STEWARD: CELEM JEST ARREOLA
Legendarny Emanuel Steward, trener mistrza świata IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej, Władimira Kliczki (56-3, 49 KO), w wywiadzie dla ringtv.com opowiedział o możliwej walce młodszego z braci z Chrisem Arreolą (33-2, 28 KO).
- Walka z Mormeckiem służy temu, by Władimir nie zardzewiał. Prawdziwym celem jest starcie z Arreolą, prawdopodobnie w pierwszej połowie przyszłego roku. Władimir bardzo chce tej walki. Miała się ona odbyć w grudniu, ale team Arreoli nie był tym zainteresowany. Trener Chrisa, Henry Ramirez powiedział, że wielką walkę jego zawodnik stoczy w przyszłym roku - powiedział Steward.
- Arreola zadaje wiele ciosów i jest jedynym gościem, który może wywrzeć na Władimirze presję i wydobyć z niego to, co najlepsze. Chris jest wystarczająco duży i silny mentalnie, by zmusić Władimira do podjęcia w ringu większego ryzyka - dodał ''Mr. Kronk''.
Twój komentarz jest kwintesencją obecnej sytuacji w HW. Pozamiatałeś równo :) 100% racji!
Hahaha..Dobre i ciekawe :). Dobry z Ciebie zarówno scenarzysta jak i reżyser bez obrazy oczywiscie.
A wracając juz do tematu to wydaje mi sie ze Wladimir moze miec problem w poldystansie z Arreolą, bo jak by nie patrzec Arreola przegrał z Vitem przez TKO w 11 rundzie, ale Vitek też sie musiał z nim namęczyć, oczywiscie tamten Arreola to nie ten sam co teraz. Gdyż Arreola trzyma dobrą wage co mu daje cios i najwazniejsze szybkosc.
A ja uważam że Arreola byłby małym zagrożeniem dla Władka którego lewe proste wchodziłyby jak w masło.
Wg mnie zawodnik który dałby radę Władkowi musiałby mieć bardzo dobry balans tułowiem niezłą technikę i bardzo dobrą dynamikę i siłę ciosu + ciągła agresja, Chris zbierałby coraz więcej prostych z rundy na rundę i w końcu zostałby rozbity i poddany około 10 rundy. Ale jednak przewidywania są tylko przewidywaniami i nigdy nie wiadomo jakby to było :)
Pieprzysz bzdury!!! Kimbo Slice z nikim nie przegra!!! Jedynym gosciem ktory może go pokonać jest Bob Sapp jeżeli przejdzie do boksu!
Ja liczę na walki Władimira z kimś z trójki : Helenius, Povietkin, Solis. Ten ostatni z wiadomych względów w najbliższym czasie nie zawalczy, a dwaj wcześniejsi boją się wejść do ringu.
W ostateczności mógłbym zobaczyć Kliczkę z Furym, z tym, że on co chwile deklaruje coś innego. Zresztą Władimir każdego zatłukłby teraz jak psa i taki Mormeck wcale nie musi w ringu wyglądać gorzej od Arreoli.
Humor widzę Ci dopisuje. Chyba wszystko co napisałeś jest bzdurą, włącznie z TKO z 11 rundy - skąd Ty to wytrzasnąłeś? :)
ha haha ha ha haah h GENIALNE !!!!!!!
Arreola poza naturalnym instynktem walczaka i ponad przecietna odpornoscia na ciosy,to piesciarz pod kazdym wzgledem przecietny
Poczawszy od warunkow fizycznych,poprzez technike,sile ciosu a na szybkosci skonczywszy
Zeby mogl myslec o sukcesie w walce z Kliczko musialby byc w jakims elemencie sztuki bokserskiej,badz warunkow fizycznych wybitny.Co w polaczeniu z jego naturalnymi atutami dalo by mu cien szansy na zwyciestwo.
potem najman sie przygotuje wygra znokautuje !!!!!!!!!!! i zostanie undisputed hewi łejt czempion
a jeszcze będzie Dimitrenko słynny niemiecki mistrz , który teraz na bank odda EBU i znowu Sosna dostanie k.o w walce o EBU.
??????????????????????/
Sosna s wachem ???
Gdzie ich widzisz????
No tak , rasowy olbrzym z niego wrecz GIGANT...
Data: 18-10-2011 21:32:49
A ja uważam że Arreola byłby małym zagrożeniem dla Władka którego lewe proste wchodziłyby jak w masło.
I masz rację. Arreola jest drewnianym grubaskiem który bedzie dreptał do przodu i podskakiwał jak galareta po kazdym ciosie Włada. Prawdopodobny scenariusz to porażka małego grubasa po tym jak zostanie poddany przez narożnik..
Data: 18-10-2011 21:56:04
Ja liczę na walki Władimira z kimś z trójki : Helenius, Povietkin, Solis.
Ja liczę na walkę przedewszytskim z tym pierwszym. Tylko Fin ze wzgl. na doskonałe warunki fizyczne stanowiłby jakies zagrożenie dla Ukraińców. Mysle ze dojrzał juz do takiego pojedynku mentalnie i w przyszlym roku do walki dojdzie. Powietek nie ma najmniejszych szans - on sie wrecz cofa w rozwoju. Solis majacy tu grono sympatyków to w pewnym sensie taka niewiadoma - ciekaw jestem najbardziej tego jak Kliczki dobrałby się do tego "żółwia" - sądzę że w drugiej odslonie pojedynku podzieliłby los Samuela Petera.
Data: 18-10-2011 22:36:39
Ja czekam na pojedynek Włada z Heleniusem, mam nadzieję że dojdzie do niego w 2012, lub co bardziej prawdopodobne w 2013 roku.
Jeżeli miałby to być rok 2013 a Helenius bedzie rozwijał się tak jak ostatnio to mamy wreszcie szanse na wyrównany pojedynek na samym szczycie HW.
Data: 18-10-2011 21:48:59
Ernesto
Pieprzysz bzdury!!! Kimbo Slice z nikim nie przegra!!! Jedynym gosciem ktory może go pokonać jest Bob Sapp jeżeli przejdzie do boksu!
Przegra ponieważ po wielkim boju z Mikiem Tysonem uznanym za nieodbyty (obaj byli pod wpływem dopalaczy, które przywiózł ze sobą powracający w 2014 roku 2PAC)
Straci uszy i kawałek nosa, a to wykorzysta nasz Szpila, który klinczując go wypchnie za ring powodując podczas upadku Kevina - kontuzję dużego palca u nogi. Amerykanie to zrozumieją. W końcu ''Big Toe'' to nie to samo co ''Little Toe'' u Haya. Trzeba wziąć również pod uwagę to, że duży palec u nogi Kimbo jest jak dłoń u przeciętnego kibica siedzącego przed telewizorem.
Autor komentarza: Maciek94
Data: 18-10-2011 22:41:36
ernesto
potem najman sie przygotuje wygra znokautuje !!!!!!!!!!! i zostanie undisputed hewi łejt czempion
W przypadku Najmana będzie to tak, że jednak dojdzie do walki z Bowem.
Oczywiście ''El Testosteron'' wygra, a połowę wypłaty da jeżdżącemu na wózku przeciwnikowi. Później będzie się przymierzał do przegranego z eliminatora WBC Szpila - Tyson, oczywiście obojętnie, który przegra Najman i tak będzie faworytem. Potem będzie celował ''Mam świetny rekord, teraz licza się tylko poważne walki''.
Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 18-10-2011 23:58:58
ernesto
??????????????????????/
Sosna s wachem ???
Gdzie ich widzisz????
Wach miał walczyć z Vitalijem i dorwała go kontuzja, ale po kuracji doszło do ''Walki Wszechczasów Polsatu'' gdzie zmierzył się właśnie z Albertem, który w kilku swoich ostatnich walkach pokonał takich zawodników jak Tarver, Cunningham, jednak przegrał z Chambersem i Floydem Mayweatherem Jr., który przybył do ciężkiej tylko na chwilę by ''przetestować swoje możliwości'' (tak naprawdę to miało dojść do konfrontacji z Pacmanem dlatego uciekł kilka wag wyżej)
Smutna wiadomość obiegła fanów wagi ciężkiej. Wawrzyk, były mistrz świata WBC w jr. a także WBF EBA UBA ZNOW BIJą BUMA który zrezygnował z boksowania w wadze ciężkiej bo przez całe wakacje jechał na amfetaminie i tak schudł, że dojdzie do ''Drugiej walki wieczoru walki wszechczasów Polsatu o pas wszechczasów Polsatu na gali Polsatu organizowanej przez Polsat'' z Cyganem Kosteckim, a cała gala przez PPV.