MORALES WRÓCI W GRUDNIU
Po zdobyciu tytułu WBC wagi junior półśredniej Erik Morales (52-7, 36 KO) szuka kolejnych wyzwań. "El Terrible" ma zamiar powrócić 10 grudnia w Meksyku i jako jednego z potencjalnych oponentów wskazuje mistrza WBA Marcosa Rene Maidanę (31-2, 28 KO), z którym przegrał w kwietniu tego roku.
- Prawdopodobnie kolejny raz wyjdę do ringu 10 grudnia i tą walką zakończę kolejny rok mojej kariery. Bardzo możliwe, że stoczę ten pojedynek w mojej ojczyźnie, Meksyku w jednym z większych miast. Po moim powrocie walczyłem w takich miejscach jak Arena Monterrey, la Plaza de Toros i Estadio Caliente, być może znów pojawię się na jednym z tych stadionów. Dyskutujemy nad różnymi opcjami, jednak najbardziej realna wydaje się być walka w Tijuanie.
Musimy dobrze przemyśleć to z kim mam teraz walczyć. Kiedy Matthysse wypadł z gry zaproponowaliśmy walkę Maidanie, jednak odmówił. Teraz zgłosił chęć do ponownego spotkania w ringu, jednak musimy wszystko dobrze przemyśleć - powiedział Morales.
Maidana mógłby powalczyć z McCloskeyem, a potem zwycięzcy ze sobą i byłoby git.