HATTON ODCZUWA TREMĘ PRZED DEBIUTEM
Ricky Hatton definitywnie zakończył karierę zawodniczą i obecnie przygotowuje się do trenerskiego debiutu. 12 listopada w Oldham po raz pierwszy stanie w narożniku, a jego podopiecznym będzie Adam Little (3-0, 1 KO). Legendarny "Hitman" czuje dreszczyk emocji związany z rozpoczęciem nowej drogi zawodowej.
- Na pewno będę się trochę denerwował. Pierwszy raz stanę w narożniku Adama, wszyscy będą mnie obserwować. Byłem dobrym bokserem, ale to nie znaczy, że muszę być niezłym trenerem. Kilku najlepszych szkoleniowców w tym zawodzie nie odnosiło żadnych sukcesów podczas kariery zawodniczej - powiedział były przeciwinik m.in. Floyda Mayweathera i Manny'ego Pacquiao.
Ulubieniec brytyjskiej publiczności mocno wierzy w swojego podopiecznego, ale również w swój trenerski warsztat.
- Wierzę w swoje możliwości i jestem pewien, że mogę mojemu pięściarzowi zaoferować wiele dobrego. Będę walczył na ringu razem z Adamem, on ma do mnie wielkie zaufanie. Nie robię tego dla pieniędzy - zapowiada "Duma Manchesteru".