BRADLEY CHCE MAYWEATHERA, PACQUIAO I KHANA

Niepokonany Timothy Bradley (27-0, 11 KO) kończy przygotowania do walki z Joelem Casamayorem, ale marzą mu się pojedynki z największymi nazwiskami kategorii junior półśredniej oraz półśredniej. Na liście życzeń 'Pustynnej Burzy' znajdują się Floyd Mayweather Jr. (42-0, 26 KO), Manny Pacquiao (53-3-2, 38 KO) oraz Amir Khan (26-1, 18 KO).

- Musiałbym opracować idealną taktykę, by pokonać Pacquiao, ale widziałem u niego błędy, które potrafiłbym wykorzystać i wiem, że wygrałbym z nim - zapewnia Bradley. - Mogę walczyć z Mayweatherem, Pacquiao albo Khanem. Wyjdę do ringu z każdym, kogo mi dadzą. Nie boję się nikogo.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 06-11-2011 20:28:21 
Nie boję się nikogo, jeśli dostanę wystarczająco dużo do kieszeni.

Wszyscy kozacy z niższych kategorii powinni najpierw walczyć z posiadaczami pasów w półśredniej, zanim przejdą do 2 prawdziwych mistrzów.
 Autor komentarza: Hoody
Data: 06-11-2011 20:40:31 
Biorąc pod uwagę ochotę z jaką 'duże nazwiska' wychodzą przeciwko sobie do ringu, plan dorwania wszystkich trzech mógłby zająć Bradleyowi całe dziesięciolecia. Duże jest prawdopodobieństwo, że już na pierwszym by się skończyło.
 Autor komentarza: SGS
Data: 06-11-2011 21:05:21 
Dawać go na Pacmana. Lepsze to niż obijanie wypalonych nazwisk typu Mosley, czy Margarito, wysuszonych do tego zbijaniem wagi.
 Autor komentarza: DAB
Data: 06-11-2011 21:21:03 
Bradley jest zboczony i chce w czworokącie:)
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 06-11-2011 21:26:49 
Szanse mialby jedynie z Khanem. To chyba oczywiste.
 Autor komentarza: DAB
Data: 06-11-2011 21:31:52 
Teraz to z zadnym go nie widzę...Khan się rozwinął ,Bradley nie ma ciosu by mu zagrozić
 Autor komentarza: tolek78
Data: 06-11-2011 21:39:36 
każdy z tej trójki bokserów mógłby na spokojnie znokautować Bradleya mnie on w ogóle nie przekonuje ale mogę się mylić
 Autor komentarza: LORZAmasonska
Data: 06-11-2011 21:50:26 
A Jackiewicza nie chcesz ?
 Autor komentarza: oxy10
Data: 06-11-2011 21:52:25 
Ale inteligentny ten Bradley.Nawet nazwiska oponentów wymienił w tej kolejności z którym mógłby najwięcej zarobić podczas ewentualnej walki.
Najbardziej realna jest chyba ta kolejność odczytana od tyłu.
Chce walczyć z Khanem?Fajnie ,Khan już nie ma wymówki,że nie chcą z nim walczyć i podobno jeśli ma zostać w tej wadze ,to właśnie dla Bradleya.
Nic prostszego jak tylko wziąć w łapę długopis podpisać umowę i mamy walkę.A no tak, jeszcze kwestia pieniędzy..
 Autor komentarza: DAB
Data: 06-11-2011 21:55:06 
tolek78
Myślę,że Pacman i Khan wygraliby przed czasem a Floyd na punkty ale to tylko moje zdanie:)
 Autor komentarza: Srogi
Data: 07-11-2011 00:51:05 
Przy statystykach ciosów z walk Bradleya poza jabami i power punchami powinni jeszcze wymieniać ciosy zadane głową.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.