KHAN NAŚMIEWA SIĘ Z MAIDANY
Po dzisiejszej propozycji Marcosa Rene Maidany (31-2, 28 KO) nie trzeba było długo czekać na ripostę ze stony Amira Khana (26-1, 18 KO). Khan z chęcią przyjął ofertę pracy jako doradca Argentyńczyka, a oto jego pierwsze rady...
- Zatem Maidana chce mnie mianować swoim doradcą... Zgadzam się! Wykonam dobrze swoją robotę. Na początek zaproponuję byś walczył z zawodnikami z czołowej dziesiątki. Póki co walczyłeś z Petrowem - 57. miejsce, z Moralesem - 20. miejsce, Corleyem - 163. miejsce... Mam wymieniać dalej?
Zobaczcie jak wysoki procent nokautów posiada Marcos! Tak wysoki, że nie był w stanie posadzić na deski kogoś, kto ma według niego słabą szczękę. Miałeś 12 rund na znokautowanie mnie, nie dałeś rady. Kolejna rada - zawalcz z Bradleyem w tym roku, wygraj i dostaniesz kolejne wskazówki - powiedział Khan.
Ale wspominanie miejsca komuś takiemu jak Morales mnie wkurza ,to zawodnik Legenda zresztą i tak już jest mistrzem.