężkiej.
W Hartwall Arenie oprócz Heleniusa wystąpi między innymi Aleksander Powietkin, który bronić będzie pasa federacji WBA przed Cedricem Boswellem oraz Cecilia Braekhus, mistrzyni świata federacji WBA, WBC i WBO w wadze półśredniej. Norweżka zmierzy się z reprezentującą USA Kuulei Kupiheą.
To juz trzeci potencjalnym przeciwik Heleniusa, bo wczesniej slyszalem o Johnsonie i Banksie. Ale skoro kazdy nastepny przeciwnik jest lepszy od poprzedniego, to nie ma sprawy.
Za chwile padna nazwiska bylyvh mistrzow swiata Holyfielda i Czagajewa. :)
Wach dla Heleniusa,swietny pomysl.Fin moglby sie sprawdzic na tle zawodnika o porownywalnych atrybutach,niezuzytego i majace jakies ambicje sportowe(chyba)
Wach po ewentualnym zwyciestwie bankowo dostalby walke o pas
Dla Szpilki to byloby samobojstwo:(
dla Szpilki to by byl ratunek, wybawienie, on powinien zawalczyc z jakims zawodnikiem od ktorego dostanie wpie..l, to dla jego dobra poniewaz z taka chuliganka w ringu moze wygrywac jedynie z wielorybami lub kelnerami oraz gosciami dorabiajacymi przed emerytura. Dla Wacha to bylby ciezki egzamin, dla Prica i Furry tez, oni na ogol walcza ze sporo nizszymi i dopiero wtedy okazalo by sie co ktory potrafi. Kazdy z wimienionych jest boksersko malo poskladany, sztywni, to nie LL ktory byl dosc wysoki do tego niezle balansowal. Uwazam tez ze dla kazdego z powyzszych taki Pulev lub Grant to bylo by dobre wyzwanie, osobiscie uwazam iz Bulgar jest z nich najlepszy. Wracajac do Szpilki to Chcialbym go zobaczyc z Charrem (walczy w stajni niemieckiej, mial walczyc z Bartnikiem ale cos nie wypalilo, nie wiem jak nazwisko prawidlowo pisac to naprowadzam, sorki).