RICHARDSON CHWALI BADRA HARI
Informowaliśmy już Was o tym, że jeden z najgroźniejszych kickbokserów i gwiazda organizacji K-1, a teraz "It's Showtime" - Badr Hari, po pożegnalnej walce z Gokhanem Saki, do jakiej dojdzie 28 stycznia, skoncentruje się później na karierze boksera zawodowego.
Ten blisko dwumetrowy wojownik jeszcze nie zaczął typowego treningu bokserskiego, ale już odbył kilka konsultacji - między innymi z uważanym powszechnie za jednego z najlepszych szkoleniowców świata, Naazimem Richardsonem, opiekunem między innymi Bernarda Hopkinsa, Shane'a Mosleya czy Steve'a Cunninghama. I właśnie ten szkoleniowiec zabrał głos w sprawie pięściarskiej kariery wybuchowego Holendra z marokańskimi korzeniami, bardzo go chwaląc i wróżąc mu sporą karierę na ringach zawodowych.
- Co mi się najbardziej u niego spodobało, to gdy stwierdził, iż nie zamierza być zaliczanym do dziecięciu najlepszych zawodników świata, tylko chce być tym jedynym, absolutnie najlepszym. Ten dzieciak ma mentalność mistrza, a do tego odpowiednie warunki fizyczne i umiejętności, dlatego może sporo osiągnąć - powiedział Richardson.