CHUDECKI I SKRZYPCZYŃSKI NA REMIS
Redakcja, Informacja własna
2011-10-30
Kontrowersyjnym remisem zakończyła się sześciorundowa walka Krzysztofa Chudeckiego (3-0-1) z Sebastianem Skrzypczyńskim (7-6-2, 3 KO), która otworzyła galę boksu zawodowego w Stalowej Woli.
Pojedynek przebiegał pod dyktando szybszego i lepiej wyszkolonego technicznie poznaniaka, który nie miał problemów z odnajdywaniem drogi do szczęki swego przeciwnika. W samej końcówce Krzysztof opadł nieco z sił i do głosu dochodzić zaczął Skrzypczyński. Po ostatnim gongu sędzia Robert Gortat orzekł remis, choć wydawać się mogło, że zwycięstwo należy się niepokonanemu Chudeckiemu.
Walkę może sędziować 1, 3 lub 5 sędziów. To zgodne z przepisami, żeby sędzia ringowy punktował, ale czy to godne gali zawodowej? Na pewno nie. No ale pieniądze na drzewach nie rosną, a jakoś trzeba sobie radzić.