KAROLINA MICHALCZUK vs SARAH OURAHMOUNE
Redakcja, PACO Lublin
2011-10-21
Karolina Michalczuk z Klubu Sportowego Paco nie zdołała awansować do sobotniego finału kategorii 51 kilogramów rozgrywanych w Rotterdamie 8 Mistrzostw Europy Kobiet w boksie. W półfinale podopieczna trenera Władysława Maciejewskiego zdaniem sędziów była gorsza od Sary Ourahmoune z Francji. Wynik 24:10 dla Francuzki dziwi, bo ta zadała dużo mniej ciosów od zawodniczki lubelskiego Paco, cały czas broniła się przed naporem naszej reprezentatki, w dodatku co rusz klinczując Zresztą oceńcie pojedynek sami.
Karolina przechodź Kobieto na zawodowstwo. Masz ogromny talent do boksu, nie marnuj się w amatorstwie.
W każdym razie świetna walka z Twojej strony.
no to ja kurwa przewalili na wynik 24-10 !!!!!!!!!!!!! to srac na tych sedziow.
Przecież zawodnik przez całą walkę ma podgląd na punktacje. W każdej sekundzie walki może od trenera usłyszeć wynik walki.
Może tak jest teraz.Na pewno nie było tak na IO w Atenach,kiedy to w ćwierćfinale Rżany myślal,że wygrywa.Niestety źle myślał.Jeżeli było faktycznie tak jak napisałeś to nie rozumiem co robił narożnik Karoliny...Oprócz oczywiście machania ręcznikem itp.
A co według Ciebie powinien zrobić narożnik?
Zmusić do myślenia:)Podobnie jak wczoraj boksowała na Stammie z Adams.Chaotycznym atakiem,ciosami na korpus nie wygra nikt walki na dodatek z przeciwnikiem sporo wyższym.Odnoszę wrażenie,że zawodzi taktyka i współpraca między zawodniczką,a narożnikiem.Może się mylę.Komentuję to co widać.A wyniki walk mówią same za siebie.Mam nadzieję,że wszystko się ułoży i Karolina znów nas zachwyci zwycięstwami w super stylu.Mykam.Pozdrawiam.
Walka moja -twoja. Nie wiem czy przyjela wiecej ciosow, ale po takiej walce nie moze miec pretensji ze przegrala. Punktacja w amatorskim boksie to dla mnie fantastyka wiec nawet nie komentuje.
Walczyla jak by chciala wygrac przed czasem ale ciosy bez sily...
Moze robienienie wagi ja morduje i wychodzi do ringu bez pradu.
Szkoda ,licze na kibicowanie Polka na IO.