KLICZKO: ''MORMECK JEST JAK TYSON''
10 grudnia w Dusseldorfie mistrz świata WBO, WBA i IBF wagi ciężkiej, Ukrainiec Władimir Kliczko (56-3, 49 KO) zmierzy się z byłym mistrzem świata WBC i WBA wagi cruiser, Francuzem Jeanem Markiem Mormeckiem (36-4, 22 KO). Większość dziennikarzy i kibiców uważa, że Mormeck jest niemal skazany na porażkę w tym pojedynku, ale Kliczko broni swojego wyboru.
- Mormeck bardzo poważnie podchodzi do tej walki. Jest jak Mike Tyson, nigdy się nie cofa. David Haye walczył na wstecznym biegu, nie potrafiłem położyć go na deski, natomiast Mormeck tego dokonał - powiedział Kliczko. Mormecka łączą z Tysonem nie tylko porównania Ukraińca. W przygotowaniach do walki z Władimirem Francuzowi pomagać będzie Kevin Rooney, były trener ''Żelaznego Mike'a''.
Kliczko odpowiedział również na zarzuty Mormecka, który twierdzi, że Ukrainiec ma ''szklaną szczękę''. - Przekonamy się, z czego zrobiona jest szczęka Mormecka. Każdy ma plan, dopóki nie pozna siły moich ciosów - rzekł Władimir.
Najbrzydsza dziewczyna w szkole poczułaby się po wysłuchaniu ich gadki jak królewna, a stary Mormeck poczuje się jak Tyson. ;-) Tyle że też pewnie stary Tyson.
wladziu ciesz sie ze nie ma tysona, hola, lenoxa, bo wtedy nikt by nie wiedzial kim jest drewno ...
o ile wróci do formy..
co do walk Kliczków to nie bądźcie tacy bez serca!
oni są drugim filarem systemu emerytalnego bokserów wagi ciężkiej.. i junior ciężkiej. hehhe
Nie przypominam sobie piesciarza z lat 90ych ktory takimi sciemami pobudzal publicznosc (jak teraz z Mormeckiem). Bo prawda jest taka ze jedyni ktorzy dadza sie nabrac to ci ktorzy nie maja najmniejszego pojecja o dzisiejszych realiach w boksie zawodowym. Tak zwana szara masa. Ale na niej da sie przeciez zarobic...
Juz nie moge sie doczekac kolejnej walki Witka, kiedy na konferencji bedzie mogl po raz kolejny przypomniec kibicom kto posiadal jego pas (Ali, Tyson, Lewis). Te cale lizanie dupy przeciwnikowi dla kasy, robi sie powoli nudne. Dobrze ze sa inteligentni, ze nie zachowuja sie jak bydlo uderzajace ponizej pasa jak np Haye, ale po co te cale wychwalanie przeciwnika pod niebosa? Czy maja kibicow piesciarstwa za kompletnych debilow?
Szczerze mowiac to juz wole Szpilke, ktory ''robi'' sobie reklame starej szkoly podczas wazenia. Przynajmniej nie puszcza sciemy, nabijajac sie z inteligencji fanow.
Szkoda ze bracia nie maja mozliwosci zaprezentowac swoich umiejetnosci w pelni ,ale co zrobic jak ci co teoretycznie mogli by podniesc poprzeczke, albo nie chca ,albo nie sa jeszcze gotowi i trzeba obijac tyuch ktorzy nie maja szans ale chca sprobowac.Moim zdaniem ta walka bedzie jeszcze gorsza niz z Adamkiem choc trudno to sobie wyobrazic
Że czarny?
hehehehh
Helenius to może w walce z Kliczkami może pobić rekord zostania najszybciej znokautowanym. przecież on jest liściasto- iglasty ten typ
Władku to co wygadujesz to profanacja tego nazwiska !!!
No skoro Mormeck jest jak Tyson, to na to wychodzi.. :))))))
Povetkin, Dimitrenko, Helenius czy Fury, na pewno nie beda sie rwac do walki z bracmi K2. Do tego sa jeszcze Haye oraz Arreola jako w miare "powazni" przeciwnicy, a dalej to juz jest bardzo cieniutko w wadze HW.
Mormeck to zdecydowanie najgorszy przeciwnik z jakim walczyli dotychczas bracia K2. Tomek nie mial zadnych szans z Vitkiem, a przeciez jest duzo lepszy bokser niz Mormeck.