ZDJĘCIE DNIA: PROKSA DOPIĄŁ SWEGO
Łukasz Furman, Materiał własny
2011-10-02
Grzegorz Proksa (26-0, 19 KO) całkowicie zdominował Sebastiana Sylvestra (31-5-1, 16 KO), zastopował go po trzech rundach i tym samym od kilku godzin jest nowym mistrzem Europy wagi średniej. Niedawny mistrz świata federacji IBF po jednostronnej walce oddał Polakowi to, co mu się należało. Umarł król, niech żyje król... Już wkrótce na BOKSER.ORG więcej materiałów z Neubrandenburga.
Byłoby rewelacyjnie gdyby Proksę zaczął trenować jakiś znany i dobry trener :) Myślę, że przeprowadzka do Stanów do Freddiego Roacha, Nazima Richardsona albo Mannego Stewarda czy choćby naszego Andrzeja Gmitruka to byłoby marzenie, ci goście zrobiliby z niego maszynę. Tak czy siak dziś śmiało może startować do czołówki, może nie do Martineza (jeszcze nie), ale do każdego innego i wcale nie będzie skazany na porażkę :)
-Sędzia idiota - ostrzeżenia dla Grześka za ch.j wie co, albo przerywanie walki gdy Polak czysto leje przeciwnika. Szkoda, że jeszcze go nie zdyskwalifikowali za to, że za mocno bije!!! Na szczęście "Grzesiek nie dał szans sędzią"
- Grzesiek pokazał światowy poziom
jest dość niski jak na średnią i wygląda jak bokser z "welterweight" 67kg... Przecież bokserzy ze średniej w dniu walki często mają prawie 80kg! Pamiętacie jakim "klocem" był Abraham w śreniej albo jak potężny był Miranda??? czy jak wysocy są - Hopkins, Pavlik, Andy...
Grzesiek przy nich jest malutki!
Pierwszy raz od długiego czasu byłem dumny z występu Polaka. Szacunek dla Proksy.
"nie rzucajcie pereł przed świnie"
Proksa jest prawdziwą perłą, wypadł wczoraj tak dobrze, że przestraszyłem się tego, co może osiagnąć. Przestraszyłem się, jego potencjału i tego, że może zostać niewykorzystany. To byłby grzech śmiertelny.
Życzę Ci Grzesiu: dobrego promotora, dobrego trenera, dobrych warunków do treningów. Tylko tyle i będziesz wielki. Już jesteś.
Jak Grzesiek może mieć problemy z wagą, przy podobnym wzroście i budowie nie mam problemów by zejść poniżej 70kg o tak sobie, jakbym się uparł to i 60 do zrobienia.
Może ma aż tak ciężkie kości??? 173 cm, ale wygląda na 170 max!!!
NIESTETY TE WARUNKI TO PRAKTYCZNIE NIE JAK NA WAGĘ ŚREDNIĄ!!!
Zawodnicy z półśrednich są od Proksy wyżsi!!! Ciekawe jakby wyglądał pojedynek z kimś naprawdę wysokim, taki Roy Jones ma 180cm a Hopkins koło 185, to jest przepaść, nawet niski Martinez jest wyższy!!! Sturm 180, Chavez też z pewnością ponad 180, to jednak jest duża przewaga. Styl Grześka w konfrontacji z takimi fizycznymi maszynami może już nie wystarczyć!!!
Byl nie do trafienia.Dobre uniki,caly czas zmienial pozycje-boksowal z odwrotnej pozycji.
Zdeklasowal Sylvestra.
Być może słabe warunki fizyczne Proksy to także ukryta rezerwa, czyli możliwość zejścia wagę niżej w razie potrzeby. Proksa ma niezły cios, jak na średnią, więc można przewidywać, że w junior średniej by demolował.
Najbardziej podobaly mi sie miny Abrahama i Hucka hehehe
Proksa rozjechal go jak walec, to nawet nie byl sparing dla niego, robil z nim co chcial. BRAWO
Wszyscy się podniecają tą walką po Adamkowej tarumie ale:
obejrzałem walkę teraz i szczęka mi opadła - Niemiec nie zadawał ciosów - o co chodzi ??
To wyglądało jak kolejny wypełniacz.
Nasz zawodnik popełniał masę błędów - dlaczego Niemiec nie reagował itd...
wniosek:
po tym co zobaczyłem walka z profesjonalistą może wyglądać źle.
No ale abym się mylił.
Teraz mam nadzieje ze w kolejnych walkach bedzie walczył z bokserami top 10 w kategori średniej lub junior średniej.W następnej walce mógł by walczyć z Chavezem Jr ale to mało prawdopodobne , może Barker będzie chciał odzyskać tytuł to też by była ciekawa walka. a pod koniec przyszłego roku gdyby Proksa wygrał jeszcze 2 walki równie efektownie miał by szanse spotkać sie z Martinezem.
Data: 02-10-2011 10:45:19
To się pośmialiśmy.
Gratulacje Grzesiu idziesz na mistrza . Taki ich zawodników jak Pirog czy Geale to teraz po tym co pokazałes to nosem ich teraz wciagniesz
pożyjemy zobaczymy jak to będzie, jak na razie poza Włodarczykiem i Adamkiem reszta walk była o pas a nie w obronie.
Może i dla kogoś taki styl boksowanie z opuszczonymi rękami to genialność, ale ostatnio przekonał się niejaki Tomasz co jest jeśli się rąk nie trzyma tam gdzie trzeba.
Dalej podtrzymuje swoje zdanie co do tej walki, że była co najmniej dziwna -i dalej nie rozumiem postawy byłego mistrza w ringu ??
Proksa był od niego dużo szybszy prawie za każdym razem, gdy Sylvester wyprowadzał swój cios już jeden z tych Super G lądował na jego twarzy. To była deklasacja byłego mistrza Europy i mistrza świata IBF.
"Być może słabe warunki fizyczne Proksy to także ukryta rezerwa, czyli możliwość zejścia wagę niżej w razie potrzeby. Proksa ma niezły cios, jak na średnią, więc można przewidywać, że w junior średniej by demolował"
To raczej niemożliwe, bo Proksa już i tak zbija dużo wagi. Wspomniał o tym Rafał Jackiewicz w studio, który powiedział, że na co dzień Super G waży ponad 80kg ...