GERBER NOKAUTUJE

Edmund Gerber (17-0, 11 KO) zanotował przed chwilą kolejne zwycięstwo. Tym razem 23-letni Niemiec efektownie znokautował olbrzymiego Yohana Banksa (4-6-3, 2 KO). Pojedynek od początku przebiegał pod dyktando reprezentanta gospodarzy, który urządził sobie luźny sparing z wyraźnie słabszym przeciwnikiem.

Walka zakończyła się w siódmej odsłonie, kiedy Banks naszedł na kombinację lewy-prawy prosty, po której ciężko zwalił się na deski i został wyliczony przez sędziego. 36-letni Amerykanin, którego polscy kibice mogą kojarzyć z pojedynku z Adamem Kownackim ('Baby Face' zwycężył przez KO w 4. rundzie), długo się nie podnosił, jednak po kilkudziesięciu sekundach doszedł do siebie i o własnych siłach opuścił ring.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: albert223
Data: 01-10-2011 20:36:47 
Przeciwnicy tych niemieckich "gigantów" gorsi niż Polaków na galach Wojaka. Za każdym razem jak patrzę na te gale Sauerlanda marzy mi się skonfrontowanie Niemców z polskimi pięściarzami.
 Autor komentarza: ElChapinho
Data: 01-10-2011 20:38:33 
Długo nie musisz czekać, jakieś 3 godziny :P
 Autor komentarza: mocuch
Data: 01-10-2011 20:46:56 
albert223
Ja bym chętnie postawił temu Grberowi naszego Szpilkę :D
 Autor komentarza: albert223
Data: 01-10-2011 20:53:57 
Szpila zjadłby go dynamiką. Ten Banks to chyba klasa jego ostatniego rywala.
 Autor komentarza: mocuch
Data: 01-10-2011 20:58:13 
albert223
Myślę, że Szpila znokautowałby go do 3 rundy. Niemiec ma dziurawą obronę, skoro taki Bank był w stanie perę razy go mocno trafić to Szpilka pozmiatałby nim ring.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 02-10-2011 01:34:13 
Wyglądało przez kilka rund, że Gerber był nieporadny, ale to złudzenie. On chciał sobie trochę poboksować i czysto trafić, co w końcu mu się udało.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.