PROKSA: SYLVESTER MNIE NIE ZASKOCZY
Redakcja, Nagranie własne
2011-09-29
- Oglądałem wspólnie z trenerem osiem lub dziesięć walk Sylvestra i analizowaliśmy sposób, w jakim porusza się w ringu. W jego ostatnich pojedynkach nie widzę jednak żadnych zmian. Dlatego niczym mnie nie zaskoczy - mówił Grzegorz Proksa (25-0, 18 KO) na wczorajszej konferencji prasowej promującej galę w Neubrandenburgu, gdzie zmierzy się z Sebastianem Sylvestrem (34-4-1, 16 KO) w potyczce o tytuł mistrza Europy w wadze średniej. Kolejne spotkanie Polaka z Niemcem już jutro na ceremonii ważenia. Sobotnią walkę pokaże stacja Polsat Sport. Początek bezpośredniej relacji o godzinie 19:10.
�
Widać, że gość myśli i reprezentuję kogoś sobą. Fajnie było go posłuchać.
Dobre to było:)Ja też wolę inteligentnych mistrzów.Niektórzy nawet,żartując czy prowokując robią to z jakąś klasą.
Sylwester nie ma z Grześkiem szans.
Data: 29-09-2011 13:09:01
PRoksa to wogole wyglada jak inteligent, lubie jak inteligentni ludzie bija głupoli, dlatego lubie Kliczków
Wszystko kwestia prezencji czy też odpowiedniego "image"
http://www.youtube.com/watch?v=4wtfctJzTQ4&feature=related
Autor komentarza: xionc
Data: 29-09-2011 12:56:40
dokladnie to mialem napisac, alez on plynnie mowi po angielsku! Gratulacje!
Angielski w miarę poprawny, jednak nie podniecajcie się tak, gdyż to żadna umiejętność władać dziś językiem angielskim nawet w PL.
A z innej beczki co sadzicie o angielskim tego gościa w niebieskim:)?
Sylvester to nie Navascues i zapominamy, że w Hiszpanii do dziewiątej rundy różowo to nie wyglądało. Tym razem też mamy walkę na wyjeździe a Niemcy słyną z przyznawania swoim tzw. remsowych rund, których o dziwo u nich jest mnóstwo. Oby Proksa nie był Palaciosem z walki z Włodarczykiem.
Generalnie jak widać mamy do czynienia z efektem stada, gdzie mówi się, że Proksa to talent i nie ma żadnej watpliwosci, że wygra z Sylvestrem. Takie opinie powtarzane setki razy zaczynają sie utrwalać i niestety mogą mieć coraz mniej wspólnego z rzeczywistością. Proksa nigdy nie przeszedł poważnego testu, walczy w Niemczech, ma kiepskiego trenera. Obstawiam więc 60 do 40 dla Sylvestra, chociaż bardzo chciałbym się pomylić.
Co do angielskiego to wg mnie problem polega na rozumieniu ,bo czasem bywa ciezko .Angielskim posluguje sie wiele narodowosci ktore maja inny akcent mnie osobiscie najbardziej podoba sie akcent z glaswegian
sobotni wieczór się na prawdę nieźle zapowiada
słychac że się tekstu na pamięć nie wyuczył bo drobne błędy są, no ale i tak super!!! wielki props! :)
Oczywiście zaliczasz się do tych pierwszych:)
Churchill powiedział kiedyś o swoim przeciwniku politycznym ze jest skromny i ma ku temu powody, skromnosc to przesadna cecha ludzi bojących sie wychylic nosa.
Naturalnieze uwazam sie za inteligentnego:)