SMITH GOTOWY NA WOJNĘ
5 listopada kibice boksu na Wyspach Brytyjskich obejrzą kolejny pojedynek dwóch krajanów. George Groves (13-0, 10 KO) po największym sukcesie w karierze, jakim było pokonanie Jamesa DeGale'a, skrzyżuje pięści z Paulem Smithem (31-2, 17 KO).
Smith jest skazywany na pożarcie, ale z całą pewnością nie opuszcza go pewność siebie. Co ciekawe 29-latek również walczył z DeGale'em, ale uległ medaliście olimpijskiemu i przegrał przez techniczny nokaut w dziewiątym starciu.
- DeGale jest niewygodny do boksowania. W ringu potrafi zaskoczyć ciosami, które wyprowadza w różnych płaszczyznach. Bez cienia wątpliwości mogę powiedzieć, że jestem w stanie skończyć Grovesa przed upływem ostatniego gongu. Na pewno będę przygotowany na brutalną dwunastorundową walkę - zapowiada Smith.