ABDUSALAMOW PODRKĘCA TEMPO

Bardzo mocno bijący Magomed Abdusalamow (10-0, 10 KO) w przeciągu miesiąca stoczy dwa pojedynki. Jak już was informowaliśmy Rosjanin 20 listopada sprawdzi się z Richem Powerem (15-1, 10 KO), ale wcześniej wybierze się do Kalifornii. 

Zanim "Mago" przystąpi do najpoważniejszego testu w karierze w najbliższy piątek zmierzy się z Japończykiem Masataką Takeharą (6-5-3, 2 KO). Pięściarz z "Kraju Kwitnącej Wiśni" w 2009 roku zremisował z Alexem Leapaiem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lke
Data: 26-10-2011 15:35:49 
Magomeda slabe strony sa w defensywie i w wieku 30 lat bedzie mu ciezko te braki calkowicie zneutralizowac. Szkoda ze tak pozno przeszedl na zawodostwo.

Z drugiej strony musze przyznac ze od czasow Petera nie widzialem kogos tak mocno bijacego. Napewno jest wstanie sprawic niejedna niespodzianke w przyszlosci mimo drewnanej technice.

Taka gorsza, wolniejsza wersja Corriego Sandersa.
Bede z zainteresowaniem sledzil dalsze jego walki.
 Autor komentarza: kuba2
Data: 26-10-2011 20:19:31 
Ciekawe porównanie do Sandersa, szczerze mówiąc nie zauważyłem specjalnego podobieństwa między nimi. Sanders był przede wszystkim wyraźnie szybszy (chodzi mi o szybkosc rąk bo pracą nóg to zaden z nich nie imponuje, bił pewnie równie mocno ale chyba nie miał takiej siły fizycznej jak Mago. Zobaczymy jak ze szczęką i z kondycją Uzbeka bo u Sandersa bywało z tym drugim dosyć krucho ale na to miały pewnie wpływ czeste przerwy w karierze. Moim zdaniem Corrie to jeden z największych zmarnowanych ciężkich w ostatnich 20 latach, szkoda mi go tak samo jak Ibeabuchiego. Chyba najlepszy biały bokser przed Kliczkami chociaż swego czasu zbytnio w cieniu Morrisona, Bothy, Gołoty, Shulca czy nawet Mavrowica. Moim zdaniem miał wiekszy potencjał od nich wszystkich.
 Autor komentarza: lke
Data: 26-10-2011 20:37:33 
kuba2,
''Sanders był przede wszystkim wyraźnie szybszy''.

Kolego czytaj ze zrozumieniem (bez urazu).
Pisalem:
Taka gorsza, WOLNIEJSZA wersja Corriego Sandersa.
(chodzilo mi przedewszystkim o styl a nie o klase).

Co do reszty to sie z Toba zgadzam.
Racja, Sanders sie strasznie zmarnowal. Ibeabuchi to chyba najwiekszy zmarnowany talent w historii.
Morrison, Golota i Mavrovic byli naprawde dobrzy ale mysle ze Sanders moglby z nimi wygrac (chociaz z Morrisonem mialby nie latwo). Z kolei Bothe, a przedewszystkim Schulza, wciagnolby nosem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.