KTO RYWALEM ADAMKA? WYNIKI SONDY
Artur Szpilka wygrał sondę witryny PrzegladSportowy.pl na najbardziej pożądanego rywala dla Tomasza Adamka (44-2, 28 KO). Rywalami "Górala" według czytelników mogliby jeszcze być David Haye i Aleksander Powietkin.
W głosowaniu wzięło udział przeszło dwa i pół tysiąca osób. Chociaż do wyboru było aż dziesięć możliwości, to od samego początku liczyły się tylko trzy kandydatury. Ostatecznie Haye i Powietkin znaleźli się za Szpilką.
Wygrana 22-letniego boksera z Wieliczki to spore zaskoczenie, ale i kolejny dowód na rosnącą popularność młodego zawodnika. Oczywiście do walki Adamek - Szpilka nie dojdzie, a przynajmniej nie w najbliższym czasie. Przed Szpilką jeszcze sporo rywali, których musi pokonać, by zbliżyć się do pozycji, którą ma w boksie jego starszy kolega po fachu.
O ile Szpilka nad Haye'em i Powietkinem miał niewielką przewagę, to już absolutnie w tyle zostawił innych polskich bokserów. Fanów nie interesują walki Adamka z Albertem Sosnowskim i Mariuszem Wachem. O ile Sosnowski znalazł się chociaż przed Władimirem Kliczką, to Wach przegrał nawet z bliżej nie skonkretyzowaną opcją "ktoś inny".
Perez dla Adamka?? Prędzej dla Szpilki by się nadawał.
Powiedkin to najciekawsza opcja na dzień dzisiejszy. Haye przeszedł na emeryturkę więc nie ma go w ogóle brac pod uwagę.
Zabił, pokruszył i wciągnął nosem :P
Ale z Powietkinem postawił bym na Tomka i tej walki bym chciał najbardziej lub z Arreolą 2
Monte Barret, po wygranej z Taumanem jego akcje poszły w górę. Nie można tego samego powiedzieć o umiejętnościach. Jest jak najbardziej do pokonania, ma nazwisko i jest w wysoko w rankingu boxrec :p
nie wywyłuj wilka z lasu :D zaraz rozkręcisz debatę na ten temat i co drugi post będzie na czerwono :)
To jest zupełnie nie realne. W rewanż z Arreolą też nie bardzo wierzę. Myślę, że Adamek obije sobie teraz kogoś z USA a później będzie dążył do walki z Władkiem. Przed Władkiem oczywiście jeszcze ze dwa przetarcia ze słabszymi zawodnikami i kolejne podejście do mistrza.
Gołota pierwszy raz w karierze dostał ciężki oklep i nie był w stanie nic zrobić. Wiem, że jakby dostał propozycji to by ją przyjął bez wahania hehe. Jestem przekonany, że On dalej wierzy, że będzie mistrzem HW
Też bym chętnie zobaczył Adamka z Bojcowem. I spokojny byłbym w tej walce o Adamka, bez problemu by go obskoczył.
Szpilka tym bardziej jest za słaby. Byłby przy Adamku bezbronny jak dziecko.
Mogło by być ciekawie, też bym stawiał na Adamka. Gdyby wziął Denisa, nie było by w mediach trąbienia że obija leszczy , Denis by chciał podskoczyć w rankingach , a Adamek miał by swojego rywala " nie z najwyższej półki"
Mógłby zawalczyć z Bojcowem w Rosji, tam na bank kasa by się zagadzała. Ruscy zapełniliby trybuny do ostatniego miejsca.
ja od dawna mówilem, że jak mógł to nie chciał a jak chciał to już nie mógł
Szpilka ma mocne argumenty, ale brak mu jeszcze niezbednego doswiadczenia. Niech powalczy jeszcze pare razy z leszczami i wtedy atakuje czolowke!
Idz sie wyspij bo bzdury piszesz chlopczyku.
Data: 27-10-2011 22:23:29
nik
Idz sie wyspij bo bzdury piszesz chlopczyku''
mozesz mi... wiesz co bucyku
Szpilka niedawno wazyl 130KG i zbil do 105kg to o czym mowisz?
Ze byl cruiserem w wieku 19 lat?
Adamek w wieku 19 lat wazyl 60kg.
A swoja droga ladnie spadly akcje Tomasza,skoro ludzie chca go ogladac w walce z mlokosem ktory ma 7 walk i licza na wyrownana walke.
Jeszcze na to za wczesnie,ale za rok zdeklasuje Tomasza w 3-ech rundach.
Data: 27-10-2011 22:06:26
Warzył 120 kilogramów niedawno a cruserem był w wieku 19 lat !!! koorwa idąc tym tropem to Kliczko jest naturalnym półciężkim bo w wieku 15 lat ważył mało!!! ''
No wlasnie wazy 120 kg, jakim cudem skoro przed pojsciem do pierdla wazyl ok 30kg mniej? W 1.5 roku tyle przytyc to nie jest naturalne, pewne przykoksowal.Piszesz bzdury bo Kliczko 15 lat mial 25 lat temu wiec mial prawo wazyc malo.
Data: 27-10-2011 22:29:04
nik
Szpilka niedawno wazyl 130KG i zbil do 105kg to o czym mowisz?
Ze byl cruiserem w wieku 19 lat?
Adamek w wieku 19 lat wazyl 60kg.''
Jakim cudem tyle przytyl? Adamek wazyl 60kg ale caly czas zrzucal wage do walki nie odwrotnie.
A swoja droga ladnie spadly akcje Tomasza,skoro ludzie chca go ogladac w walce z mlokosem ktory ma 7 walk i licza na wyrownana walke.''
Nie ma to nic wspolnego z jego akcjami, ludzie po prostu sa ciekawi tej walki.
''Jeszcze na to za wczesnie,ale za rok zdeklasuje Tomasza w 3-ech rundach.''
Taki pewny? Moze przez to ze pokonal ostatnio zawodnika z przpuklona?
Szpilce przydalby sie wpierdol (np od Adamka) to skonczylby blaznowac na wazeniu i zgrywac hojraka.
"hehe, teraz nie ma szans a za rok to juz tak? buahah"
Szanse zawsze jakies ma-bo ma silne uderzenie,wystarczy jeden cios i moze byc po walce.
Ale tym momencie Szpilka nie jest jeszcze gotowy,a rozwija sie w tak szybkim tepie i tak szybko robi postepy ze rok dluzej treningu i kilka walk wystarczy zeby mogl bez trudu pokonac Tomasza.
Tomasz to nie czolowka wagi ciezkiej.To nie Kliczko czy Haye.
Przypomnij sobie jak sie rzucales jak Pan Janek pisal ze Tomasz nie ma zadnych szans z Kliczko.Powtarzales bzdury jakie wypisywal cop i najgorsze ze w to uwierzyles.
Teraz bedzie tak samo-kiedys ci to przypomne.
Tomasza w wadze ciezkiej sklasyfikowal by ma rowni z A.Sosnowskim i M.Wachem.Szpilka za rok,gora poltora roku ich przeskoczy.
Stoczy kilka /kilkanascie krotkich walk,nabierze doswiadczenia i zobaczysz co sie bedzie dzialo.
Jak tam Floryda chlopaku?
Nie zapomnij tam o meksykanskim patencie alkoholowym (czyt.tequila z robakiem zatopionym po same dno) a tak pozatym to pierdolisz glupoty na powyzszy temat !
Dlatego moim zdaniem Tomasz za rok bedzie w troche gorszej formie niz jest teraz,a Szpilka bedzie o 2 klasy lepszy niz jest w tym momencie.
Nie za kilka lat,a za rok,poltora jak bedzie szedl jak do tej pory i nie bedzie mial zadnych kontuzji.
'kto nastepny rozbije tak bebenek Tomaszowi zeby slyszal swist'
mialem na mysli jakies 2 lata ,a natura lubi rownowage ,takze jest szansa ze tak sie stanie .Na chwile obecna zobaczyl bym walke Adamek vs Wach
A Tomasz budowal swoja fame w wadze ciezkiej wlasnie na takich zawodnikach jak Maddalone i bylo wielu ktorzy sie tymi walkami podniecali.
I na takich zawodnikach doczlapal sie do fikcyjnego 4-tego miejsca na swiecie.
Chcialbym go zobaczyc z Heleniusem ktory jest nizej w rankingach.
Dla mnie Tomasz nie jest nawet w top 10 HW na swiecie.Nie dalem sie nabrac na jego walki z Maddalone,McBridem i Grantem.
Nie kupilem tego.
Ja tez bym chetnie zobaczyl go z Wachem,czy Dymitrenko i mysle ze by przegral.
Chcialbym go zobaczyc znowu w walce z jakims wysokim,bo z Grantem sobie nie radzil,z McBridem jako tako po japonsku,a Kliczko sie z nim bawil,to byla deklasacja i kompromitacja.
Tomasz nie wie jak sie zachowac jak wysoki przeciwnik naciera na niego.Zaczyna sie motac i ucieka w poplochu.Jest poprostu za maly na wage ciezka,walczy w tej wadze tylko dla pieniedzy,bo sa zdecydowanie wieksze niz w nizszych wagach.
W pełni popieram. Tomasz powinien zmierzyć się z Perezem. Dlaczego nie było go na liście Przeglądu Sportowego ? Czy dlatego, że nie jest utytułowany, a za to ryzyko porażki z nim byłoby zbyt wysokie ?
mocuch
Na dzień dzisiejszy nie widzę Artura Szpilki w walce z Mikem Perezem. Mogłoby skończyć się to bardzo szybko, tak jak w przypadku Fieldsa czy Tony'ego.
To musi byc ktos taki jak Bob Arum czy chociaz Frank Warren-tam sa znajomosci,uklady i olbrzymia kasa.
DeGale podpisal kontrakt z Warrenem po olimpiadzie w Pekinie na okolo milion funtow rocznie,a Wasyl co ma do zaoferowania?Asa w rekawie-Leszka Jankowiaka i trenera Lapina?
To troche za malo.
Wydaje mi się, że marzenia o potędze z Adamka przeszły na Szpilkę.
Tu nie chodzi o marzenia o potędze,tylko o realna ocene szans na osiagniecie czegos w HW.
Tomasz nie mial na to zadnych szans i chyba juz nikt sie nie łudzi ze moze jeszcze cos w wadze ciezkiej zdzialac.
Szpilka jak bedzie dobrze prowadzony(przez dobrego promotora),i jak nie bedzie mial kontuzji to moze w przyszlosci namieszac w HW.
Marzenia o potedze Tomasza w HW miala tylko grupka fanatykow,ktorzy nie za bardzo znaja sie na boksie.
Nic dodac,nic ując.
Z wysokimi cienko pierdzi.
tak, jak slusznie zauwazyles ten sen o potedze, nawet gdy nie jest poparty jakimikolwiek dowodami musi trwac. Prawda jest taka iz w kilku krajach jest sporo dobrych ciezkich zas u nas kazdy z rekordem 8 do 0 to gwiazda i przyszly mistrz swiata. Leczenie kompleksow, najpierw Golota ktory przegral wszystko co powinien przegrac, pozniej Adamkiem ktory nie pokonujac prawie nikogo liczacego sie w heavy dostaje szanse i jest sprowadzony na ziemie w tym samy czasie, teraz niesprawdzony i moim zdaniem w porownaniu do swiatowej czolowki niewiele potrafiacy Szpilka. Sen o potedze, jak po drugach.
Waznee ze kaasa się zgadzaa..
Tak jak to w przysłowiu "Cudze chwalicie swojego nie znacie",
narazie porażki Tomka są z samym szczytem poszczególnych kategorii !! = nie z lumpami z pod budki z piwem !
Owszem Adamek ma problem z wysokimi bokserami to fakt,ale uważam ze szanse na wygraną ma z każdym oprócz K 2 !
Także pieprzenie że Adamek nic nie dokonał to łgarstwo !
Dodam jeszcze że chociaż kibicuje Adamkowi,to nie wierzyłem w to że,może pokonać Vitka,mało tego nawet obstawiłem w "Waszym zdaniem",trafny wynik zakończenia walki co do rundy!
Jeżeli Adamek chce zarabiać to musi celować w czołówke HW, a K2 to narazie sobie odpuścić bo to już "super liga" nie do przeskoczenia dla Polaka jak i pozostałych .
Marze o walce Adamek - Haye, ta walka powinna się już dawno odbyć !
pies to nie piesciarz.
Bokser to piesciarz.
Albo i spie...
tak, jak slusznie zauwazyles ten sen o potedze, nawet gdy nie jest poparty jakimikolwiek dowodami musi trwac. Prawda jest taka iz w kilku krajach jest sporo dobrych ciezkich zas u nas kazdy z rekordem 8 do 0 to gwiazda i przyszly mistrz swiata. Leczenie kompleksow, najpierw Golota ktory przegral wszystko co powinien przegrac, pozniej Adamkiem ktory nie pokonujac prawie nikogo liczacego sie w heavy dostaje szanse i jest sprowadzony na ziemie w tym samy czasie, teraz niesprawdzony i moim zdaniem w porownaniu do swiatowej czolowki niewiele potrafiacy Szpilka. Sen o potedze, jak po drugach.
Mijasz się z prawdą kolego i to po całej lini... Nie ważne jest jaki zawodnik ma rekord ale co sobą prezentuje w ringu. Jego agresja, styl, efektowność no i oczywiście efektywność. Wasyl w jakimś wywiadzie stwierdził, że Szpila i Warzyk to po Adamku najlepsi polscy ciężcy. Każdy się zgodzi, że to bzdura bo gdzie Wawrzykowi np. do Wacha albo Sosnowskiego? I nikt nie będzie się zachwycał jego rekordem (23-0) bo każdy widzi, że chłopak niewiele prezentuje sobą w ringu. Inaczej ma się sprawa ze Szpilką i inaczej miała się z Gołotą. Mimo że ten drógi czasami przegrywał z kretesem to nadal był ceniony bo można każdy widział kunszt w jego boksowaniu. Po prostu talent.
ta opcja wydawała się być nierealna, teraz to byłby dobry test dla Adamka, chociaż nie mam większych wątpliwości, że wygrałby TA.
PS. Kliczko twierdził, że Adamek miałby w tej walce minimalne większe szanse :)
Skoro tak uwazasz to czemu nie walczy/walczyl Povietkinem, Bojcowem itd..czemu obija kelnerow i emerytow??
z Dimitrienko, Furym, Chagaevem, Arreola i kilkoma innymi choć z nimi pewnie byłby faworytem.
Zgadzam się. Marketing marketingiem, ale żadnej walki z Powietkinem nie będzie. Przynajmniej nie w najbliższym czasie. Nie byłoby z niej jakichś mega pieniędzy,a ryzyko porażki ogromne. Dla mnie Sasza byłby zdecydowanym faworytem i takie też byłyby kursy obiektywnych bukmacherów. Z Kliczkami walki też nie będzie, bo Tomek jest po prostu za słaby i nikt poza grupą polskich kibiców już tego nie kupi. Tomek w ciężkiej był i nadal jest przereklamowany i... dobrze. Bo przynajmniej sobie zarobi i może dostanie jeszcze jakiś eliminator, albo mało znaczący pas. Nie piszę tego tylko na podstawie walki z Witalijem, ale także innymi. Tomek zdecydowanie wygrał tylko ze słabymi, mało profesjonalnymi rywalami (Gołota, McBride, Maddalone). Ze średnim Grantem i słabo przygotowanym Arreolą toczył boje o przetrwanie i swoim sprytem wygrał, ale takie rzeczy udają się raz albo dwa. Natomiast w przypadku walki z klasowym rywalem (Witalijem) było nieporozumienie.
Moje propozycje walk:
1. Myślę, że fajną walką pod względem sportowym i finansowym byłby rewanż z Arreolą, który moim zdaniem wygrałby Arreola.
2. Dymitrienko. Walka o wymierny tytuł i rywal w zasięgu Adamka, dla mnie walka bez wyraźnego faworyta.
3. Walka z Sosną. Dla mnie walka bez zdecydowanego faworyta. Może bardzo minimalnie Adamek. Wiem, że w mniemaniu niektórych jest między nimi przepaść, ale to nieprawda. Adamek jest po prostu dobrze prowadzony, ale Sosnowski jest silniejszy i skoro wyrównanie bił się do końca z Dymitrienką i ma za sobą kilka udanych walk z europejską czołówką, to czemu Adamek miałby go zdeklasować? Litości...
4. Z Wachem. Zobaczymy, co pokaże Wach z McCallem, ale byłaby to dobra walka przede wszystkim dla Wacha, który miałby spore szanse to wygrać. Warunki + siła.
5.Z Czagajewem. Byłoby ciekawie, ale do walki nie dojdzie, bo Adamkowi niewiele ona daje, a ryzyko duże.
6.Z Banksem. Walka mogłaby się sprzedać i tu faworytem byłby Adamek.
7. Z Eddiem Chambersem. Faworytem byłby Chambers, ale jest on chyba najwyżej rozstawionym HW, którego Tomek mógłby realnie pokonać. Choć szczerze, to myślę, że walka wyglądałaby podobnie do tej z Dawsonem.
8. Monte Barret. Adamek byłby minimalnym faworytem ze względu na wiek, choć Barret jest lepszy technicznie i doświadczony, ale ma świetne nazwisko i jest do pokonania.
9.Tyson Fury. Dobrze przygotowany Adamek mógłby to wygrać, mimo różnicy w warunkach. Tyson jest bardzo toporny i nie ma jakiegoś mega mocnego ciosu. Do walki nie dojdzie, za duże ryzyko.
10. Kimbo :) Walka byłaby hitem, a Adamek ośmieszając Kimbo w ringu zdobyłby dużą popularność w USA i odkupiłby trochę swoich win. Walkę mógłby sprzedać, że daje szansę Kimbo niczym Rockiemu Balboa. I że będzie to starcie gentelmena z zabijaką itd. :)
"Nie róbcie z Adamka takiej cioty na tym forum,bo co jak co ,ale nadal jest w TOP 5 HW. Povietkinów,bojcowów czy co tam jeszcze jest,by obił na lajcie."
Chyba sobie jaja robisz. Może w top5 jest wg rankingów oceniających dokonania w przeszłości. Natomiast to czy jest lepszy to inna sprawa. Nie wiem na jakiej podstawie twierdzisz, że na lajcie obiłby Powietkina. Ja patrząc na to co dzieje się w ringu, cios Adamka i cios Powietkina, technikę Adamka i technikę Powietkina, ich kondycję, szybkość, twardość i psychikę uważam, że Tomek nie dotrwałby do końca walki, a jeśli by dotrwał to bardzo porozbijany. Z Witalijem walczył 10 rund, bo tak chciał Witalij. Powietkin by się tak nie bawił, tylko starał to wygrać jak najszybciej. Pooglądaj proszę ich walki, bo mam wrażenie, że powtarzasz tylko to co gdzieś przeczytałeś.
Zgadzam się, w walce z Powietkinem obstawiałbym na Ruska. Adamek ani nie jest szybszy, ani lepszy technicznie ani silniejszy. Po prostu nie widzę Adamka jako faworyta podobnie w takim starciu. Podobnie ma się sprawa z Hayem. Aczkolwiek z chęcią bym taką walkę zobaczył i oczywiście byłbym całym sercem za Adamkiem.
Do walki z Perezem nie dojdzie bo jest za malo znany i pazerny goral nie zarobi a do tego ryzyko spore bo Perez krzywde moze zrobic:-)