UDANY REWANŻ CABALLERO
Na gali w Buenos Aires Celestino Caballero (35-4, 23 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Jonathana Barrosa (33-2-1, 18 KO) i zdobył tytuł mistrza świata WBA 'regular' wagi piórkowej. Przypomnijmy, że pierwsza, lipcowa walka tych bokserów zakończyła się kontrowersyjnym zwycięstwem Barrosa.
Po spokojnej pierwszej rundzie rozgorzała ringowa wojna. Barros zdobył przewagę w czwartej odsłonie, ale piąta należała zdecydowanie do Caballero, który potężnie skontrował Barrosa i miał go na skraju nokautu. Kolejne dwie rundy również należały do ''Pelenchina'', na którym ciosy Barrosa zdawały się nie robić wrażenia. Rundy 8-12 były pełne klinczy i niecelnych ciosów z obu stron. Caballero jest groźniejszym puncherem niż Barros i to zadecydowało o wyniku. Argentyńczyk został ponownie zraniony w jedenastej rundzie, ale zdołał przetrwać do ostatniego gongu. Nie uratowało go to jednak przed porażką. Po ostatnim gongu sędziowie punktowali 118-111, 116-111 i 116-112.
Ciekawe, czy teraz Chris John będzie chciał walczyć z Caballero?