DAWSON O WALCE Z HOPKINSEM
Były mistrz świata wagi półciężkiej, Amerykanin Chad Dawson (30-1, 17 KO) w najbliższą sobotę zmierzy się z posiadaczem pasa WBC, legendarnym Bernardem Hopkinsem (52-5-2, 32 KO) w Staples Center w Los Angeles. ''Zły'' Chad uważa, że jego plan taktyczny i umiejętności zadecydują o zwycięstwie w walce z ''Katem''.
- Mamy wspaniały plan taktyczny. Nie widzę dla Bernarda szans na rozpracowanie go. Nie wydaje mi się, żeby Hopkins był większym wyzwaniem niż Pascal. Pascal wpadł w sidła planu Hopkinsa. Jean jest zawodnikiem dobrym do walk czterorundowych. W walce z nim szukałem nokautu. On mnie nie pokonał. Pokonałem sam siebie - powiedział Dawson.
- Po walce z Hopkinsem chcę rewanżu z Pascalem. Chcę pomścić moją jedyną porażkę i zostać królem wagi półciężkiej. W starciu z Hopkinsem muszę wyprowadzać dużą ilość ciosów i nie pozwolić mu na jego triki. Mam zamiar pokazać świetny prawy prosty i złamać ''Kata''. Na szczęście znów pracuję z Johnem Scullym. On poprawił błędy z moich ostatnich walk - dodał Amerykanin.
.
Już wiesz chyba czemu postawiłem trochę grosza na B-Hopa? Dawson ostatnio daje słabe walki,dodatkowo lekceważy Hopkinsa,zmienił trenera na klasę albo dwie gorszego,bo tańszy jak mówi Steward.Dodatkowo nie powala w tych treningach medialnych,choć to tylko pokazówka i nie powinno się wielkiej uwagi do tego przykładać,ale zawsze jest to ale.
Jestem spokojny o wynik tej walki . Jeśli nie da się wciągnąć w jakis chytry plan Hopkinsa to zmiażdży go szybkością .
Walka nie będzie nudna i Dawson potwierdzi klasę .
Przy dobrym kursie postawię na Dawsona stówkę .
Ciężkie zadanie go czeka, oj ciężkie. Generalnie mimo wszystko stawiam na Hopkinsa ale po o wiele bardziej wyrównanym pojedynku niż tym z Pascalem. Jeśli wygra Bernard to kurde, powinien odejść na emeryturę będąc na samym szczycie.
Ciężkie zadanie go czeka, oj ciężkie. Generalnie mimo wszystko stawiam na Hopkinsa ale po o wiele bardziej wyrównanym pojedynku niż tym z Pascalem. Jeśli wygra Bernard to kurde, powinien odejść na emeryturę będąc na samym szczycie.
Lub tez będzie RTD w tych samych rundach...
Takze jezeli juz obstawiac to sportingbet... lub unibet 9-12 z wiekszym ryzykiem...
Sama walka będzie wyrownana, ale mysle ze własnie w jej drugiej czesci Hopek .. go zajedzie .. złapie ...i
porazka z Pascalem wyjedzie Chadowi na zdrowie bo zobaczył jak duzo stracił i odnazał motywacje
choc Bernarda szanuje niesamowicie to wynik widze tylko i wylacznie wysoko na pkt dla Dawsona
Jeśli nie zaszwankuje psychika Dawsona, spodziewam się technicznych fajerwerków i wymęczonego zwycięstwa Chada.
PS. Zastanawia mnie naiwność niektórych w ocenie potencjału czołowych pięściarzy. Okej, rozumiem porzekadło, że 'jesteś tak dobry jak Twoja ostatnia walka', ale to pójście na łatwiznę. Vitali Klitschko, Hopkins wynoszeni na piedestał po ostatnich wygranych, Sergio Martinez zaś poszczuty psami. Litości... odrobina umiaru wskazana. Sturm zostałby rozbity,podobnie jak Pirog i Geale. Walka z Barkerem niewiele tu zmieniła. Gołowkin byłby wyzwaniem, ale na te chwilę również przegrywa. Nad Vitalijem i Hopkinsem cmokajcie z zachwytów, ale przypadek Maravilli to rażąca nieobiektywność:).
Wielu ludzi nie ma własnego zdania, tylko wyraża swe poglądy na zasadzie owczego pędu lub pod wpływem opinii "ekspertów" wyrażonych w mediach. Stąd biorą się sztucznie wykreowani superchampioni w sportach tak niewymiernych, jak boks. Wielu "geniuszów ringu" w niczym nie zasłużyło na taką opinię. Zostali wykreowani przez media, a potem jako "znani z tego, że są znani" zaakceptowani w tej roli przez ciemną masę. Z drugiej strony wielu wybitnych bokserów było i jest rażąco niedocenionych.