HBO PROPONUJE ADAMKOWI HAYE'A BĄDŹ REWANŻ Z ARREOLĄ
Redakcja, Informacja własna
2011-10-08
Jak wyjawił Tomasz Adamek (44-2, 28 KO) na antenie stacji Polsat Sport, prawdopodobnie w marcu stoczy kolejny pojedynek i prawdopodobnie odbędzie się on na terenie Polski. Na chwilę obecną nie jest znany potencjalny rywal.
"Góral" wyjawił jednak, że stacja HBO zaproponowało jego obozowi dwa konkretne nazwiska do walki na drugą połowę przyszłego roku. Chodzi o niedawnego mistrza wszechwag według federacji WBA, Davida Haye'a (25-2, 23 KO) oraz rewanż z Chrisem Arreolą (33-2, 28 KO), którego Tomek pokonał stosunkiem głosów dwa do remisu półtora roku temu.
Gówno ze Spodka na żywo,a Wilczewski z retransmisji.Kurwa nie rozumiem decyzji tego idioty Kmity.Potrafi to ktoś wyjaśnić?
Data: 09-10-2011 00:07:15
a Arreola nadal obija bumów taka prawda "
z całą sympatią do Tomka ale do walki z Vitem nie walczył z żadnym klasowym rywalem w ciężkiej ,więc twierdzenie że Arreola obija bumów jest troche nie na miejscu
Już raz go Arreola obił łatwo, tak ?
A na powaznie - choc Tomek mowi, ze nie chce walk na przetarcie, to zdaje mi sie, ze marcowa walka taka wlasnie bedzie.
Ja bym proponowal kogos w rodzaju Nagy Aguilera, Michael Sprott lub zwyciezca walki Rogan-Skelton.
hahahaha
GT to chyba skrót od Głupia Teoria
No właśnie mówi, że potrzebna mu taka walka i będzie to ktoś z drugiej 10 rankingów
Problem jest inny. Czy Adamek weźmie tę walkę, czy może będzie chciał wcisnąć jeszcze przeciwnika klasy B, o którym wspominał.
Arreola, Pulew, Solis, Lawrence, Mormeck, Czagejew, Holyfield, Peter, Stiverne, Boswell.
Holyfield, Mormeck i Stiverne walcza o pasy mistrzowskie, kto z pozostalej siodemki jest na przetarcie?
Kogo w HW Haye pokonał by twierdzić, że Adamek nie ma z nim szans ? Bo ja nikogo takiego nie widze.
Czyli walka nie byłaby ciekawa bo TA by przegrał, czy po prostu nudna?
W sumie coś może w tym być, bo obaj dawno nie dali jakiejś klasowej walki...
Taki Boswell czy Peter byłby git. Nie patrz na Boxrec'a bo już tu kiedyś ktoś pisał że tym rankingiem nikt tak naprawdę się nie sugeruje - mówie tu o promotorach, telewizjach. Liczą się rankingi federacji, ring magazine itp
Wystarczy wyobrazić sobie piekielnie mocny prawy overhand Hayemakera spadajacy na głowe Adamka nad jego lewą reką ;) Tak jak już to pisałem kilka razy tutaj. Nie widzę Adamka kompletnie w walce z David'em - oczywiście jako wygranego. Co nie zmienia faktu, że - jak chyba wszyscy - bardzo chciałbym zobaczyć tą walkę ;)
Adamek skończyłby na deskach z Haye`em.
Adamek ustał po ciosie Vitka to po ciosie anglika też by ustał. Chyba, żeby Haye zrobił wiatrak jak w walce z Harrisonem i sędzia by przerwał walkę jak dzisiaj Jackiewiczowi.
Zakładasz niedobre kryterium. Sęk właśnie w tym, żeby na podstawie tego, co było - móc oceniać. Haye jest po prostu lepszy i można stworzyć listę tego, dlaczego tak jest.
Haye zrobiłby Adamkowi to co zrobił Maccarinelli-emu. Co z tego ze Góral ustał ciosy Vitka skoro jak sam Góral powiedział odebrały mu one sporo sił i po nich walka była już właściwie ustawiona ...
Z Federacji tylko dwie publikuja druga dziesiatke: WBC i IBO.
WBC: Fury, Ortiz, Boswell, Lawrence, Pulew, Wilson, Austin, Rodriguez, Johnson, Gomez
IBO: Arreola, Lawrence, Solis, Pulew, Holyfield, Boswell, Fury, Ibragimow, Estrada, Chisora
OK- Wilson i Rodriguez to jest przetarcie, ale reszta to twarde sztuki, nawet ten Estrada cos tam jednak boksuje.
Ja mam inną opinię, skoro starego Ruiza poddali na stojąco to ja uważam, że Adamek na deskach by nie skończył. Haye byłby faworytem, zapewne by wygrał ale jakoś nie widzę by Haye przejechał się po Góralu jak po Harrisonie czy Boninie.
Ja tylko mówie to co słysze/czytam z wypowiedzi Adamka. To co my uważamy za walkę na przetarcie jest nieistotne. Według mnie kolejnym przeciwnikiem Adamka może być właśnie jakiś amerykanin np Boswell może Barett bo też gdzies wysoko go widziałem ...
Co do ring'u to własnie też patrzyłem na strone i nie ma tam 2 dziesiatki ale pamietam że ktoś tu kiedyś pisał że niby jest ...
Tak, gadaniem.
Reasumując : mimo iż chętnie bym tą walke zobaczył, to stawiam niestety na wygraną Haye'a przez TKO.
"Tomek obije czy Heya jak i Arreole....Adamek jest naprawdę dobry"
Nie, nie jest. Szczyt formy osiągnął w walce z Arreol'ą, którą to wygrał niejednogłośnie, a którą by przegrał, gdyby Arreola nie doznał w 11 rundzie kontuzji, akurat gdy zaczął przyciskać Adamka, uciekającego po ringu jak zając.
Jego szanse z Arreolą oceniam na 30%, a z Haye-m na 5%.
A Kliczko by przegrał z Hayem gdyby nie kontuzja palca anglika :D
Ja po prostu nie jestem sobie w stanie wyobrazić że Adamek nie przyjąłby w walce z Haye jakiegoś mocnego ciosu. Tak samo jak nie byłem w stanie sobie tego wyobrazić przed walką z Kliczko. Myślę, że to by było decydujące w tej walce ...
Haye nie miał kontuzji - Arreola miał. Tu jest różnica :)
Coś by na pewno przyjął. Lecz siła ciosu Haye'a jest moim zdaniem przereklamowana, ile potrzebował ciosów zadać by przewrócić Harrisona ? Albo ile ładował w Ruiza którego i tak poddali na stojąco? Walka byłaby bardzo ciekawa i moim zdaniem ciężko określić jakby się potoczyła.
Zgadza się, moim zdaniem w rewanżu Adamek ponownie by wypunktował Arreole. Warto tez przypomnieć, że walka z Arreola była 3 walką Górala w HW. Z drugiej strony Christobal zrzucił trochę wagi, mogło by być ciekawie.
Przypomnij sobie ten lewy który wstrząsnął Wałujevem ;) Dlaczego Wład bał się zaryzykować w walce z Hayem ? Bo czuł, że tamten ma mega pierdolnięcie :)
Ruiz padł po PIERWSZEJ akcji. Pierwsze dwa ciosy Haye`a to był lewy prawy... i Ruizm padł jak kłoda.
Już cop wmawiał wszystkim najpierw, że Adamek wygra, potem że walka będzie ciekawa i wyrównana... a potem, że przecież było do przewidzenie, że Kliczko sprawi łomot Adamkowi.
Adamek powoli staje się okryty czarem, jaki spoczywał na Gołocie.
Będzie kasa, będzie walka. Adamek wie, że nic lepszego nie wynegocjuje teraz, więc nie będzie wybrzydzał. Poza tym jego akcje spadły w dół.
Najśmieszniejsze było stwierdzenie Haye'a o wyczyszczeniu CW. To tak, jakby Hernandez pokonał dziś Hucka i Włodarczyka i stwierdził, że wyczyścił wagę ;/
Biorąc pod uwagę arsenał pięściarski i dotychczasową karierę uważam, że taka walka byłaby bardzo ekscytująca. Dla mnie 52:48 dla Haye, bo ma dobrego trenera, w przeciwieństwie do Adamka. Adamek z Gmitrukiem, względnie Shieldsem moim zdaniem spokojnie by sobie poradził ze szklanką szczęką jaką jest Haye.
a najsmieszniejsze bylo stwierdzenie Adamka ze w CW nie mial juz z kim walczyc
Nie porównuj ich przeciwników tylko atuty obu tych zawodników. Za Haye'm przeważa praktycznie wszystko. Balans, siła, szybkość to jest po stronie Anglika. Nie oszukujmy się. W tej walce Góral przyjął by mocne bomby Hayemakera i byłoby po walce. Co do szczęki Davida. Przyjął od Kliczki ze 2-3 potężne prawe i ustał je spokojnie na nogach więc tą historie o jego szklance można włożyć między bajki. Poza tym Adamek w ciężkiej ma watę w łapach :/
Nie trzeba podawać nazwiska zawodnika, którego pokonał Haye o klasie podobnej do Adamka. Haye miał przeciwników podobnych do Adamka - ta sama półka. Tyle, że Adamek wypadł dobrze z Arreolą a z pozostałymi blado albo bardzo blado. Haye wypadł w tym korespondencyjnym pojedynku o wiele lepiej.
Jaki arsenał ma Adamek? Przecież on w ciężkiej nie potrafi nawet z pełnym skrętem zadać sierpa. Każda jego akcja jest niemalże taka sama. 2-4 krótkie i słabe ciosy. Już nie wspomnę o jego dziurawej obronie.
Na dzień dzisiejszy taki Arreola jest pięściarzem podobnej klasy co Haye (gorszy pięściarsko, ale kawał twardego skur..., a Haye to mięczak). Cunn w swojej szczytowej formie, czyli formie z walki z Adamkiem też był podobnej klasy co Haye w CW.
Nawet rewanz z Cunem mogl probowac zdobyc wszystkie pasy ,wystarczylo powiedziec ide do HV bo tam jest lepsza kasa
To ja już nie mam więcej pytań ...
Napewno proste to nie jest ,bo wystepuja konflikty interesow ,ale tak jak napisalem wystarczylo powiedziec ze do HW idzie dla kasy ,bo bylo wiadomo ze pasa nie zdobedzie
Bo z Adamkiem jest ten problem, że prawdę powie jak się pomyli. Na każdy temat ma wiele wersji i w zależności od potrzeby mówi to, co mu pasuje.
Z przejściem do CW było kilka wersji.
1) Przeznaczenie by być mistrzem HW i marzenie o tym od dzieciństwa
2) To moja naturalna waga
3) Nie miałem z kim walczyć w CW
4) W ciężkiej są większe pieniądze
5) Tytuł w 3 najcięższej kategorii, czego nie udało się jeszcze nikomu
Ja też nie mam więcej pytań. Jeśli się porównuje Haye`a do Arreoli, to albo:
1) Jest się Amerykaninem
2) Uwielbiam się Adamka, bo skoro Adamek męczył się z Arreolą, to Arreola musiał być bardzo dobry.
3) Ma się duszę romantyka :)
Cały arsenał Davida to mocny cios i balans. Mam wątpliwości, czy taki arsenał wystarczy na bardzo twardą szczękę i technikę Adamka. Adamek nie będzie panikował jak Władek, więc Haye może się nadziać na kontrę jak Banks.
Jak dla mnie: talent, balans, siła, trener po stronie Haye'a, po stronie Adamka szczęka, spryt, technika, doświadczenie.
tak bylo jak napisales
2) Uwielbiam się Adamka, bo skoro Adamek męczył się z Arreolą, to Arreola musiał być bardzo dobry.
jesze trzeba dodac ze Arreola byl w zyciowej formie jak kazdy rywal Adamka w HV
beniaminGT
zapomniales dodac ze Tomek przegral z Witem bo Bog tak chcial,tez byla wypowiedz w tym stylu
no tak zawsze mozna bylo liczyc na kontuzje Kliczki ,a i jeszcze moglo sie trafic jak Povietkinowi ,zostac zapasowym mistrzem dzieki kombinacjom promotorsko federacyjnym
i panowie bo do was mowa pomózmy sobie!! i polskiej wierze w to że jednak Polak Potrafi !!!!!!!!!!!!! Nie Lękajmy Się.....
Ale ja dzisiaj piszę nieskładnie, matko :)
A ja nadal się upieram przy walce Adamka z Polakami. Upieram się z czysto sportowej ciekawości.
"Osobiście w pełni rozumiem Adamka, który zdecydował się na przejście do HW. To było oczywiste."
Wcale nie. Mógł walczyć w junior ciężkiej, stoczyć jeszcze kilka ciekawych pojedynków za godne pieniądze i ugruntować swoją pozycję w boksie i szacunek do siebie. Co to znaczy, że "nie było pieniędzy"?! Walcząc w junior ciężkiej jako mistrz musiałby dorabiać w myjni samochodowej?!
Wybrał większe pieniądze za cenę kompromitacji. Jego walki były kpiną z wagi ciężkiej. Polacy się z obowiązku cieszyli z każdego zwycięstwa, ale żadna z tych walk nie była widowiskiem. To było jak kibicowanie zającowi, żeby się nie dał złapać. Nie o to chodzi w boksie, a już na pewno nie w wadze ciężkiej.
Haye to przynajmniej miał plan i go konsekwentnie realizował w ringu. Czekał na błąd Kliczki. Pewnie liczył też na to że uda mu się wyprowadzić z równowagi Wladimira tym trash talking'iem przed walką i że dzięki temu nie będzie on cały czas skoncentrowany w ringu. Tak się jednak nie stało ale do końca walki był niebezpieczny dla młodszego Kliczko.
Ale ja dzisiaj piszę nieskładnie, matko :)
zdarza sie najlepszym
tez z checia bym zobaczyl Adamka z Polakami ,uwazam ze byly by to ciekawe walki
i panowie bo do was mowa pomózmy sobie!! i polskiej wierze w to że jednak Polak Potrafi !!!!!!!!!!!!! Nie Lękajmy Się.....
"Tomek wróci..
i panowie bo do was mowa pomózmy sobie!! i polskiej wierze w to że jednak Polak Potrafi !!!!!!!!!!!!! Nie Lękajmy Się....."
Polak potrafi... ale nie każdy i nie wszystko. Wiara w Adamka, jeśli już będzie miała jakiś skutek, to w podkopaniu tego powiedzonka.
Walka z Arreolą bardzo mi się podobała. Było to duże wyzwanie i tego nie można podważać. Adamek przed tą walką przez wielu ekspertów skazywany był na pożarcie a jednak wygrał. Po tej walce Góral w sumie złatatwił sobie już walkę o pas z Kliczko dlatego też kolejni przeciwnicy byli jacy byli ...
Walcząc dalej w CW musiałby chyba przenieść się do Europy i zmienić promotora ... Popatrz na przykład Cunningham'a. Musiał podpisać kontrakt z Suerlandem który ostatnio go przekrecil. I w dodatku chłopak nie ma kasy i myśli o przejściu do HW na pare walk żeby coś zarobić. Przykre to :/
jestes bezlitosny
życz a bedzie tobie życzone.......
Adamek był faworytem walki przed Arreolą. No i dlaczego Sauerland przekręcił Cunninghama?
Jakim faworytem ? oO Z tego co ja pamiętam to tak jak mówie skazywany był na pożarcie. Walka na terenie wroga z którym Adamek miał sobie nie poradzić ... Nie wiem jak to wyglądało u buków. Pamiętam wypowiedzi ekspertów przed ta walką ... Co do Cunnigham'a to przerwanie walki było według mnie wałkiem. Dlatego przekręcił ...
Widocznie nie pamiętasz :)
Nawet kursy bukmacherskie były korzystne dla Adamka. A wypowiedzi "ekspertów" z USA trzeba brać z przymrużeniem oka. Ostatecznie jednak, większość stawiała na Adamka.
"Jakim faworytem ?"
Ja pamiętam kurs 1.6 (Adamek) do 2.1(Arreola)
A co do Cunninghama, to niech dziękuję sędziemu, że liczył do 20. On i tak nie miał szans na zwycięstwo w tej walce.
Większość to bardzo ostrożnie podchodziła do typowania tej walki. Być może kursy były nieznacznie na korzyść Adamka ale ja nie o nich mówiłem ... Dla Ciebie opinie amerykańskich ekspertów są gówno warte - ok. Walka z Chrisem to było dużo wyzwanie dla Adamka i tego nie można podważać. Starszy Kliczko stawiał na zwycięstwo Arreoli i po tej walce był bardzo zaskoczony, że Góralowi udało się to wygrać. Sama walka była bardzo dobrym widowiskiem - przynajmniej dla mnie ;)
To, że sędzia liczył wolno to inna sprawa. Nie miał szans na zwycięstwo ? Nie widziałeś chyba miny Wegnera w trakcie trwania 6 rundy kamera na niego najechała. Panicznie coś mówił do kogoś z poza ringu haha to było dobra już wtedy wiedziałem, że na bank przerwą walkę i podliczą punkty :) Cunnigham po 3 rundzie przejął kontrolę nad walką i pewnie by ją wygrał.
Dlaczego przypisujesz mi coś, czego nigdy nie napisałem? Mówiąc delikatnie - nieładnie tak. Napisałem, że te opinie należy brać z przymrużeniem oka, a to chyba różnica pomiędzy "gówno warte"...
Cunningham nie wygrałby tej walki - ale to tylko gdybanie. Jego pozycja w CW i tak była mocno przeszacowana.
Jeśli bierzesz je z przymrużeniem oka to znaczy, że nie bierzesz ich na poważnie. Czyli, że Ciebie nie interesują = są gówno warte. Tak to odebrałem.
A według mnie USS wygrałby tą walkę, ale masz rację to tylko gdybanie ... Tak czy siak podałem go tylko jako przykład, do konkretnej sytuacji. Tak samo właśnie mógłby skończyć Adamek gdyby dalej został w CW ...
Nie brać czegoś, kogoś na poważnie - to wcale nie znaczy, że coś jest gówno warte! Po prostu opinie dziennikarzy to nic innego, jak subiektywne gdybanie przed walką i nic więcej. Poza tym jeżeli coś mnie nie interesuje, to znaczy, że jest gówno warte? Z całym szacunkiem, ale poraża mnie Twoje dziwaczne wnioskowanie :)
"życz a bedzie tobie życzone......."
Wiara czy życzeniomyślenie nie mają wielkiego znaczenia. Każdy, kto się wychował na Drużynie A wie, że najważniejszy jest dobry plan :)
Luton:
"Teraz walka z Chrisem była by trudniejsza. Po pierwsze była by to walka o być albo nie być. Dwa Adamek jest mniejszy i to samo w sobie drażni Chrisa. Trzy Chris ważyłby mniej. Cztery Chris sam przyznał w jednym z wywiadów, że za bardzo uwierzył w swój cios a przecież jego główną bronią były kumulacje ciosów."
Dokładnie. Arreola zlekceważył Adamka i bardzo zabolała go ta porażka. Z całą pewnością chciałby się Adamkowi zrewanżować. Tymczasem żywiecczyźnianin nie wniósłby do ringu nic nowego, a śmiem twierdzić, że nawet nie osiągnąłby takiego poziomu przygotowania, jaki miał do pierwszej walki.
W takim razie chyba każdą opinie bierzesz z przymrużeniem oka bo każda jest subiektywna. Co do tego "gówno warte" bo trzymasz się tego tematu jak komornik szafy. Wyraźnie odczułem jakąś niechęć do AMERYKAŃSKICH ekspertów kiedy ja tylko wspomniałem o opiniach ekspertów bez podziału na nacje :)
Twoje wpisy to mnie naprawdę dobijają. Skąd tyle niechęci do Adamka ? Przeraża mnie to :D
W jaki sposób możesz wyczuwać moją niechęć... na podstawie kilku literek na ekranie? Zlituj się :) Nie mam żadnej niechęci. Po prostu przypisujesz mi coś, czego ani nie napisałem, ani nie pomyślałem nawet.
Oczywiście, że każdą opinię biorę z dużą dozą rezerwy, w końcu przepowiadanie wyników walk to tylko zabawa. Podejrzewam, że każdy rozsądny tak właśnie to odbiera.
No nie wiem ale to Ty wspomniałeś o ekspertach z USA. Właśnie o tych konkretnych - ciekawe czemu ? ;) Ale to i tak było najmniej ważne w tym napisałem. Odpowiedziałem tylko na to:
"Jego walki były kpiną z wagi ciężkiej. Polacy się z obowiązku cieszyli z każdego zwycięstwa, ale żadna z tych walk nie była widowiskiem "
Czy uważasz, że walka Adamka z Arreola była kpina z wagi cięzkiej i że nie było to widowisko ?
"@bieniaminGT
Twoje wpisy to mnie naprawdę dobijają. Skąd tyle niechęci do Adamka ? Przeraża mnie to :D"
Nie lubię ludzi chorych na kasę ("W cruiser nie było pieniędzy"), nie lubię naciągaczy ("Polska będzie miała mistrza świata wagi ciężkiej"), nie lubię ludzi, którzy obrażają moją inteligencję ("Jestem wojownikiem"), nie lubię ludzi, którzy nie szanują innych ("W cruiser nie miałem rywali", "Po co miałbym pobić kolejnych Polaków?"), i w końcu nie lubię pseudopatriotów, którzy pałają troską o ojczyznę... zza oceanu.
b) "nie lubię naciągaczy ("Polska będzie miała mistrza świata wagi ciężkiej") "- to, że ktoś nie dał rady, to nie znaczy, że jest naciągaczem. Jeżeli masz jakieś dowody na to, że Adamek wiedział, że przegra, to zapraszam do wypowiedzi.
c) "nie lubię ludzi, którzy obrażają moją inteligencję ("Jestem wojownikiem")" - nie wiem, co dla Ciebie znaczy słowo 'wojownik', dla mnie oznacza kogoś, kto walczy do końca. Adamek wychodził co rundę do ringu mimo niesamowitych batów.
d) "nie lubię ludzi, którzy nie szanują innych ("W cruiser nie miałem rywali", "Po co miałbym pobić kolejnych Polaków?")" - wielokrotnie czytałem, że Adamek nie miał żadnych ofert walk w cruiser. Albo masz małą wiedzę, albo słabą pamięć, skoro nie możesz pojąć/przypomnieć sobie ówczesnej sytuacji. Żaden inny mistrz nie wyszedłby z nim do ringu, poza tym nikt by tego nie pokazał.
A co do Polaków to bądźmy poważni...po pierwsze wydaje mi się, że Adamek mówił, że pobił już jednego Polaka i z innymi nie chce i nie będzie walczyć, a nie to, co napisałeś.
Dwa, inni nasi w HW reprezentują inny poziom sportowy niż Adamek.
e) "nie lubię pseudopatriotów, którzy pałają troską o ojczyznę... zza oceanu" - ciekawe jakim Ty jesteś patriotą. Swoją drogą, rządy na emigracji też były mało patriotyczne?
Nie jestem superfanem Adamka (wku*wia mnie, że wziął tę walkę, nie będąc do niej przygotowanym, że nie zmieni trenera itp.), ale jestem Polakiem i zawsze Polakom kibicuję. Dla mnie wszyscy hejterzy na tym forum to frajerska ekipa. Tyle.
Arreola - Adamek 2 to dość ciekawa walka choć pewnie bardzo podobna do pierwszej - obaj są niereformowalni więc Arreolla będzie atakował cepami a Adamek punktował ale i zbierał za dużo na łeb...większa jest szansa, że Arreola znów nie upoluje Polaka i Adamek wygra na punkty
Adamek po kompletnej deklasacji nie ma szans na bezpośrednią walkę z Władem.
Co do szans: Arreola dostanie oklep łącznie z totalnym rozbiciem/TKO.
Haye wygra jeśli do walki Tomek będzie tak "przygotowany" jak do walki z Vitem /tak wiem Vit to Vit/. Bez maksymalnek szybkości,świetnej pracy na nogach oraz wydolności nie będzie sukcesu. Ronnie Shields wróc...!
Arreola to najbardziej przereklamowany bokser HW zaraz po Adamku dlatego nie dziwie sie ze wąłsnei do takiej walki dojdzie bo to jedeyny rywal z ktorym Goral moze dac wyrownana walke ,
na moje od obydwu dostanie w pizde i nawet chlanie Las Vegas mu niue pomoze
Jak z Fragomenim się męczył i oberwał to przy z kliczka przy odrobinie mniejszej asekuracji został by mocno rozbity.
Nie sądzę by Adamek z Hayem był bez szans.
Z Fragomenim - się męczył a Adamek ma być bez szans?
Co do Arreoli, to widać, że jak schudł to jakoś zmarniał i się z bumami średniakami męczy. Jakoś nie widać by był teraz po odchudzeniu lepszy.
pełna zgoda , jestem zdania ze Haye i Arreola sa tak slabi ze Goral moglby z nimi wlaczyc jednego wieczoru ,
a Adamek ostatnio ostro trenuje
wczoraj trenował szybkość kręcąc kółka na bemowei , wytrzymałość ćwiczy wielogodzinnymi lotami między ojczyznami ( ciekawe którą kocha bardziej ) a taktyke po mistrzoiwsku opracuje mu Rodżer bo kto jak kto ale Rpdżer taktyką zaskoczyć potrafi ... he he
Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem...
Tak samo sądzę. Haye w HW obijał średniaków lub bumów.
Wygrana z Ruizem to żart. Haye tyle razy walił go w tył głowy, że powinien przegrać przez DQ. Ruiz leżał kilka razy na deskach po ciosie w tył głowy, a sędzia liczył to jako knock downy!
Adamek nie jest bez szans z Hayem.
Nie mówię, że wciągnie go nosem ale że szanse ma.
Co do Arreoli jakoś strata wagi nie odmieniła go na lepsze.
Wyglądał jak bardzo otłuszczony półciężki/cruiser a teraz wygląda jak otłuszczony półciężki/cruiser, a siłę ciosu chyba stracił z kilogramami.
wnioski wyciągane z analizy stylów , Valuev i Ruiz to byli mistrzowie świata , dlatego zwyciestwa nad nimi maja wieksza wartosc , a Tomek uciekał uciekał aż go Vit złapał i teraz ma prze..ne bo taktyka na Niego jest badzo prosta , mocny cios w rece i jako taka szybkość i Góral jest bez szans , kolejen walki to beda ciosy dla slepych fanow jeszce wiesze niz walka z vitem
ciekawa teza ze gubiac zbedny tłuszcz i zmieniajac podsatwy treningowe komus padła siłą ciosu , naprawde ciekawe
Haye go zmiecie z ringu,a rewanz z Arreola bedzie taki jak ich pierwsza walka-zabawa w kotka i myszke/co mi zrobisz jak mnie zlapiesz.
Tylko idioci beda jeszcze raz ogladali walke z Arreola.
"ludzie mówią Heye go zmiecie z ringu bez żadnych konkretnych argumentów dlaczego! bo Heye wyglądał znakomicie na bumach z którymi walczył i wygyrwał ale to nie żaden wyznacznik"
A jak wypadal Tomasz w walkach z bumami?
-Bladziutko.
Grant go prawie znokautowal,z McBridem meczyl sie 12 rund,z Estrada tez.
Tak samo mowiliscie przed walka z Kliczko-"Z kim walczyl Kliczko ostatnio?Z bumami ktorzy stali w miejscu i przyjmowali ciosy".
Teraz widzicie ze Tomasz dla Kliczko byl takze jednym z tych bumow,bo jak mozna nazwac kogos kto nawet nie zdolal zremisowac jednej rundy,a co dopiero mowic o wygraniu walki.
Kliczko dal mu przetrwac 10 rund,ale Haye nie bedzie tak laskawy.Jak trafi to wykonczy jak hiena sarenke.A Haye ma czym uderzyc,w przeciwienstwie do Tomasza.
adamek jest szybki ale ma fatalny timming , przez cala kariere bardzo duzo zbierał na głowę , gdyby Vit w 2rd nie wstzrymał reki byłoby po wszystkim a haye wcale nie musi bic słabiej od Vita
Haye jes szybki ma nisamowity balans , i ma silny cios który jak wejdzie poonawia kilokma lub kilkunastoma następnymi ,
gloryfikacja zwyciestwa nad Arreola to tylko smiech na sali , pozycje Arreli w rankingach wynikaja tylko i wylacznie z tego ze Amerykanie poza nim nie maja nikogo dobrego na te chwile
mordoweanie sie grubym wolnym Arreola walczacym 2 kluczowe rd bez jednej ręki raczej powinno być przemilczane a nie pokazywane jako przyklad na to że Góralw Hw cos znaczy
Zobacz se walki chudszego Arreoli.
Nie wygląda on dobrze.
Data: 09-10-2011 10:32:04
@milan1899
Zobacz se walki chudszego Arreoli.
Nie wygląda on dobrze.
człowiku poczytaj mnie troche ze zrozumieniem , Arreola nigdy nie wygladał dobrze a z Adamkiem wręcz fatalnie a mimo to Góral mordowął się z NIm pełne 12 rd
Aqrreola jest przecietny w niektórych elementach dobry , jego pozycja to odzwierciedlenie mizerii w amerykanskiej hw i zasługa jego kibiców któzy finasuja gale a to dla stacji typu hbo jest najwazniejsze
WYRAZCIE CO CZUJECIE I GDZIE MACIE TYCH IDIOTOW KTORZY O TYM ZADECYDOWALI.
WALKA O MOSTRZOSTWO EUROPY NIE BYLA WOGOLE TRANSMITOWANA.
MAJA W DUPIE KIBICOW,JAK NIE PAY PER VIEW TO RETRANSMISJE.
HUJ NA WAS KLADE!
PS
Pierdolcie ostrzezenia,wyrazcie co czujecie,bo te kutasy z tv caly czas tak beda w huja grac!
Co do Adamka to obie wersje walk mnie interesują.Co do boksu w tv to czas zmian nadszedł już dawno,od dyrektorów sportowych,przez komentarz aż do traktowania pięknego sportu jak jakiś niszowy.I jak to ma się wszystko dobrze rozwijać.
Ale ostanie 4 walki to Arreola nie walczy z bokserami klasy Adamka ani Vita i nie błyszczy za bardzo mimo że niby zbawiennie schudł.
Pare razy probowalem obejrzec/posluchac te ich dyskusje.
Kowalczyk ktory ponoc skonczyl 6 klas podstawowki,a prawo jazdy zdawal 16 razy i nie mogl zdac.Taksowkarz go wozil na treningi i na mecze.
Dziekuje,postoje.
Dokładnie. Mnie to już nawet nie chce się wypowiadać w tematach o tym pseudo ciężkim Adamku- tutejsze moherowe berety i tak cie zjedzą :d
Natomiast Adamek pokonał solidnego Estradę oraz Chrisa Arreolę na jego terytorium. Mówcie co chcecie ale w żadnej z walk Górala nie było mowy o kompromitacjach jak w Haye - Harrison czy Haye - Klitschko - Adamek za każdym razem pokazywał techniczny i widowiskowy boks.
W potyczce Adamek - Haye stawiałbym na zwycięstwo punktowe Górala, podobnie jak w rewanżowym pojedynku z odchudzonym Koszmarem.
No tak... pokonał solidnego Estradę :)
Adamek pokazywał widowiskowy boks... z bokserami z VIII ligi.
Adamek zostałby rozjechany przez Haye`a. Mam nadzieję, że dojdzie o tej walki. Może to w końcu otworzy oczy niektórym.
Teraz to przesadziłeś :) Vitek zrobi sobie wycieraczkę do butów z Haye`a.
Peterr48 tak sobie tłumacz, tylko że Haye był mistrzem świata w ciężkiej i absolutnym królem cruser, Adamek jest świetny tak jak Anglik mistrz w 2 kat. wagowych ale na ciężką za mały i za słaby, Haye jest szybszy, ma lepszą obronę, balans, mocniejszy cios i lepsze warunki fizyczne gdzie ty widzisz szanse Adamka??
a uważasz ze na walke Haye vs Adamek obóz Gorala wyrazi zgode ?
jak dla mnie szans na taka walke nie ma , co do starcia vitka z hayem tez nie widze inaczej jak dechy anglika tyle ze to bedzie pojedynek na serio a nie w stylu wrocławskiej szopki pt. nie zbije cie za bardzo bo byłeś miły na konferencjach
Przecież to wszystko zależy od tego, ile Adamek może zarobić. Od niczego innego.
observer
A co ma wspólnego walka Davida z Władkiem w kontekście walki Vitka z Davidem? Dlaczego niby Haye zrobił błąd walcząc w Niemczech?
Dlaczego asekuracyjny styl Władka to coś złego?
Data: 09-10-2011 12:49:52
milan
Przecież to wszystko zależy od tego, ile Adamek może zarobić. Od niczego innego.
na pewno więcej zarobi z Władem a porazka z Hayem moze raz na zawsze przekreslic marzenia o duzej wyplacie od drugiego Kliczki dlatego uwazam ze bedzie duzo gadał ze wyjdzie do haye ale jdnak nigdy na moje tego nie zrobi
no chyba ze Wlad pokaze drzwi wtedy walka z Hayem moglaby stac sie priorytetem bo sprzedałaby sie dobrze dwóch byłych mistrzów CW brzmiałoby fajnie
kliczkos maja w nieczech przez kontrakt z RTL wszystko pod swoja kontrola, jezeli ktos ich nie posle na dechy, nawet remis jest niemozliwy. Haye w angli bylby w tej samej pozycji co kliczkos w niemczech!!! niestety mi sie to tez nie podoba, ale obserwuje te ukladziki juz od 25 lat, tak tak, pamietam jak taki roccigiani wygrywajac z michalczewskim pierwsze starcie, przegral przez faul bo nie pasowal do koncepcji, z maske to samo. Niestety box zadzi sie dziwnymi, czesto niesprawiedliwymi werdyktami.
o czym ty gadasz? Haye nie miał nic do powiedzenia z Wladem, w Anglii tez wygrałby Wład. Ze niby Kliczko miał obity ryj? Dobre sobie. Haye z Vitem nie wytrzyma 5 rund, z Adamkiem może trochę sie bawił, chociaż i tak jak mówił chciał KO. Tu nie będzie zabawy tu będzie bum bum i David pójdzie spać na pare dni ze wstrząśnieniem mózgu.
takie tez byly zapowiedzi ze mlody posle haye najpuzniej do 4 rundy na dechy! nawet sam emanuel stuard trener mlodego tak twierdzil!!! co bylo, walka byla 12 rund wyrownana, nie tylko ja tak twierdze ale i tysiace zwyklych fanow a w tym rowniez box ekspertow na calym swiecie.Opinie te mozna znalezsc w roznych jezykach na box portalach na calym swiecie.
Juz do konca zycia badz wdzieczny za ten przysiad . Bog sie zlitowal, chociaz po tym vit sie rozdraznil i go w pare chwil dokonczyl, jakby nie sedzia potrzebne byly by nosze, dziekujemy za wstyd slugo mamony
Sam Haye po walce przyznał że Wład był lepszy - bo był. Hayemaker do końca miał szanse dlatego, że dysponuję mocnym ciosem. Liczył na to, że Kliczko nie będzie cały czas skoncentrowany i popełni jakiś błąd. Jednak tak się nie stało i Wład wygrał zasłużenie. Wygrałby gdziekolwiek - w Anglii też ...
te zdjecie kliczki siedzacego na ringu, zapewne adamek bedzie mial odpowiednio powiekszone nad luzkiem, w przekonaniu ze jednak moze to po ciosie bylo tylko swiat mowi cos innego
walka nie była wyrównana , Wład wypykał Haye w prayktycznie kazdej rd , tyle ze haye spoarwił Władowi troche problemów bo to bardzo dobry bokser i ma swoje atuty , ale na Braci atutuy Davida to za mało a na Tomasza w zupełności wystarczą
Z tego co pamietam to eksperci mówili ze Haye nie pokazał nic , bal sie. Nawet Adamka lepiej ocenili niż Haye. Jeszcze powiedz mi ze gdyby nie ten paluszek to Davidek znokautowalby Włada.
Miejsce walki nie miało żadnego znaczenia. Haye przegrał zasłużenie bo zwyczajnie jest gorszy. Proste - po co komplikować, fantazjować, gdybać, marzyć?
A Wład zamówił sobie wibrator w kształcie palca Davida i powiesił w gablotce:)
Dam sobie głowę obciąć, że żaden ekspert nie ocenił wyżej Adamka od Haye`a po walkach z braćmi.
Chyba jednak jacyś eksperci ocenili bo jakimś cudem Adamek w rankingu The Ring jest wyżej od Haye ... ;x
Młody walczy według klasycznych kanonów techniki.
Starszy walczy w dziwacznym stylu jak zabijaka uliczny.
Młody pęka, jest niepewny przestraszony.
Starszy nie ma lęku, to zabijaka.
Skrajną głupotą jest sklejanie Kliczków w jednego.
Oni są bardzo różni.
eksperci, ci zakochani w geniuszu kliczko tak, ale postronni nie. Postronni twierdzili ze haye jaknajbardziej mial szanse na pokonanie mlodego w tej walce, jednak byl zbyt bierny jak na jego mozliwosci. Powiem tak, 12 rund pokazalo ze kliczko nie byl w stanie znokautowac haye, a sama wygrana byla zwykla na punkty, a biorac pod uwage zapowiedzi jak kliczko chcial srogo ukarac haye za jego wypowiedzi i zniewazenie jego rodziny, okazalo sie ze nie byl w stanie, poprostu haye pokazal ze sie wszyscy mylili co do jego klasy ktora posiada.
Przypomnij sobie zapowiedzi Haye przed walką ...
Ogólnie w tej walce obaj bali sie zaryzkować, ale Kliczko zadał więcej ciosów i po prostu gładko wypunktował Hayemakera.
A Haye miał urwać głowę, hehe.
Obaj nie zaryzykowali.
Młody się spiął ze strachu, jak to on...
Ale i tak wgrał.
W ogóle to Kliczkowie zaryzykowali wystawiając młodego do Heya a mogli wystawić Starego z którym Haye by miał jeszcze mniejsze szanse (znacznie mniejsze).
Data: 09-10-2011 13:55:46
@observer
Młody się spiął ze strachu, jak to on...
Ale i tak wgrał.
W ogóle to Kliczkowie zaryzykowali wystawiając młodego do Heya a mogli wystawić Starego z którym Haye by miał jeszcze mniejsze szanse (znacznie mniejsze).
obaj chcieli haye , zdecydował podobno rzut monetą :)
z tym ze stary by sobie lepiej poradził pełna zgoda ,ale ja na dzisiaj na 90 % widze d ze do pojedynku vit vs haye dojdzie za duzo kasy lezy na stole zeby tego nie wzieli
To materiał Twojej "produkcji". Podsyłam Ci go do analizy ;-)
Autor komentarza: Deter
Będzie kasa, będzie walka. Adamek wie, że nic lepszego nie wynegocjuje teraz, więc nie będzie wybrzydzał. Poza tym jego akcje spadły w dół.
A ja czytałem, że Vit dał młodemu by się wykazał.
"....Poza tym jego akcje spadły w dół."
Czy od czasów Newtona, który sformułował prawo ciążenia, cokolwiek się zmieniło? Czy międzyczasie odkryto nowe prawa fizyki według, których jest możliwe spadanie w górę, w bok tudzież w innym kierunku niż w dół? Bardzo nurtuje mnie to zagadnienie. Deterze czy mógłbyś objaśnić znaczenie tej niezmiernie głębokiej myśli?
ja 2 godz temu napisałem wyżej to samo, tyle że bez mojej analizy. Detera ani widu ani słychuuuuuuuuu...
"(...)A co do Polaków to bądźmy poważni...po pierwsze wydaje mi się, że Adamek mówił, że pobił już jednego Polaka i z innymi nie chce i nie będzie walczyć, a nie to, co napisałeś."
Adamek: "Jedynym Polakiem, z którym walczyłem i którego pobiłem, był Andrzej Gołota. I nigdy więcej walk z rodakami nie będzie. Przecież takie bratobójcze pojedynki z kolegami nic by mi nie dały. W imię czego mam walczyć z Polakami? Po co mam pobić kolejnych?"