ALVAREZ POBIŁ SOLISA?
O Saulu Alvarazie (38-0-1, 28 KO) znów głośno, choć tym razem o jego bokserskich umiejętnościach poza ringiem. Otóż mistrz świata kategorii junior muszej - Ulises Solis (34-2-3, 21 KO) oskarżył championa WBC dywizji junior średniej o pobicie. Podrażniony "Canelo" miał wpaść w szał po tym, jak Solis zbytnio spoufalał się z jego dziewczyną, na co zareagował potężnym lewym sierpowym gołą pięścią... Efekt? Złamana szczęka Ulisesa i wybity ząb.
Lżejszy o blisko 20 kilogramów pięściarz natychmiast zapowiedział złożenie oskarżenia w sądzie. Z kolei Alvarez spokojnie odpowiada, że widział całe zdarzenie, ale to nie on miał uderzyć, a jeden z jego braci. Druga strona relacjonuje to jednak zupełnie inaczej.
- (...) W pewnym momencie on zapytał, gdzie się wybieram z jego dziewczyną? Ja mu odparłem, że nie mam pojęcia o czym on mówi, a wtedy Saul bez słowa uderzył mnie lewym sierpowym i poprawił natychmiast prawym krzyżowym. Potem jeszcze dodał kilka kolejnych uderzeń - powraca do sprawy Solis, który będzie zmuszony do odwołania grudniowej obrony swojego pasa federacji IBF.
W mojej ocenie mistrz junior średniej a junior muszej to tak kolosalna różnica,że można się dogadać,pobicie o tyle mniejszego człowieka mi nie imponuje,tobie owszem może.Jeszcze za dziewczyne-Jakby chciała iść niech spi.dala proste
Dostał to na co zasłużył, czego nie mówiłaby poprawność polityczna.
Kwestia wagi... jeśli nawet i 40 kilogramowy chłystek obmacywałby jego kobietę, nie jest chyba tak ważna?
Dla kogoś zbytnie spoufalanie się to rozmowa są i tacy durnie,obmacywał,może jeszcze współżył na chodniku? A jak byś zbił 40kg coś to żenada stary:)Co najwyżej za uszy wytargać inaczej sobie tego nie wyobrażam
Niezależnie od tego, co prawi idiotyczna poprawność polityczna, była to właściwa reakcja normalnego, zdrowego mężczyzny na "zbytnie spoufalanie się" z jego kobietą.
Każdy facet powinien być też świadomy tego, co grozi za takie zachowanie. Nawet wobec obcej kobiety.
A kwestia wagi jest śmieszna... Gdyby był 5 kg lżejszy, to byłoby już właściwe? A siedem? Osiem? Gdzie jest granica?
Zresztą gdyby jakiś 40 kilogramowy idiota np. obmacywałby mu Kobietę, to reakcja byłaby już jak najbardziej właściwa?
Nie...Niech takich afer nie robi,wyleczy Solisa jeśli to zrobili i niech będzie dobrym bokserem.Tyle
Cóż, jeśli Solis rzeczywiście startował do jego panny, to przynajmniej się macho na drugi raz zastanowi.
Swoją drogą, w ciekawy sposób się broni, zrzucając winę na brata. Wiem coś o tym, bo sam kiedyś przyznałem się do pobicia faceta, którego znokautował przy mnie mój brat. On miał zawiasy, ja byłem wtedy nienotowany, byliśmy tam obaj, a jesteśmy tak podobni, że nikt się nie zorientował. Na szczęście sąd uznał, że facet był sam sobie winny i niepotrzebnie zaczepiał wszystkich dookoła. Zęby musiał wstawić na swój koszt.
Inna sprawa jak jest to jakas dziwka ktora sie chetnie w takie sprawki bawi (mozliwe zeby Canelo byl zazdrosny itp, mlodzi ludzie sa przewaznie glupi) do powinna dostac kopa w tylek i Canelo niech sobie inna poszuka ...
Mam takie samo podejście jak z kimś jestem to z nią nie z nim a jak chce niech idzie-sorry jest kilka miliardów kobiet na świecie a jak mam ją pilnować ,to daj pan spokój,wku.wiać się,chyba,że by ją na siłę ciągnął ale to inna sprawa.Bronić kobiety a być chorobliwie zazdrosnym.
Tak gdyby jej bronił to właśnie inna historia ale wątpię ,że Solis jak był Canelo i bracia robił coś na siłę ,raczej młodzieńcza głupota.
Ale mniejsza z tym,chcę jego walki z Kermitem-to bedzie wyzwanie i mam nadzieję,że przez taki wybryk się coś nie spieprzy
Na boxingscene są zdjęcia Solisa po tej walce ulicznej, brakuje paru zębów, lewe oko nie wygląda ciekawie.
http://www.boxingscene.com/canelo-it-my-brother-photos-solis-injuries--45341
Tej kobiety na pewno nie było na miejscu zdarzenia, więc podejrzewam, że Saul coś tam usłyszał i obudziła się gorąca meksykańska krew.
Obóz Solisa już panikuje, nie wiedzą, czy 'Archie' w ogóle będzie mógł kontynuować karierę po takim uszkodzeniu szczęki.
a co do zachowania Solisa - w porządku to ono nie było, ale jak suka da to i pies weźmie
Dzięki za link.Zdjęcie szczęki wygląda bardzo lipnie tym bardziej ,że to bokser,operacja chyba nieunikniona,pęknięcie,szpara jak cholera.
Ale najlepszy i tak jest tekst Fernando Beltrana (promotor Solisa): 'Finally he fought a good fighter, except it took place in the street. (...) And by the way, it was a technical knockout because Canelo couldn't drop Solis.'
I to jest kurde fakt, wreszcie zawalczył z prawdziwym wojownikiem, szkoda tylko, że dzieli ich 10 kategorii wagowych, a Solis nie spodziewał się uderzenia...
Dobre:)Widać tak też potrafi:)
Z przypuszczeń, że Solis przystawiał się do JEGO dziewczyny. To była dziewczyna Canelo i miał prawo za przystawianie dać mu w zęby. Gdyby na imprezie jakiś koleś robił słit focie z moją dziewczyną to bym się wkurwił. Zaufanie zaufaniem, ale nie będzie obcy facet się zalecał ani obejmował mojej dziewczyny.
No właśnie przypuszczeń,dlatego ja mogę przypuszczać odwrotnie tym bardziej po tym co napisał Maynard.Wiesz bywa różnie,czasem ktoś podpuści ,znamy to z życia dlatego mam dystans ,nie sztuka kogoś pobić.
I co powtarzałem żadnej kary mu nie życzę ,nie chcę też by karierę mu to zepsuło a Solis niech wyzdrowieje to świetny zawodnik.Chyba tak byłoby najlepiej.pzdr
Ha ha Pacman jest zaje....
Obrona kobiety to zupełnie inna bajka, jak panienka jest normalna i chce z Tobą być, to nie bedzie zabawiac sie po kątach z jakimis przypadkowymi typami, a jak to robi to znaczy ze tego chce, więc to ona bardziej zasługuje na liścia ;)
Poruszana tutaj kwestia różnicy wagi jest bardzo ważna - jest niemal pewnym, że gdyby Alvarez zwrócił uwagę Solis-owi, ten zaprzestałby jakichkolwiek działań w stosunku do jego dziewczyny. Z zaskoczenia atakuje się tylko rywali większych i silniejszych.
Nie bez znaczenia jest również fakt, że Solis jest bokserem i pobicie go może mieć duży wpływ na jego karierę. Ucierpiało jego zdrowie i honor. Właście to jedyną adekwatną karą dla Alverez-a byłoby skrzyknąć kilku chłopaków i na kilka dni przed jakąś jego ważną walką spuścić mu rasowy łomot - albo lepiej: wynająć kogoś w stylu Kimbo, żeby została zachowana zasada jeden-na-jeden.
Data: 26-10-2011 12:12:19
Pacman parodiuje Moneya :D http://www.youtube.com/watch?v=clKb1scva0Y&feature=player_embedded
niezłe , każdy taki kawałek uświadami mi tylko jak barzo chce tej walki , niezależnie od wyniku , chociaż zdecydowanie będe kibicował Pacowi , chce zeby do tej walki doszło bo dla takich pojedynkó w sporcie się żyje
Kimbo tez by dostał :)
"Beniamin
Kimbo tez by dostał :)"
Obawiam się, że Kimbo nie graniczyłby się do pospolitego oklepu. Canelo mógłby skończyć jak jeden z bohaterów pewnego filmu z Kimbo w roli drugoplanowej ( nie pamiętam tytułu ).