CZAS WRACAĆ. SZUKAMY RYWALA DLA ADAMKA

Czas biegnie szybko. Od bolesnego sprowadzenia na ziemię Tomasza Adamka przez Witalija Kliczkę minęło już półtora miesiąca. Powoli będzie zbliżał się czas ponownego wyjścia na ring „Górala”. Z kim mógłby się zmierzyć najlepszy polski pięściarz?

– Na pewno najpierw potrzebuję rywala klasy B – mówił jeszcze niedawno sam zainteresowany, który pierwszą walkę chce stoczyć na początku przyszłego roku. Czy jednak na poziomie czołowego zawodnika tej kategorii wagowej jest sens stoczenia walki na przetarcie? Oto kandydatury SPORT.TVP.PL na rywali dla pięściarza z Gilowic!

ALEKSANDER POWIETKIN

Jedyny zawodnik w wadze ciężkiej poza braćmi Kliczko (a ci z Polakiem walczyć szybko nie będą), z którym starcie toczyłoby się o jakąś wymierną stawkę. Rosjanin jest posiadaczem mistrzowskiego pasa federacji WBA w wersji Regular (superczempionem jest Władimir Kliczko). Takie starcie nie interesuje jednak obu pięściarzy. – Co on ma za pas! Wicemistrza świata. Ja chcę prawdziwego czempiona.– mówił w „Przeglądzie Sportowym” Adamek, a „Sasza” chyba uparł się, aby bronić tytułu w walce z którymś z Amerykanów.
Szanse na starcie: 10 proc.

CHRIS ARREOLA

To starcie już miało miejsce. W kwietniu 2010 roku Polak wypunktował „Koszmara” na jego własnym terenie. Teraz powtórki tej walki chce HBO. Skoro chce tego wielka telewizja to oznacza, że na tej walce można zarobić. Tomasz Adamek nigdy nie ukrywał, że dla niego „dutki” w boksie są bardzo ważne. Arreola też mógłby się zgodzić na walkę z Adamkiem, bo po pierwszym starciu długo domagał się rewanżu i może mu się znudzić już obijanie „kelnerów”. W tym roku pokonał już czterech i szykuje się do piątego.
Szanse na starcie: 75 proc.

EVANDER HOLYFIELD

Polak lubi walczyć z emerytami, a takim niewątpliwie jest już „The Real Deal”. To jednak istny król „staruszków” w wadze ciężkiej, który wciąż marzy o sięgnięciu po mistrzowski pas. Miał walczyć z Powietkinem, ale ostatecznie do tej walki nie dojdzie, więc 49-letni zawodnik szuka nowego rywala. „Holly” gwarantuje jedno, swoim nazwiskiem przyciągnie kibiców, ale z tym też wiąże się problem: jego udział w walce sporo kosztuje. Kilkudziesięcioma tysiącami dolarów były czempion na pewno się nie zadowoli.
Szanse na starcie: 20 proc.

SAMUEL PETER

Z „Nigeryjskim Koszmarem” przedstawiciele pięściarza z Gilowic pertraktowali w sprawie walki jeszcze przed mistrzowską próbą we Wrocławiu. Ponoć było blisko porozumienia, więc może teraz uda się wrócić do tematu. Peter to już nie jest ta sama klasa, co jeszcze kilka lat temu. Ostatnio dla młodych gniewnych stał się atrakcyjnym rywalem, którego pokonanie ładnie wygląda w rekordzie. Zrobił tak już Robert Helenius, szykuje się do tego Wiaczesław Głazkow, więc dlaczego nie trochę starszy Adamek?
Szanse na starcie: 40 proc. 

RUSŁAN CZAGAJEW

To kolejne ze znanych bokserskich nazwisk. Nieco już przebrzmiałe, ale na pewno znaczące więcej w królewskiej kategorii wagowej niż Vinny Maddalone czy Kevin McBride. „Biały Tyson” to także były czempion oraz niedawny pretendent do tytułu federacji WBA. Ma też spory atut, nie należy do pięściarzy drogich. Jest też druga strona medalu. To pięściarz niski, zaledwie 180 centymetrów wzrostu, wiec co takie starcie dałoby Adamkowi w kontekście przygotowań do kolejnej próby podejścia do Kliczków?
Szanse na starcie: 30 proc. 

MONTE BARRETT

Z B-klasowych rywali dobrym dla Adamka wydaje się być właśnie „Two Gunz”. Do niedawna był uważany za zwykłego „kelnera”, ale głośniej zrobiło się o nim, gdy w dwóch starciach nie dał się pokonać niesamowicie silnemu Davidowi Tui. Teraz Amerykanin wyrywa się do najlepszych w wadze ciężkiej, więc może obóz „Górala” powinien zerknąć w stronę 40-letniego nowojorczyka? W tym starciu rachunki z Barrettem mógłby wyrównać też trener Roger Bloodworth, który do walki z Amerykaninem przygotowywał Tuę.
Szanse na starcie: 50 proc.

KRZYSZTOF WŁODARCZYK

To byłby niewątpliwie hit. Co prawda tylko w Polsce, ale zawsze hit. O takiej propozycji dla Tomasza Adamka mówił menadżer „Diablo” Andrzej Wasilewski, który chciałby, aby walka pomiędzy dwoma Polakami odbyła się w umownym limicie 95 kilogramów. Na razie jednak jedyny polski mistrz świata jedzie do Australii, gdzie za miesiąc będzie bronił mistrzostwa wagi junior ciężkiej z Dannym Greenem, a Adamek już wielokrotnie deklarował: – Więcej walk z Polakami nie będzie.
Szanse na starcie: 5 proc.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 21-10-2011 23:24:10 
A ja mam teraz pytanie do autora tego artykułu, czy ma pojęcie o matematyce i procentach?
 Autor komentarza: rakowski
Data: 21-10-2011 23:28:45 
Co wy z tą walką Włodarczyk vs Adamek.Włodarczyk jest zawodnikiem kategorii junior ciężkim,a nie ciężkim,a żeby kilogramów miał więcej to musiałby nie trenować tak ostro.Ta walka nie ma sensu w żadnym aspekcie.Kto wymyśla takie pojedynki to jest kompletnym "pustakiem".To jest tylko marketing szukanie pieniędzy,a nie pokazania tej dyscypliny.Wymyślacie takie brednie,a obydwaj bokserzy się na to nie zgadzają i ich promotorzy to jaki w tym sens.Adamek i Włodarczyk mają swoją kategorie i jeden musi bronić pasa,a drugi wspinać się znowu w rankingach,bo przegrał z Vitkiem to co z Włodarczykiem ma i o kasę proszę was nie róbcie kabaretu z boksu.Niech walczy w HW z zawodnikami i się wspina po drabince i zadowala kibiców swoimi występami w Polsce czy w USA i niech znowu wywalczy obowiązkowego pretendenta i może zdobędzie PAS CHAMPIONA.
 Autor komentarza: artez1
Data: 21-10-2011 23:30:55 
Dajcie mu Powietkin'a lepszy pasek od spodni niż nic ;)
 Autor komentarza: evergreen
Data: 21-10-2011 23:39:58 
Włodarczyk? Really? Widać, że to z Publicznej.
 Autor komentarza: Maciek96
Data: 21-10-2011 23:47:00 
Na teraz Banks byłby dobry :)
 Autor komentarza: GaD1
Data: 21-10-2011 23:53:51 
Peter i Barret to raczej w kategorii żartu.Pierwszy to przebrzmiały puncher nabijający rekord prospektom,a drugi miał kończyć karierę,ale skończył Tue - Bklasa. Povetkin byłby najbardziej atrakcyjny sportowo,ale będą go trzymać pod kloszem.Chętnie bym zobaczył walke z Czagajewem,bo jest on już wyboksowany a jeszcze ma jakieś nazwisko.Najprawdopodobniej będzie rewanż z Arreolą,bo o Holyfieldzie nawet nie śmiem żartować.
 Autor komentarza: mark13pl
Data: 21-10-2011 23:54:12 
Toście się tych procentów nazbierali, łohohoh
 Autor komentarza: Jason888
Data: 21-10-2011 23:58:18 
Jestem za rewanżem z Chrisem bo na Powietkina i tak bym nie liczył.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 22-10-2011 00:31:59 
Rzygi bedzie probowal reanimowac bokserski wrak jakim jest McCline,albo jakies inne truchlo.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 22-10-2011 01:05:50 
chetnie bym Adamka zobaczyl z Perezem ,lub Arreola ,ale pewnie bedzie jakis zardzewialy zawodnik
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 22-10-2011 01:38:19 
Przypomniał mi się żart z pierwszej części Nagiej broni: "Ma 50 procent szans na przeżycie, ale tylko 10 na śmierć."

Z Adamkiem nikt nie będzie chciał walczyć, bo pokonanie tego pompowanego ciężkiego to żadna chluba, a przy odrobinie pecha można zająca nie ustrzelić i przegrać na punkty. Z rozpoznawalnych bokserów jedyne właśnie Arreola może się skusić.
 Autor komentarza: Luton
Data: 22-10-2011 01:50:25 
Povetkin to taka silniejsza wersja Adamka, może nawet ciutke lepsza technicznie. Facet nieco zbiera, ale jednocześnie idzie do przodu i wystrzela kombinacje ciosów takie 2-3 stop generalnie forsuje tempo walki, zupełnie jak Adamek w cruiser
 Autor komentarza: speed
Data: 22-10-2011 02:13:14 
Rewanz z Golota i kolejna polska walka kolejnego stulecia gwarantowana
 Autor komentarza: jerry
Data: 22-10-2011 02:34:48 
dziwne ze tego nie rozumiecie ale...procenty sa rozpatrywane osobno przy kazdym bokserze np. na walke z Powietkinem w skali 100% ma szanse wedlug autora tylko 10%...itd
ja chce rewanzu z Arreola...
 Autor komentarza: canuck
Data: 22-10-2011 03:24:44 
Walki Tomka z drugorzednymi bokserami nie maja absolutnie teraz sensu. W jego wieku, z jego osignieciami oraz doswiadczeniem, Tomek musi wlaczyc tylko, ze scisla elita.

Przeciez przegral z Vitkiem, aktualna oraz przyszla legenda boksu, z ktora zaden bokser wagi ciezkiej nie ma zadnych szans. Zobaczycie, co Vitek zrobi z Haye, o ile dojdzie do tej walki oraz Haye zdecyduje ze bedzie walczyl jak mezczyzna.

Tomek dalej moze wygrac z kazdym w wadze HW, poza bracmi K2. Ale z nimi nikt dlugo nie wygra, bo oni sa na swojej wlasnej, tzw. "nieco wyzszej od najwyzszj" swiatowj polce bokserskiej.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 22-10-2011 03:28:04 
Autor artykułu buja w obłokach.To chyba dziennikarz z innej dyscypliny sportowej .Może od ping ponga?
 Autor komentarza: xionc
Data: 22-10-2011 06:51:17 
Autor komentarza: jerry
Data: 22-10-2011 02:34:48
dziwne ze tego nie rozumiecie ale...procenty sa rozpatrywane osobno przy kazdym bokserze np. na walke z Powietkinem w skali 100% ma szanse wedlug autora tylko 10%...itd

Ale na co 10%? Na zwyciestwo? Nie kumam tego.
 Autor komentarza: jerry
Data: 22-10-2011 06:57:02 
chodzi o szanse czy do takich pojedynkow dojdzie ...
 Autor komentarza: jerry
Data: 22-10-2011 06:57:26 
procentowa szanse....
 Autor komentarza: endriu
Data: 22-10-2011 07:01:20 
Adamek nie jest już prospektem w wadze ciężkiej, i żeby dostać się ponownie do wielkiego koryta będzie musiał zaryzykować
Oczywiście na pierwszą walkę będą mieli wytłumaczenie a następne będą musieli kombinować, ale i tak mizernie to widzę

Mam tylko cichą nadzieję że na jednym średniaku się nie skończy, Adamek musi uwzględnić kibiców w swoim prywatnym biznesie
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 22-10-2011 07:14:00 
canuck: "Tomek dalej moze wygrac z kazdym w wadze HW, poza bracmi K2"-Aleksander Powietkin,Rusłan Czagajew,Helenius to bokserzy którzy w ewentualnym starciu z Adamkiem będą moim zdaniem zdecydowanymi faworytami właśnie ze względu na przewagę warunków fizycznych (nawet Czagajew będzie zbyt silny i przy swoim stylu niewygodny dla Górala).Walka z Vitalijem nieco "zaciemniła" faktyczne możliwości Tomka w Hw.Z Kliczkos przecież każdy może przegrać to nie wstyd jednak myślę ,że Adamek Team celowo będzie unikać pozostałych zawodników z pierwszej dziesiątki gdyż taka porażka (wysoce prawdopodobna)zupełnie zdyskredytuje Górala jako czołowego ciężkiego.Pamiętajmy ,że Adamek w lhw i cruiser był typem twardego "fizola" z niezłą techniką jednak po przejściu do HW stracił te atuty a jakimś wybitnym wirtuozem walki w defensywie nigdy nie był i raczej już nie będzie.
 Autor komentarza: bezols
Data: 22-10-2011 07:48:44 
tomus poobija znowu kelnerów oczywiscie kazdy z nich bedzie przygotowany w 110 procentach i tylko dlatego adamek nie posle ich na deski moze znów za jakis czas trafi sie walka tym razem z władkiem wpierdziel na którym niezle zarobi i odejdzie w glorji chwaly jako ten który przegral jedynie z k2
 Autor komentarza: Hugo
Data: 22-10-2011 07:53:02 
Oto moja ocena szans na walkę z Adamka z wymienionymi rywalami:

Powietkin - będzie bronił swojego paska w Moskwie, a tam murzyn z USA zawsze będzie bardziej atrakcyjnym rywalem, niż Polak
Arreola - walka prawdopodobna, bo jest do niej motywacja z obu stron (Adamek - kasa, Arreola - rewanż). Z tym, że dla Arreoli priorytetem są przymiarki do walki z Władimirem Kliczko
Holyfield - jeżeli spuści ze swych wymagań finansowych (a chyba będzie musiał), to polonijna cepeliada w Newark pod hasłem "Adamek bije dziadka" jest dość prawdopodobna
Peter - na dziś walka z nim to już wątpliwy powód do chwały, a zawsze pewne ryzyko
Czagajew - rywal niezbyt atrakcyjny finansowo, a zwycięstwo nad nim pod znakiem zapytania. Odpada.
Barrett - do wzięcia, jak się nie trafi nic lepszego
Włodarczyk - kompletne science fiction

A więc po obiciu McCline'a (lub jakiegoś buma) zapewne czeka nas walka Adamka z Arreolą w Kaliforni albo z Holyfieldem (lub Barrettem) w Newark.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 22-10-2011 08:02:51 
Offtop. Świeżutka atrakcja na Youtube: Fantastyczny nokaut Leapaia na Orłowie.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 22-10-2011 08:26:53 
h Hugo nie ma co oglądac Orlov jest grubszy od McBride,,,a z takim kowadlem jak ma Leapai musialo sie tak skonczyc,,Leapai moglby skonczyc Wacha ..Zobaczy;lbym go jak wczesniej psialem ze Szpilką,,Szpilka jest o niebo lepszy technicznie,,
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 22-10-2011 08:28:19 
http://www.youtube.com/watch?v=KvMvR9W9BFw przeciez to jak egzekucja ,,Typ na sumo by sie nadał
 Autor komentarza: shannon0briggs
Data: 22-10-2011 09:05:32 
xionc

"Ale na co 10%? Na zwyciestwo? Nie kumam tego."

10% szans na zorganizowanie takiej walki (wg.analizy autora artykułu).
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 22-10-2011 09:07:09 
Generalnie to ma szanse z każdym na zwycięstwo oprócz braci, ale to zależy od niego czy chce obijac łatwo emerytów albo bumow czy jednak juz w fazie końcowej kariery wspiąć sie na wyżyny i powalczyć ze ścisłym topem i odejść jako ten 3 w HW.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 22-10-2011 09:10:13 
A i jeżeli Povietkin ma dobrowolna obronę to pózniej pretendent nr 1, a Tomek niby kiedy? Trzeba obic kogoś z Top 10 WBA co nie będzie trudne
 Autor komentarza: OjciecTadeusz
Data: 22-10-2011 09:35:13 
Rozumiem, ze kazdy ma jakies fetysze... Redakcja akurat Tomka Adamka...
Ale nie dajmy sie zwariowac... Ludzie to juz nie jest nawet nudne...
Uwazacie Adamka za czolowke HW? To jakby Leszek Pisz powiedzial, ze wraca na boisko i obwolany bylby najlepszym pomocnikiem w Polsce...

Nie kierujmy sie przeszloscia i nie trzymajmy glowy w chmurach... Adamek nie ma szans w HW z dobrym zawodnikiem, czy tez dobrze zbudowanym...

Zacytuje cos z Chlopaki nie placza:
"Mamusie oszukasz, tatusia oszukasz, ale kupki nie oszukasz" - Natury sie nie oszuka.

Adamek bedzie obijal bumow, albo komercyjne twory bez poparcia swoich dokonan w ringu.
 Autor komentarza: Merlin
Data: 22-10-2011 09:39:37 
A jeżeli ktoś pokona Klitscko który ma pas superchampiona WBA, to wtedy też dostanie taki pas, ten superchampiona WBA, czy że ten regularny. I co wtedy z Povietkinem?
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 22-10-2011 09:43:44 
Dostanie superchampiona, tak jak było z Haye. A Saszka będzie miał ten swój pasek i tak czy siak.
 Autor komentarza: Huben
Data: 22-10-2011 10:03:04 
Z całym szacunkiem dla Tomasza Adamka, jestem przekonany, że zostałby ZNOKAUTOWANY PRZED CZASEM przez Mike'a Pereza. Właśnie w walce z takim szybko pnącym się do góry i unikanym przez innych pięściarzy zawodnikiem jak Mike Perez, Tomek mógłby pokazać, że jest jeszcze poważnym kandydatem na prawdziwego mistrza świata wagi ciężkiej.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 22-10-2011 10:48:06 
Zdecydowanie Two Gunz! Ten facet jest na fali, wygrał z Tuą, z pewnością da świetną walkę, jest waleczny, ma serce, dba o siebie jest popularny w USA.

Na początku roku Barrett a potem Arreola.
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 22-10-2011 11:06:07 
Najlepszym wyborem były Monte Barrett. Jest to przeciwnik klasy B, wygrał ostatnio walkę z Tuą w dodatku nie ma aż tak mocnego ciosu aby zagrozić Adamkowi. Jest znany w USA ogólnie dobry rywal. Walka mogła by się zakończyć przed czasem oczywiście na korzyść Tomka co pomogło by mu się trochę odbić po porażce z Kliczką.
 Autor komentarza: polrex
Data: 22-10-2011 11:19:40 
wystarczy Albert by poskladac Adamka,

Adamek jest w niebycie bokserskim,

zostal obnazony przez Witka,

niech se boksuje z bumami w USA, dopuki górale kupuja bilety, why not?
 Autor komentarza: drozdi
Data: 22-10-2011 11:22:10 
Proponuję Travisa Walkera tylko nie wiem czy dla Adamka to druga liga
 Autor komentarza: Waters
Data: 22-10-2011 11:22:46 
AdamekFightPL
Zgadzam się z Tobą w 100%. Nazwisko OK. Hasło promocyjne pod publike też by się znalazło (związane z "rewanżem" za Tuę), Barrett mimo sędziwego wieku wrócił do gry po ostatniej wygranej, nie jest widziany jako klasowy BUUUUUM, a zagrożenie niewielkie. Tak więc wybór najlepszy z mozliwych.
 Autor komentarza: garson
Data: 22-10-2011 11:26:01 
oczywiście przeciwnikiem nie będzie żaden z w/w ani żaden liczący się zawodnik tylko zwykły bum który nie będzie miał szans na pokonanie Adamka. Dziekuje
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 22-10-2011 11:27:09 
Polrex
Chyba Albert jest w większym dołku co? KO od Dimitrienki było mocne. Poza tym Albert to nie ta liga. I czasami zajrzyj do słownika
 Autor komentarza: milan1899
Data: 22-10-2011 11:27:12 
Autor komentarza: Waters
Data: 22-10-2011 11:22:46
AdamekFightPL
Zgadzam się z Tobą w 100%. Nazwisko OK. Hasło promocyjne pod publike też by się znalazło (związane z "rewanżem" za Tuę), Barrett mimo sędziwego wieku wrócił do gry po ostatniej wygranej, nie jest widziany jako klasowy BUUUUUM, a zagrożenie niewielkie. Tak więc wybór najlepszy z mozliwych.


typowe podejscie fanów Górala , ważne zeby było nazwisko ( Holy , Barret ) ale albo musza byc starzy albo dawno po prime albo najelpiej jedno i drugie

nie zdziwe sie jak zrobia rewanz z drugim najbardziej przereklamowanym bokserem HW Arreola i po wyrównanej walce obaj znowu stanaw kolejce do Kliczków

Panie Góral jezeli marzysz o pasie i walce z Władem nie ma czasu juz na prztearcia , i proszę bez pierdolenia ze mccline to wazny element w odbudowaniu formy i dotarciu do pasa ,
 Autor komentarza: pikawa
Data: 22-10-2011 11:41:48 
Off top.
Widział ktoś wczoraj antyboks w wykonaniu Nortona i Williamsa chyba o mistrza UK w crusier? To był pokaz tego czego nie powinno się robić w ringu, poziom był, jak to powiedział Kostyra "poniżej kreta na Żuławach". Lekko ogarnięty amator mógłby dać im radę.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 22-10-2011 11:49:08 
Spada zainteresowanie Adamkiem i nadal tak bendzie!
Adamek udowodnił tyle co nic czyli nudy i głupie gadanie a jego walki nudne jak flaki w oleju.
Temu panu podziękowac wystarczy i niema co dalej rospisywać sie bo z tego można zrobic magistrata.

Tak w wienkszosci przeglądach sportowych pisze i na ulicy ludzie gadają a coś w tym jest!?
POZDRAWIAM!
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 22-10-2011 11:51:27 
Goral tak bardzo nie wyroznia sie sposrod czolowki hevy.Czyli minimum wysilku i maximum zysku
Mam nadzieje ze nie dostanie juz kolejnej szansy na duza wyplate od K2
Jego ewentualna walka z Wladem z mojego punktu widzenia nie ma zadnego sensu
Nie sprawia mi tez zadnej przyjemnosci ogladanie jak ukraincy poniewieraja Adamka
 Autor komentarza: pikawa
Data: 22-10-2011 12:10:04 
Powiedzmy sobie szczerze, na braci w dzisiejszej HW nie ma mocnych i praktycznie każdy jest skazany na porażkę. Jedynym chyba argumentem dla którego bokserzy wychodzą z nimi do ringu, są pieniądze. Wolałbym, żeby je zarabiał Polak niż ruski czy jankes - jeśliby dostał kolejną szansę. Jednak jeśli Adamek chce w ciągu najbliższych 2-3 lat kończyć karierę, to wolałbym by walczył z czołówką i nie unikał równorzędnych przeciwników, bo tych akurat mu nie brakuje.
 Autor komentarza: Zygus332
Data: 22-10-2011 12:11:28 
A może kolejna walka z Gołotą o pas superczempiona Polsatu ? :))
 Autor komentarza: THUG
Data: 22-10-2011 12:14:10 
Na pewno nie chciał bym żeby walczył z Arreola przecież ta walka będzie wyglądać podobnie jak pierwsze starcie.

Peter - Past Prime , nie jestem za tym.
Barret - chłop też past prime , ogólnie nie jestem za tym , ale już wole Barret'a nić jakiegoś McLine'a.
Holyfield - W sumie dlaczego nie? Holy stary i dawno już po prime , ale nie dał by się łatwo Adamkowi , baa powiem , nawet , że jeśli Adamek by wygrał to góra 3-4 punktami , wg mnie nie ma mowy o dominacji Real Deal'a.
Czagajew - walka w sumie dobra i przeciwnik nie z klasy Ż , czyli takich jaki wybiera żygi. Ale ta walka nie elektryzuje mnie jakoś.
Powietkin - j/w. Jednak pokonanie ruska dało by więcej Adamkowi. Podskok w rankingu , Władek pewnie od razu by chciał Polaka , bo pokonał jedną z wymarzonych ofiar Kliczki. No i pasek do spodni by miał na jakieś wyjście , bankiet , wesele.

Jednak chciał bym zobaczyć Tomka z Furym , Heleniusem albo Perezem. Jednak Team Adamek z pewnością wybierze Boswella albo jakiegoś Harrisona , oczywiście obaj Ci zawodniki idealnie pasują do napisu Haye na koszulce "No , You Can't"
 Autor komentarza: WojtekMistrzu
Data: 22-10-2011 12:40:50 
Widzę, że redaktorzyna, który napisał ten artykuł z matematyki nie był orłem :) Osobiście jestem za walką z Arreolą, ale jak Adamek chce błaznować i obijać McBridów to jego sprawa, ja takiej walki nie obejrzę na pewno.
 Autor komentarza: tomekzzar
Data: 22-10-2011 12:59:31 
Gdyby było pewne ze T.Adamek zawalczy z kims tylko z podanego wyżej grona wtedy obliczenia nie miały by sensu ale przecież Polak może zawalczyć z innym przeciwnikiem który nie jest tu podany dlatego prawdopodobienstwo jest jakos tam obliczone indywidualnie do każdego z wyzej wymienionych zawodników,wszystko z matematycznego punktu widzenia jest ok.
 Autor komentarza: bonkers
Data: 22-10-2011 13:08:21 
chyba jednak nie "rywal klasy B" bo to dziś bardziej pasuje do każdego z top10 poza Kliczkami tyko "rywal klasy bum"
pytanie tylko kto będzie chciał oglądac Adamka z jakimś Kleofasem Niezasłaniajtwarzysem
 Autor komentarza: Miro
Data: 22-10-2011 13:19:19 
A dlaczego nikt nie wymienia Solisa? Dwóch przegranych z Vitalijem. Może do marca wyleczy kontuzję i dojdzie do przyzwoitej wagi? Mamy mało wiadomości ze sztabu Solisa. Czyżby zadowolił się dużą wygraną i już mu kasy wystarczy do końca życia? Po przegranej walce z Kliczko akcje Adamka spadły ale pamiętajmy że z Kliczko wszyscy przegrywają i również ci bokserzy którzy od dawna czy od początku są w wadze ciężkiej. Adamek cios i naturalne warunki fizyczne ma słabsze to tym bardziej doceniajmy że mimo swoich ograniczeń jakoś sobie radzi w nowej kategorii. Też tak podejrzewam że główną jego motywacją przejścia do dywizji królewskiej była kasa ale też upatrywał jakąś szansę dla siebie zaistnienia w tej kategorii mając świadomość że teraz nie ma w tej kategorii pięściarzy na miarę tych z lat 90-tych. Dwóch pięściarzy jednak znokautował. Gołotę i Maddaloine . A więc jak trafi w punkt boksera w miarę równego sobie to też potrafi go wywrócic. A Gołotę jak nokautowali w przeszłości to przeważnie ci najmocniejsi aktualni czy byli mistrzowie świata. Andrzej po słabym ciosie się nie wywracał. Gladiator Kliczko popsuł nam wizerunek Adamka. Ale jednak po tej nawałnicy Vitalija na dechy nie padł. Jeśli zakładamy że w ciężkiej kat Vitalij ma najmocniejsze kopyto i Adamek wystał to dlaczego ma nie przetrwać w ringu z innymi bokserami z czołówki ciężkiej? Ja bym tak nie przekreślał możliwości Tomka w ciężkiej kat. Po przeganej walce może nawet wyjść wzmocniony mając świadomość iż wytrzymał lanie z Kliczko a więc z innymi słabiej bijącymi może już być tylko lepiej. Ja kibicuje Tomkowi do puki jest w grze. Ostatnia przegrana niczego nie przekreśla.
 Autor komentarza: 14thor
Data: 22-10-2011 13:44:24 
Jakis emeryt,albo pajac do obicia.Ot i Tomasz Adamek.Wojownik rzecz jasna.
 Autor komentarza: baxx
Data: 22-10-2011 14:00:54 
Adamek sam mówił, że będzie najpierw jakaś walka na przetarcie. Barett mnie nie zdziwi. Najlepszy by był jakiś wysoki bum (Austin? Fields?)

Jak dla mnie Adamek jak chce kiedyś zawalczyć z Władem i się nie zbłaźnić, to powinien sparować i walczyć tylko z wysokimi bykami. Co nie zmienia faktu, że moim zdaniem i tak nigdy nie będzie miał z nim szans.

Jak Adamek naprawdę chce być mistrzem, to musi poczekać aż Witek odejdzie i w międzyczasie zapewnić sobie znowu miano oficjalnego pretendenta. Marne szanse (za te 2 lata, kiedy pewnie Witek sobie pójdzie na emeryturę, to mogą się pojawić nowi zawodnicy nie do przejścia dla Adamka), ale moim zdaniem nic lepszego nie ma do wyboru. Ew. poszukać EBU i WBA Regular, zawsze to jakieś trofea...
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 22-10-2011 14:30:16 
MrAdam:"Generalnie to ma szanse z każdym na zwycięstwo oprócz braci"-To jest boks więc jakieś szanse są zawsze jednak moim zdaniem niewielkie.Pamiętaj ,że Adamek przez większą część swojej kariery był bokserem bardzo często dążącym do wymian,wywierającym presję na swoich rywalach jednak po przejściu do HW nie może sobie pozwolić na taki styl walki z wiadomych względów.Tomasz żeby pokonywać takich gości jak Povietkin musiałby być wybitnym specjalistą od walki w defensywie a kimś takim już raczej nie będzie biorąc pod uwagę fakt ,że przez większą część kariery walczył bardzo ofensywnie.To co przeszło z chaotycznie walczącym i drętwym na nogach Arreolą nie przejdzie raczej z Powietkinem gdyż ten ma zdecydowanie większe umiejętności walki w półdystansie zresztą na dystans też a do tego obdażony jest silniejszym uderzeniem.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 22-10-2011 14:35:04 
Povietkin jest przereklamowany. Myśle, że Tomek mógłby spokojnie cisnac Saszke od początku walki, atakować, wdac sie w bijatyke. Jeden dobry cios i Sasza na wstecznym przez pare rund jak to było ostatnio.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 22-10-2011 14:44:43 
A po drugie co tez osiągnął Povietkin w boksie zawodowym? Walczył z wacianym Eddim i Chagaevem. Adamek z Arreola i Estrada. Osiągnięcia podobne. Od 2 lat ucieka od Kliczko, nie ma jaj aby walczyć z kimś poważnym. Povietkin jest do ogrania jak najbardziej, dziwi mnie ze Haye z WBA nie dogadal sie aby nastukać Saszce.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 22-10-2011 14:46:30 
Miro:"Ale jednak po tej nawałnicy Vitalija na dechy nie padł. Jeśli zakładamy że w ciężkiej kat Vitalij ma najmocniejsze kopyto i Adamek wystał to dlaczego ma nie przetrwać w ringu z innymi bokserami z czołówki ciężkiej?"-Dlaczego zakładasz ,że Vit posiada najsilniejsze kopyto w HW?Przecież większość walk ,które rostrzygnął przed czasem to efekt kumulacji ciosów a nie jakiegoś jednego potężnego.Po drugie jest dość prawdopodobne ,że Vit celowo oszczędzał Górala(zresztą jak wielu innych oponentów)żeby zbyt szybko nie skończyć widowiska.Z bokserami pokroju Povietkina,Heleniusa czy nawet Czagajewa coś takiego nie przejdzie bo dla nich Adamek będzie jednak pewnym zagrożeniem w związku z czym będą dążyć do szybkiego ko a moim zdaniem posiadają takie argumenty na walkę z Adamkiem.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 22-10-2011 14:54:06 
MrAdam przecież Adamek nie potrafił wywierać presji(brak fizycznych argumentów) na takich słabiakach jak Grant,McBride więc jak to widzisz w walce z takim Powietkinem?Tym bardziej ,że Rosjanin jest specjalistą od walki w półdystansie dodatkowo obdarzonym silnym ciosem.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 22-10-2011 15:32:56 
Raz na Polsacie sport puszczono walkę Chagaev Povetkin a następnie bezpośrednio po niej Adamek Estrada, od razu rzuciło się w oczy że Adamek z Estradą czyli w jego jednej z najsłabszych walk w HW gdzie był wolny i świeżo utuczony, wyglądał na zawodnika dużo szybszego, sprawniejszego i ruchliwszego od Povetkina w walce życia czyli z Chagaevem. Povetkin nie radzi sobie w sytuacjach kryzysowych, o czym pośrednio wspominał Teddy Atlas i co można było zobaczyć w walce z Chagaevem w jednej z rund jak Povetkin zachowywał się po mocniejszym ciosie. Mimo że Adamek nie ma mocnego ciosu w HW to nie ma go również Chagaev który od 2006 r nie wygrał przed czasem, a mimo Povetkin był mocno zraniony, Chagaev jednak nie umiał dokończyć roboty, natomiast gdyby w ringu na jego miejscu był Adamek, skończyłby Povetkina na 99%.
 Autor komentarza: bezols
Data: 22-10-2011 15:33:24 
jest wiele ciekawych opcji dla adamka te walki budzily by spore emocje sosnowski perez chambers arreola peter bojcow pulew powetkin solis haye tylko ze on i tak z nimi nie zawalczy mógl by dobrze zarobic dac radosc kibicom i zostac w pamieci jako najlepszy polski bokser ale lepiej jest mówic ze jest najlepszy bo mial 2 pasy
 Autor komentarza: Deter
Data: 22-10-2011 15:35:08 
Co wy z tymi ARGUMENTAMI?! Argument to nie atut, to stwierdzenie mające uzasadnić tezę.
 Autor komentarza: canuck
Data: 22-10-2011 15:59:57 
@Kostroma: Podtrzymuje moje stwierdzenie, ze Tomek "moze wygrac z kazdym w HW poza bracmi K2."

To ze moze wygrac, nie oznacza ze napewno wygra, tylko ze ma bardzo realistyczne szanse wygrania. Realistyczne, a nie iluzoryczne. Z Vitkiem jego szanse byly "iluzoryczne", czego wielu z nas sie spodziewalo, a przebieg walki w ringu to tylko potwierdzil.

Trzeba oddac Tomkowi szacunek za jego postawe w wadze ciezkiej, bo dalej daje sobie dobrze rade, a nie ma tych samych atutow co w wadze cruiser.

W wadze CW mial potezny cios oraz zelazna szczeke, takze mogl walczyc agresywnie, i nawet cos oberwac, kiedy chcial "skonczyc" przeciwnika, bo wiedzial, ze i tak nikt go nie znokultuje.

W wadze HW to zupelnie inna sytuacja, bo walczy z bokserami duzo wiekszymi i ciezszymi, takze musi polegac na szybkosci, kondycji, mobilnosci, kobinacjach oraz uwaznej walce w defensywie.

Pomimo tego, ze musial znacznie zmienic swoj styl w HW, to dalej jest w scislej czolowce. A to o czyms swiadczy! Takze, nalezy mu sie za to szacunek.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 22-10-2011 16:09:00 
Kostroma
Nie wywierał presji bo był za mały w stosunku do nich, a Povetkin dużo wyższy nie jest.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 22-10-2011 16:28:00 
canuck:"Trzeba oddac Tomkowi szacunek za jego postawe w wadze ciezkiej, bo dalej daje sobie dobrze rade"-Na jakiej podstawie tak sądzisz?Przecież jedyne wartościowe zwycięstwo to to z Arreola ,który jednak ze względu na styl wybitnie pasował Adamkowi.Pozostałe walki w HW nie stawiają go w najlepszym świetle.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 22-10-2011 16:42:00 
MrAdam no ale presję wywierają na ogół zawodnicy niscy dążąc do półdystansu ewentualnie wysocy ale posiadający przygniatającą przewagę warunków fizycznych.Adamek niestety nie dysponuje wybitnymi umiejętnosciami walki w półdystansie a warunki fizyczne w hw ma słabe.
 Autor komentarza: black111
Data: 22-10-2011 16:48:49 
Moim zdaniem tez nie ma co pchać się do walki z bokserami klasy B. Termin "przetarcie" to może być dla kogoś kto nie walczył od dwóch lat a nie dla zawodnika co jest na topie w przygotowaniach fizycznych. To prawda Adamek nie jest już taki młody ale nie przesadzajmy, bo zauważyłem że jak któś ma już koło 40estki to wszyscy w koło dostają małpiego rozumu i twierdzą że to już nie te lata...ja uważam że pierdolą 3po3. Wydaje mi się że Tomek chce bardzo szybko zarobić kasę, w walce o tytuł. Niestety moja opinia o nim po dłuższych rozważaniach przyjeła postawę Mr.Money...szybka walka o tytuł za super kasę a jak się uda będzie zajebiście nie uda się to trudno. Nie potępiam takiego myślenia nawet jeśli jest prawdziwe,ponieważ zawodnik wagi ciężkiej jednak naraża swoje zdrowie na szwank walcząć w HW. Niestety to kalkulacje finansowe ktore nam zapaleńcom i bokserskim maniakom wydawać się mogą nie fair. No ale takie życie
 Autor komentarza: Miro
Data: 22-10-2011 16:53:16 
Do Kostroma. Wskaźnik nokautow vitalij ma najlepszy tak więc bez znaczenia czy on niszczy przeciwnika jednym ciosem czy kumulacją ciosów. Z jego strony zagrożenie przegrania przez nokaut jest największe. Może i nie nokautuje jak Tyson ale skutek taki sam dla przeciwnika. Nie widzę takiego zagrożenia szybkiej przegranej Adamka przez nokaut ze strony innych bokserów z czołówki oczywiście poza Władymirem. Tomkowi zdecydowanie łatwiej się walczy z bokserem mniej więcej jego wzrostu niż z 2 metrowcami. Bo jak dosięgnąć ich szczęki i w dodatku mocnym ciosem gdy droga wyprowadzenia tego ciosu jest długa i traci moc gdy cios nie jest zadany w zwarciu z bliska. A Tomek boi się wchodzić w zwarcia z tymi wielkoludami gdzie można się nadziac na potężny cios. Poza tym traci wtedy mnóstwo sił bo pokazała walka z Grantem. Za pierwszym razem Ziggy tak dobierał przeciwników dla Tomka żeby było jak najmniejsze prawdopodobieństwo potknięcia w drodze do Kliczków. Niestety za drugim razem tak się już nie da. Na każdym z czołówki Tomek może się potknąć ale równie dobrze ci inni mogą się potknąć na Tomku.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 22-10-2011 16:54:42 
Trzeba sobie na chłodno uświadomić ,że nie każdy bardzo dobry w jakiejś kategorii wagowej zawodnik będzie również świetny przechodząc kategorię lub dwie wyżej.Nie bez kozery istnieje tak dużo limitów wagowych w boksie bo nawet kilka kilogramów potrafi robić wielką różnicę. Zawodnicy ,którzy przechodzą wagę wyżej i dalej odnoszą sukcesy to w zasadzie wyjątki. Adamek podjął to ryzyko i moim zdaniem niestety nie udało się.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 22-10-2011 17:22:01 
Miro ja nie twierdzę ,że Adamek jest zupełnie bez szans z czołówką ostatecznie to boks i wszystko może się zdażyć a dzisiejsza hw poza braćmi to cienizna więc kto wie ?Moim zdaniem jednak Tomasz nie posiada argumentów w postaci warunków fizycznych to wiadomo druga sprawa to fakt ,że jeśli chodzi o umiejętności techniczne to jest po prostu niezły a powinien być wybitny w tym aspekcie żeby odnosić sukcesy w konfrontacji z dużo potężniejszymi rywalami.Jeżeli chodzi o szybkość ,która miała być jego koronnym atutem w hw to niestety też poniżej oczekiwań.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 22-10-2011 18:28:27 
Autor komentarza: canuck Data: 22-10-201


Pomimo tego, ze musial znacznie zmienic swoj styl w HW, to dalej jest w scislej czolowce. A to o czyms swiadczy! Takze, nalezy mu sie za to szacunek.


Przyczyny dla ktorych jest w scislej czolowce obecnej hevy sa dosc prozaiczne
Po pierwsze to ta "czolowka" jest bardzo licha
Po drugie Adamek nadal jedzie na bardzo dobrej opini,jaka wyrobil sobie wsrod specow i kibicow walczac w nizszych kategoriach i siegajac po pasy mistrzowskie
Po trzecie umiejetnie dobierani sa mu przeciwnicy ktorzy maja na celu utrwalic mit o "granitowej"szczece,kosmicznej szybkosci i "swietnej"technice Gorala.Absolutnie nie czynie z tego powodu zarzutow Rzygiemu,bo tak sie prowadzi piesciarza i jest to naturalne.Ale czy z tego powodu Adamkowi nalezy sie szacunek,albo jakies szczegolnie laskawe traktowanie? Nie sadze,jest jednym z wielu bezbarwnych hevy,ktory w zetknieciu z rzczywistoscia (czytaj Kliczko)doznal bardzo bolesnego przebudzenia.A wraz z nim liczna grupa jego kibicow....
 Autor komentarza: BetonowyBokser
Data: 23-10-2011 00:16:59 
A moze Mike Mollo albo Shanon Brigis Brigis by adamka zmiażdzył bardziej nisz kliczko bo on niema litości.A z Mollo Adamek ma większe szanse.
 Autor komentarza: nik
Data: 23-10-2011 01:29:43 
Dziwne propozycje, przeciez Povietkin i Arreola to raczej na eliminator, na przetarcie moglby byc Czagajew lub Peter, pozdro z Florydy:)
 Autor komentarza: canuck
Data: 23-10-2011 06:28:33 
@andrewsky: Zadnych ciosow ponizej pasa z mojej strony, albo "specjalnych" komentarzy, tylko konkretne argumenty:

(1) Waga ciezka nie przezywa zadnego kryzysu, tylko mamy uniklana sytuacje, ze bracia K2 sa duzo, duzo lepsi od wszystkich innych bokserow. W wadze HW jest w dalszym ciagu duzo mlodych oraz utalentowanych bokserow, tylko tyle ze wiekszosc ich nie jest ze Stanow.

(2) Bracia K2 by wygrali spokojnie ze wszystkimi wielkimi mistrzami z przeszlosci, no moze poza Lennox Lewis, bo on mial te same atuty co bracia K2.

(3)Tomek jest w scislej czolowce wagi HW, bo zaden ciezki, nie potrafil udowodnic mu ze do tej czolowki nie nalezy. Niklt nie wygra z Vitliem bo on jest za duzy, za silny, za bardzo doswiadczony oraz swietnie przugotowany, jak tez zdeterminowany. Takze z Przegranej Tomnka z Vitkiem nic nie wynika.

(4) Jezeli Tomek zawalczy z talimi przeciwnikami jak Haye, Povetkin, Dymitrenko, Thompson albo Helenius, to bedzie mial realistyczne szanse wygrania. Z Wladkiem ma takie same szane jak z Vitkiem. Czyli tzw. "iluzoryczne."

(5) Tomek ma swoje atuty w wadze ciezkiej takie jak szybkosc, mobilnosc, kondycja oraz determinacja. Jego atatu a wagi CW, czyli potezny cios oraz zelazna szczeka sie nie licza w wadze HW. Tomek moze i bedzie wygrywal w wadze HW.

(6) Jeseli Tomek nie bedzie walczyl z elita wagi HW, to przestane mu kibicowac, bo nikt nie chce polskiego "Evandera."

I to tyle ode mnie!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.