ALVAREZ vs CINTRON OFICJALNIE
Teraz to już oficjalna informacja - Kermit Cintron (33-4-1, 28 KO) będzie trzecim pretendentem próbującym odebrać Saulowi Alvarezowi (38-0-1, 28 KO) należący do niego od siedmiu miesięcy pas federacji WBC dywizji junior średniej. Do ich spotkania dojdzie 26 listopada w ramach serii "Boxing After Dark" na antenie HBO.
- Wszystko zostało już sfinalizowane. Będzie to więc kolejna bardzo trudna walka dla "Canelo" i kolejny mały kroczek w górę. Dokładne miejsce tej potyczki jeszcze oficjalnie nie jest znane, lecz pracujemy nad tym, by odbyła się w Mexico City bądź Cancun. Cintron to naprawdę bardzo groźny przeciwnik i silny puncher, dlatego szczerze mówiąc trochę się martwię o Saula, jednak on potrzebuje takiego sprawdzianu - przyznał Richard Schaefer z grupy GBP.
Kariera Canelo budowana jest głównie na znanych nazwiskach, więc wybór rywala nie dziwi. Zwłaszcza, że inni czołowi bokserzy rankingu WBC są niedostępni.
Angulo ma zakontraktowany pojedynek z Kirklandem.
Wolak walczy rewanż z Delvinem.
Vanes okazał się zaledwie internetowym kozakiem, który woli powalczyć sobie z journeymanem, niż dostać szansę od mistrza.
Zostają Lara, Williams, Molina i Cintron. Niezłe towarzystwo, z którego Kermit obecnie jest... najsłabszy.
I tu dochodzimy do punktu widzenia kibica spoza Meksyku. Meksykanie uwielbiają, kiedy ich idole biją Portorykańczyków. My byśmy chcieli widzieć ich, jak biją najlepszych w swojej kategorii.
Jednak osobiście uważam, że Saul walczy na tyle często, że może poczekać z wyborem Lary, czy Angulo, bo Cintron to również solidny przeciwnik.