STEWARD: TARVER NAJLEPSZYM WYBOREM
Sporo krytyki spadło na Władimira Kliczkę (56-3, 49 KO) po wyborze Jeana-Marka Mormecka (36-4, 22 KO) na najbliższego przeciwnika. Emanuel Steward, szkoleniowiec mistrza świata federacji IBF, IBO, WBA i WBO, swojego zawodnika krytykować jednak nie zamierza. Amerykański trener argumentuje, że taka sytuacja związana jest w pierwszym rzędzie z kiepskim poziomem wagi ciężkiej.
- Powiedziałem Władimirowi, że nie będę go krytykował za żaden wybór. Waga ciężka zwyczajnie nie znajduje się w najlepszej kondycji. Dlatego nie ma większego znaczenia, kto jest rywalem Władimira. Prawdę mówiąc, nikt nie jest w stanie tak zainteresować walką ludzi jak David Haye - twierdzi Steward.
Zdaniem założyciela Kronk Gymu w Detroit, idealnym przeciwnikiem dla Kliczki byłby Antonio Tarver (29-6, 20 KO), który ostatni pojedynek (lipcowa wygrana z Dannym Greenem) stoczył w limicie wagi cruiser, ale od dłuższego czasu zgłasza gotowość do stanięcia w szranki z "Dr Stalowym Młotem".
- Po pierwsze chciałbym, aby Władimir wrócił na amerykański ring, chociaż wybór przeciwników nie jest tam zbyt wielki - mamy tylko Antonio Tarvera i Chrisa Arreolę. Większe zainteresowanie wzbudziłaby walka z Tarverem, ponieważ Antonio umie przyciągać uwagę ludzi - argumentuje Steward.
Póki co Kliczko musi postarać się o wygraną z 39-letnim Mormeckiem. Starcie to odbędzie się 10 grudnia na mieszczącym 51,5 tysiąca widzów stanionie Esprit Arena w Dusseldorfie.
Grant przynajmniej do końca walczył dzielnie z Lennoxem Lewisem i wysoki bokser był by dla niego wygodny.
Majkel Grant jak już ma być ring USA. Tarver też nienajgorszy wybór.
Grant przynajmniej do końca walczył dzielnie z Lennoxem Lewisem i wysoki bokser był by dla niego wygodny.
Gran tak dzielnie walczył z LL, jak Bonin z Hayem, przecież on przewracał się po KAŻDYM celnym ciosie LL
Data: 27-10-2011 18:05:32
A nie zauważyłeś tego kiedy Leiws się zataczał po ciosach Granta ?
Był tez w krytycznym momencie i to był legendarny pięściarz który walczył z takim podlotkiem.
Raz że Grant został totalnie zniszczony już w 2 rundzie, a dwa że to było ponad 11 lat temu... chłop ma już 39 lat skończone i bardziej się nie rozwinie.
Jak widać na niektórych ciągle działa "magia" pojedynku z Adamkiem i rzekoma życiowa forma Granta. Tymczasem Grant ze swoją szczęką zataczałby się pod każdym ciosem Wladimira.