ZMARŁ JOE FRAZIER
Piotr Jagiełło, Informacja własna
2011-11-08
Wczoraj w wieku 67 lat zmarł legendarny Joe Frazier. Jeden z najwspanialszych pięściarzy wagi ciężkiej przegrał walkę z rakiem wątroby.
Urodzony w Beaufort "Smokin" w czasach amatorskich zdobył złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Na zawodowych ringach odbył 37. walk, a największą legendą obrosły trzy spotkania z Muhammadem Alim. Boks zawodowy Frazier uprawiał w latach 1965-1976. Niespodziewanie w 1981 roku powrócił na ostatnią, pożegnalną walkę.
Frazier według magazynu "The Ring" zajął ósme miejsce w rankingu najlepszych pięściarzy wagi ciężkiej wszechczasów. Amerykanin należał do Międzynarodowej oraz Światowej Galerii Sław (IBHoF, WBHoF). Po ciężkiej chorobie zmarł w hospicjum w Filadelfii.
Jego kapelusz powinien trafić do Hall of Fame.
Ten człowiek to symbol sam w sobie.
no no,szkoda,dziekujemy za wszystko
PS. Przestańcie stawiać te pojebane znicze. Jesteście z gimnazjum?
Popieram w 100% co to za jakies popieprzone zwyczaje z tymi niby zniczami ? I jeszcze RIP... pewnie polowa nie wie co to znaczy. Jestesmy kurw.a w Polsce !!! Znicze i RIPy mozecie sobie stawiac an interii albo onecie
Masz rację.
Ja tylko dodam, ze proszę- aby pod tym postem nie pisać agresywnych głupot i wulgaryzmów. To na pewno niewłaściwe zachowanie dla uczczenia pamięci Fraziera- takie na poziomie źle wychowanego gimnazjalisty właśnie.
Proszę, bo zakazywać nie mam prawa.
wielki mistrz zgasł jak świeca...
pamiętam w jakimś filmie dokumentalnym Frazier dziękował Futchowi za
to że nie wysłał go do boju w 15 rundzie w Manili i być może uratował mu kawał zdrowia - zazębiało się to z rozważaniami na temat tego w jakim stanie jest Ali - oto wygrany w zasadzie wegetuje a on przegrany
cieszy się zdrowiem i w pełni korzysta z życia
no ale jak to bywa Los postanowił dopisać do tego własny suplement
i to Ali żegnał będzie Fraziera w jego ostatniej drodze
Spoczywaj w pokoju.
Był tylko jednym który tak naprawdę w pewnym momencie zdołał dorównać Muhammadowi Alemu.
Stoczył z nim najlepszy Bój w histori Boksu.
Niech Młode talenty biorą z niego przykład.
Spoczywaj w pokoju Joe, na zawsze pozostaniesz legendą.
RIP.
1.Muhammad Ali
2.George Foreman
3.Joe Frazier
4.Lennox Lewis
5.Evander Holyfield
6.Mike Tyson
7.Joe Luis
8.Rocky Marciano
9.Max Schmeling
10.Floyd Patterson
Szkoda i ogromna strata dla świata boksu :(
Cześć jego pamięci!
Cześć pamięci człowieka, który pokonał tytana.
Dziekujemy Joe, spoczywaj w pokoju.
Moja TOP 10 all time:
1.Joe Frazier
2.Muhammad Ali
3.George Foreman
4.Lennox Lewis
5.Larry Holmes
6.Mike Tyson
7.Floyd Patterson
8.Rocky Marciano
9.Evander Holyfield
10.Vitali Klitshko