CHARR POZNAŁ RYWALA
Manuel Charr (19-0, 10 KO) mimo nieskażonego porażką rekordu nie porywa jak do tej pory kibiców swoimi ringowymi występami. Syryjczyk kolejny pojedynek stoczy 18 listopada. Rywalem "Diamond Boya" będzie Marcelo Luiz Nascimento (15-1, 13 KO). Walka zakontraktowana jest na 12 rund, a zwycięzca zgarnie wymyślny pas WBC International Silver.
Największym sukcesem w karierze Brazylijczyka było niespodziewane znokautowanie Gonzalo Omara Basile. Niedługo po tym zwycięstwie "Młot" poleciał na Wyspy Brytyjskie i sromotnie przegrał z Tysonem Furym przez nokaut w rundzie piątej.
27-letni Charr ma na swoim rozkładzie m.in. cień Danny’ego Williamsa, dyskusyjną wygraną nad Zackiem Page’em, pokonanie Owena Becka oraz Shermana Williamsa. Na początku roku rywalem pięściarza na stałe mieszkającego w Hamburgu miał być Wojciech Bartnik, ale do konfrontacji nie doszło.