Na poczatku komentatorzy chyba troche lekceważyli tego rywala,ale okazał sie naprawde mocno solidny i jak widac za mocny dla Polaka, na te 6 dopki nie padło KO to i tak wygrał 4 z 5 rd. Gość z niższych wag ,ale trzeba przyznac ze cios ma mocny i powalił Polaka efektownie.
Autor komentarza: Igormokotow
Data: 06-11-2011 18:21:28
Przemka to wzmocni. Przemek to profesjonalista. Nic się nie stało......
Wypadek przy pracy. Powodzenia Przemku . Pozdro z Radomia.
Autor komentarza: Dominic
Data: 06-11-2011 18:43:27
Strasznie szybki był ten Kolumbijczyk !
Mam nadzieje,że Przemek się jeszcze po tym podniesie i da naprawde jeszcze dobre walki .
A Kostyra powinien wykuć imiona bokserów "Patryk" ,no bez kitu !
Autor komentarza: tomusj45
Data: 06-11-2011 18:59:46
Trochę przypominał innego kolumbijczyka Breidisa Prescotta, tak samo silny i szybki i trzeba przyznać że też sprawił niespodzianke.
Autor komentarza: Hugo
Data: 06-11-2011 19:01:06
Torres boksował bardzo nietypowo, bo rzadko się zdarza, żeby niscy bokserzy preferowali walkę w dystansie (ale tak walczy też Miguel Angel Cotto). Sadzę, że to zaskoczyło Majewskiego, który przygotowany był na ataki Kolumbijczyka i kontrowanie. Sam poszedł do ataku i źle się to dla niego skończyło. Mimo wszystko uważam, że Majewski jeszcze się pokaże z dobrej strony.
Autor komentarza: PolakMaly
Data: 06-11-2011 19:12:23
Gdzie wy macie ten knockout???
Autor komentarza: xionc
Data: 06-11-2011 20:32:13
zdaeniem ESB Przemek wygrywal 5 rund i prowadzil w szostej
Autor komentarza: nurgle
Data: 06-11-2011 20:38:53
oglądałem walkę na youtube. Majewski wygrał tylko 1. rundę, a resztę przegrywał. Kolumbijczyk kontrolował walkę, a opuszczona lewa ręka Majewskiego - to musiało zakończyc się nokautem. moim zdaniem kandydat do nokautu roku 2011.
ja nie widzę Majewskiego w roli kandydata to jakiegoś pasa - będzie solidnym średniakiem
Autor komentarza: dj1986
Data: 06-11-2011 21:20:07
ale KO
Autor komentarza: glaude
Data: 07-11-2011 12:01:28
Przegrać przez KO z człowiekiem z niższej wagi?
Normalnie nie wiem co mogę w tej sytuacji pozytywnego o Przemku napisać?
Technik z niego żaden, myślałem że chociaż szczękę ma mocną. Mam wrazenie, ze to szczyt jego możliwości. Trudno, nie każdy może być dobrym pięściarzem. Jest młody może się przekwalifikować.
Powodzenia w życiu.
Autor komentarza: Hoody
Data: 07-11-2011 13:55:49
Wydaje mi się Maidana, Alvares czy Pacquiao też spokojnie nokautowaliby zawodników z wyższych wag. Przemek po prostu trafił na lepszego boksera. Zimny prysznic.
Autor komentarza: glaude
Data: 07-11-2011 14:02:22
@Hoody
No właśnie nie jestem pewien tego co piszesz.
Po pierwsze Manny ostatnio nie nokautuje tych większych od siebie (a tzw. jebnięcie przecież ma).
Po drugie Przemek walczył nie dość, że z maluchem- to z gościem na telefon.
Ja nie znajduję żadnego argumentu na wytłumaczenie Przemka, poza przeciętnością jego "talentu".
Autor komentarza: Hoody
Data: 07-11-2011 14:13:45
W wielki talent Przemka akurat nigdy nie wierzyłem, mimo tego że mu kibicuję. I moja teza nie jest dla niego żadnym usprawiedliwieniem. Natomiast uważam, że w przypadku bokserów powiedzmy przeciętnych te różnice w kategoriach 'średnich' nie są duże, a w przypadku dość sztywnych w ringu bokserów typu Majewski walka z lżejszym i sprawniejszym przeciwnikiem jest olbrzymim problemem.
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.
Wypadek przy pracy. Powodzenia Przemku . Pozdro z Radomia.
Mam nadzieje,że Przemek się jeszcze po tym podniesie i da naprawde jeszcze dobre walki .
A Kostyra powinien wykuć imiona bokserów "Patryk" ,no bez kitu !
ja nie widzę Majewskiego w roli kandydata to jakiegoś pasa - będzie solidnym średniakiem
Normalnie nie wiem co mogę w tej sytuacji pozytywnego o Przemku napisać?
Technik z niego żaden, myślałem że chociaż szczękę ma mocną. Mam wrazenie, ze to szczyt jego możliwości. Trudno, nie każdy może być dobrym pięściarzem. Jest młody może się przekwalifikować.
Powodzenia w życiu.
No właśnie nie jestem pewien tego co piszesz.
Po pierwsze Manny ostatnio nie nokautuje tych większych od siebie (a tzw. jebnięcie przecież ma).
Po drugie Przemek walczył nie dość, że z maluchem- to z gościem na telefon.
Ja nie znajduję żadnego argumentu na wytłumaczenie Przemka, poza przeciętnością jego "talentu".