TRENER ORTIZA: POKONALIBYŚMY MAYWEATHERA
Redakcja, boxingscene.com
2011-10-11
Danny Garcia, trener Victora Ortiza (29-3-2, 22 KO), jest przekonany, że jego podopieczny pokonałby Floyda Mayweathera Jr. (42-0, 26 KO, gdyby walka nie zakończyła się w czwartej rundzie.
- Spodziewałem się, że początek będzie jeszcze gorszy - wyznał Garcia. - Od zawsze mówiłem, że w pierwszych kilku rundach Mayweather jest najlepszy i musimy je przetrwać, ale z czasem mieliśmy się rozkręcać.
- Walka była wyrównana, choć ludzie z HBO widzieli wyraźną przewagę Mayweathera. Nie wiem, skąd im się to wzięło. Nikt nie uzyskał przewagi w pierwszych czterech rundach, a Victor dopiero się rozkręcał. Nadal uważam, że pokonalibyśmy Mayweathera tamtej nocy - dodaje szkoleniowiec.
Druga bzdura: Mayweather nie walczy jakos schematycznie, ze mozna powiedziec w pierwszych rundach jest grozny w nastepnych nie, wystarczy zobaczyc walke z Mosleyem tam mozna powiedziec odwrotnie ze Floyd jest grozniejszy ale w pozniejszych rundach.
Jezeli Ortiz nie tylko sportowo ale i psychicznie byl slabszy od Floyda o czym swiadcza jego faule glowa i sprowadzenie walki do ulicy to nie ma czego szukac z czolowka. Mam nadzieje ze PacMan nie da mu szansy.
Mayweather - 73/208 (35%)
Ortiz - 26/148 (18%)
Ciosy proste przednią ręką:
Mayweather - 12/83 (14%)
Ortiz - 0/31 (0%)
Ciosy mocne:
Mayweather - 61/125 (49%)
Ortiz - 26/117 (22%)
Ortiz - 1/1 100%
Mayweather - 0/0 0%
Ciosy na bezbronnego:
Ortiz - 0/0 0%
Mayweather - 2/2 100%.
Co to za popierzona wymówka ? Gołocie szło dobrze z Bowe i to dwa razy i co odwalił ?
Mayweather najlepszy w pierwszych kilku rundach? Coś mi się zdaje, że trener Ortiza oglądał podczas przygotowań walki jakiegoś innego zawodnika.
Trudno się nie zgodzić. We dwóch pewnie daliby mu rady :)