MURAT: WYGRANA CIESZYŁABY BARDZIEJ

Krzysztof Jaszczuk, Nagranie własne

2011-10-03

Po remisowym rewanżu z Gabrielem Campillo (21-3-1, 8 KO) rozmawialiśmy z Karo Muratem (24-1-1, 14 KO), 28-letnim zawodnikiem grupy Sauerland Event. Pojedynek rozegrany na gali w Neubrandenburgu był potyczką o należący do Niemca pas interkontynentalnego mistrza IBF w wadze półciężkiej, a jego wynik wzbudził sporo kontrowersji. Sędziowie punktowali następująco: 115:113 dla Murata, 117:111 dla Campillo oraz 114:114.

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: BYKZBRONXU2011

Data: 03-10-2011 19:00:31

Co za tupet ku,,,a niech sie cieszy ze dali mu remis,,bo znowu rpzegral z Campillo

Autor komentarza: Hugo

Data: 03-10-2011 19:43:15

To była doskonała walka na wysokim poziomie. Campillo zaprezentował się rewelacyjnie pod względem technicznym i szybkościowym, ale bokser bez ciosu to jednak trochę, jak bocian bez dzioba. Murat walczył ambitnie i w końcowych rundach odrobił część strat, mając nawet przez chwilę szansę na zwycięstwo przez ko. Jednak całościowo walkę tę przegrał 2-3 punktami, a więc remis był krzywdzący dla Hiszpana.

Autor komentarza: mirco30

Data: 03-10-2011 20:18:55

oszukany na niemieckim ringu to campillo wałek nieziemski,wymiotowac mi sie chce jak patrze na te szwabskie ryje jak się cieszą,dobrze za Grzesiu Proksa nie musiał czekac na wynik(punktacje),niemiaszki już nie byli tacy uśmiechnieci.BRAWO.

Autor komentarza: georgedawid

Data: 04-10-2011 00:38:13

Walka chyba roku w wadze pół ciężkiej ale jako Ormianin twierdzę że był to wałek, Campillo wygrał walke moim zdaniem 116-112
Murat zasługuje na szacunek a Sauverland kolejny raz pokazałe że jest zwykłym złodziejem

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.