DEGALE: W SOBOTĘ ZOSTANĘ MISTRZEM
Dziś po południu w Liverpoolu odbyła się ostatnia konferencja prasowa przed sobotnią walką Piotra Wilczewskiego (29-1, 10 KO) z Jamesem DeGale'em (10-1, 8 KO). W 11-tysięcznej Echo Arenie Polak bronić będzie pasów mistrza Europy oraz interkontynentalnego czempiona WBO w wadze super średniej. Pojedynek będzie nieoficjalnym eliminatorem do walki o pas mistrza świata WBO, który należy obecnie do Roberta Stieglitza.
Za wyraźnego faworyta potyczki uważa się DeGale'a, mistrza olimpijskiego z Pekinu, za którego wygraną bukmacherzy są gotowi zapłacić nie więcej niż kilkanaście groszy więcej za postawioną złotówkę. Na konferencji 25-letni Anglik docenił klasę Wilczewskiego, ale i tak wyraził przekonanie, że w sobotę odbierze Polakowi pasy.
- Wilczewski to dobry bokser. Jego rekord mówi sam za siebie - przegrał tylko raz. Jest przecież mistrzem Europy. Walka powinna stać na dobrym poziomie i być ciekawym widowiskiem. Co by się jednak nie zdarzyło, w sobotni wieczór zanotuję fantastyczny występ zostanę mistrzem Europy - zapewnił zawodnik promowany przez Franka Warrena.
Dla londyńczyka starcie z Wilczewskim będzie pierwszym od majowej, niejednogłośnej przegranej na punkty z George'em Grovesem. DeGale podkreśla, że z tego pojedynku wyciągnął odpowiednie wnioski.
- Po kontrowersyjnej decyzji sędziów w walce z Grovesem jestem dodatkowo zmotywowany. Na kolejną przegraną pozwolić sobie już nie mogę. Wiele się w tej walce nauczyłem - po raz pierwszy stoczyłem dwunastorundowy pojedynek i teraz już wiem, jak dobrze rozłożyć siły. Pewną różnicę będzie można zobaczyć już w sobotę - zapowiedział leworęczny bokser.
Na konferencji 33-letniemu Wilczewskiemu towarzyszył jego trener i zarazem promotor, Andrzej Gmitruk. Szkoleniowiec zabrał głos w imieniu swojego podopiecznego i wyraził nadzieję na kolejny dobry występ "Wilka".
- DeGale mistrz olimpijski i znamy go bardzo dobrze. Jest młodszym zawodnikiem i co za tym idzie, ma od Wilczewskiego sporo mniej doświadczenia. Cechuje go za to dobry balans tułowiem i równie dobra praca nóg. Termin tej walki był kilkakrotnie przesuwany, tak więc na pewno Piotrek jest na nią mentalnie przygotwany i w sobotę zaprezentuje się z bardzo dobrej strony - mówił Gmitruk.
Głównym wydarzeniem sobotniej gali będzie starcie Nathana Cleverly'ego (22-0, 11 KO) z Tonym Bellewem (16-0, 10 KO). Stawką pojedynku będzie należący do tego pierwszego pas federacji WBO w wadze półciężkiej. 24-letni Walijczyk pełnoprawnym czempionem WBO jest od 21 maja, kiedy to wygrał przez TKO w 4. rundzie z Aleksym Kuziemskim. Tego samego wieczoru swoją pierwszą i jedyną jak dotychczas zawodową porażkę poniósł DeGale.
Wilczewski pff.Zobaczysz na żywo prawdziwego fightera Macieja Miszkina,obijającego bardzo groźnego Słowaka ewentualnie Czecha.Czeka go trudne zadanie,bo owy Słowak jest niepokonany w bijatykach pod monopolowym i z pewnością jesli boksersko będzie gorszy to zawsze może rzucić butelką po browarze.Kolejny trudny test czeka Krzyśka Zimnocha,który bedzie musiał udowodnić katowickiej publiczności,że rywal padł po jego ciosie,a nie od podmuchu wiatru.I na deser starcie Damiana Jonaka z Alexem Bumnemą.
Na poważnie to tylko walka Szpilki warta zobaczenia,z tej całej"gali"
Pewnie będzie.
Na boxingguru.eu bedzie transmisja.
BTW
ktos zna podobna strone do myp2p.eu, no ob ja chyba zciagneli?
Z Asikainenem gdy walczył było to samo,ale gdy już pas zdobył należałoby obronę pokazać w szczególności,trzeba będzie z linków oglądać wyjścia nie ma,wielu nie obejrzy w ogóle albo zobaczą pokaz slajdów.
celowo to robia bo w polsce kraju bezprawia chaosu korupstwa itd itd itd nie promuje sie sportu na zdrowych zasadach tylko na ukladach , to samo w pilce noznej - co sie dzieje w pzpn ,
dlaczego na przyklad super G taki talent nigdy nie walczyl w Polsce tylko tulal sie po innych krajach , syf mamy masakryczny ,
Polak mistrz europy walczy na ogromnej gali w anglii w obronie dwoch pasow a polska telewizja transmituje gale z nazwiskami ktorych nawet you tube na oczy nie widzial przykra prawda ale jak jest przyzwolenie spoleczne zeby sie huj..ia dziala to tak wlasnie sie dzieje
a w innych krajach sie z nas nabijaja i nie dziwie sie
Sam Borek po walce z Asikainenem marudził, że jak to możliwe, że nikt tego nie pokazywał, że sam szukał po cichu jakiegoś streama. A teraz znowu to samo! I jeszcze w zamian mamy syf ze spodka. Masakra jakaś.
(dobra więcej nie klnę)
Tym bardziej mnie to dziwi raz już taka wpadka była z transmisją walki Wilka o pas a teraz znów ja tego nie rozumiem.Ktoś ograniczony o tym chyba decyduje to jest niepoważne.
Solorz zrobil sie magnatem polskiej TV i dziwi mnie to ze jeszcze nikt nie wpadl na pomysl zmontowania w Polsce cos w stylu Boxing Nation Franka Warenna...
Ja tam do Borka nic nie mam.Wolałbym go na wyżej wymienionym stanowisku niż obecnego pajaca.
Miejmy nadzieje że wygra przez TKO lub KO i nie da szansy sędziom.
Polsat nie pokazuje innych bokserów niż 12Rund.
Wyjątkiem był Super G Proksa ale tu widać Wasyl chciałby go mieć w swojej grupie.
Na takiego boksera to przyjdą tłumy gdyby tylko on miał walczyć.
Tzn. przyszłyby tłumy, ale niewielu go zna. To zasługa kiepskiego promotora Proksy. Geniusz a od 2004r. nigdy nie walczył w Polsce..
Jedynie kogo ma Wasyl to Szpilka,bo Włodar jedzie sprzedać pas 30 listopada.Pewnie wtedy jak juz Ajemdeczempion przegra to yale go rzuci na Mastera,żeby wycisnąć z tego maksymalną ilość kasy,a potem zostawi go samego sobie.
Też tak przewiduje co do Włodarczyka. Choć jednak jeszcze Wasyl ma nadzieję skoro załatwił mu boksera wagi średniej (Green). Ale z psychą diabła a właściwie jej brakiem nie wróżę mu dobrze. Same kursy u buków mówią za siebie. Co do Mastera to wydaje mi się, że Master go oleje jak już będzie bez paska, bo po co mu taki mało wymagający przeciwnik.
Bo wciąż będzie wysoko w rankingach,a kasa w Polace z tego wydarzenia byłaby niezła.
"Polska zawsze byla sto lat za murzynami i nie zapowiada sie na jakies zmiany na lepsze..."
Same to się pojawiają tylko zmiany na gorsze. Jeśli chcesz czegoś lepszego musisz to wywalczyć.
Wtedy moze byc ciekawiej... Jezeli kasa z TV szlaby na inne grupy byloby ciekawiej...