MAYWEATHER vs ORTIZ - WYNIK PPV W GRANICACH 1.3 MILIONA
Nie są to jeszcze oficjalne wyniki, lecz jedno ze źródeł FightHype podaje, że sprzedaż PPV gwiazdorskiej gali STAR POWER wynosi ok. 1.3 miliona. Sam Floyd Mayweather Jr. (42-0, 26 KO) spodziewał się znacznie wyższego wyniku, jednak 'Money' nie może narzekać - jeżeli wczesne prognozy się potwierdzą, jego konto zasili ok. 40 milionów dolarów.
Warto zaznaczyć, że cena była w tym przypadku wyjątkowo wysoka - $59,99 za standardową jakość transmisji i $69,99 w wersji HD. Czekamy na odpowiedź grupy Top Rank, która przed końcem roku dostarczy jeszcze dwie arcyciekawe gale PPV. 12 listopada Manny Pacquiao (53-3-2, 38 KO) zmierzy się z Juanem Manuelem Marquezem (53-5-1, 39 KO), a 3 grudnia Miguel Cotto (36-2, 29 KO) stanie do rewanżowej walki z Antonio Margarito (38-7, 27 KO). Przy obydwu imprezach możemy spodziewać się interesującego undercardu, co powinno zaowocować promocyjnym sukcesem.
Z przyjemnoscia jednak obejrzalbym te walke, ale jestem pewien, ze z powodu duzego zinteresowania MGM Grand w las Vegas "pekaloby w szwach" a w miare dobre bilety kosztowalyby 1.5K$ i znacznie, znacznie wiecej...
...Dlatego pewno teraz zawalczy z tym khanem, a może i rewanż z Ortizem ? "
Ortiz na poczatku 2012 roku.
Jednak ta walka jeśli się odbędzie to zostanie zaliczona do najważniejszych walk ever. (nie pie****ie że najważniejsza bo popularności Alego to żaden z nich nie osiągnie) Jednak stanięcie w szeregu np. z Leonardem to gigantyczny zaszczyt.
Ktoś ładnie to ujał, to jest walka o większą stawkę niż pieniądze..."
Nie ma nic wazniejszego w boksie zawodowym, niz $$$... Przy okazji mozna zostac uznanym kroelem dekady badz P4P Best.
Dla wielu w ogóle w życiu nie ma nic ważniejszego niż $,czy inna waluta,chodzi o pieniądze.Na szczęście nie wszystkich tak one podniecają.W boksie zawodowym największych mistrzów $ też nie każdy mierzy.Też na szczęście.
Dla wielu w ogóle w życiu nie ma nic ważniejszego niż $,czy inna waluta,chodzi o pieniądze.Na szczęście nie wszystkich tak one podniecają.W boksie zawodowym największych mistrzów $ też nie każdy mierzy.Też na szczęście. "
Bez wzgledu na nasze polemiki dotyczace wartosci innych niz pieniadz we wspolczesnym BOKSIE ZAWODOWYM, prawda jest jednoznaczna. Nie mowie, ze mi sie to podoba lub nie, stwierdzam fakt. Wszystko kreci sie w tym biznesie dookola $...
Się kręci ale dziwi mnie podniecanie się dorosłych ludzi tym ile Floyd zarobił.Jeszcze ta ksywa money i jej powtarzanie ciągłe to jest po prostu dla mnie śmieszne.Czasem mam wrażenie ,że naprawdę na niektórych to działa jak feromony:)Dla mnie to on może 100mln$ zarobić ale to nie oznacza wcale bycia najlepszym,bo jako kibic nie obserwuję boksu przez pryzmat $.
http://www.youtube.com/watch?v=vN4WQ6grXlo
Dla mnie jako kibica oczywiście walka dwóch najlepszych.Dlatego nie obchodzi mnie nawet jego sprzedaż czy Pacmana.
Się kręci ale dziwi mnie podniecanie się dorosłych ludzi tym ile Floyd zarobił..."
Pieniadze podniecaja wlasnie doroslych. Wladza i pieniadze to afrodyzjaki wspolczesnego spoleczenstwa. Dazenie do osiagniecia sukcesu zawodowego zdominowalo wszystkie inne elementy zycia i bycie idealistycznie nastawionym do egzystencji nie jest juz absolutnie istotne. Spytaj sie jakiejkolwiek pieknej dziewczyny o te kwestie, a uzyskasz odpowiedz.
Weź mnie nie rozśmieszaj:)Dla mnie to przejaw głupoty i pustki ludzkiej jeśli pieniądze są dla kogoś najważniejsze i podniecają.Na szczęście znam piękne i mądre dziewczyny ,które by cię wyśmiały za takie podejście.
Ty znasz ja znam ale co to daje jak jakieś 70% lasek leci na kase zauważ ile jest bokserów,piłkaży brzydali a jakie mają laski że niby kochają ich za charakter styl bycia czy sławę.
Weź mnie nie rozśmieszaj:)Dla mnie to przejaw głupoty i pustki ludzkiej jeśli pieniądze są dla kogoś najważniejsze i podniecają.Na szczęście znam piękne i mądre dziewczyny ,które by cię wyśmiały za takie podejście. "
Musialyby wysmiac nasza wspolczesna cywilizacje i jej normy moralno-etyczne. Nawet nie mnapisalem, iz jest to moja opinia, a raczej odnioslem sie do wartosci pieniedzy w zyciu homo sapien ad2011...
Moze przyklad. Wyobraz sobie, ze jestes idealista pozbawionym dobr materialnych, zakochanym "po uszy" w dziewczynie, ktora jest naprawde piekna. Wszystko jest OK, ale zaczyna sie ona domagac od ciebie tego, co w jej opinii nalezy sie pieknym kobietom (wakacje zimowe na Bahamas, wakacje letnie spedzone na statku w poblizu Alaski, Przeloty samolotowe pierwsza klasa do tych rejonow swiata, ktorych jeszcze nie widzieliscie etc...) i wowczas pojawia sie ten ktos, kto idealy ma serdecznie w d**ie ale ma mnostwo $$$ i do tego jest przystojny...LOL... Nie wiem, czy bylbys wowczas sklonny do napisan ia tego samego co napisales powyzej... Oczywiscie jest to czysto hipotetyczna historyjka, bez zadnych personalnych dywagacji.
Wiem o tym doskonale ale mnie tacy ludzie śmieszą.Towarzystwo takich dziewczyn ,które można "kupić" dawno mnie przestało bawić tak jak to całe przewartościowanie ja się z takimi ludźmi nie zadaje,którzy kasę stawiają na miejscu pierwszym.Najbliżsi są ci którzy stawiają wyżej i mają inne wartości a pieniądze wtedy nawet przyjemniej się pożytkuje.Nie ma fałszu i zakłamania jak w ludziach-monetach co ,by rodzinę sprzedali za $
"Wladza i pieniadze to afrodyzjaki wspolczesnego spoleczenstwa. Dazenie do osiagniecia sukcesu zawodowego zdominowalo wszystkie inne elementy zycia i bycie idealistycznie nastawionym do egzystencji nie jest juz absolutnie istotne. Spytaj sie jakiejkolwiek pieknej dziewczyny o te kwestie, a uzyskasz odpowiedz."
Świat przechodzi etapy materialne i etapy duchowe na przemian. Nie chcę Cię martwić, cop, ale przed nami kolejny etap duchowy :) Jedyna szansa dla Ciebie - to nie dożyć :)
W społeczeństwie każdych czasów istnieje podział na arystokrację ( idealistów ) i plebs ( materialistów ). Idealiści zawsze żyją ideami, a plebs zawsze żyje sprawami materialnymi. Dziewczyny nie są tu żadną zmienną, gdyż płeć piękna jest z natury rzeczy nastawiona na bezpieczeństwo ekonomiczne - i tak jest w każdych czasach i w każdym środowisku.
Pieniądze są dla ludzi a nie ludzie dla pieniędzy.Wszystko ok , fajnie jest mieć możliwość z życia korzystać ale naprawdę mądrzy dorośli ludzie wiedzą ,że pieniądz to dodatek do człowieka a nie odwrotnie.
...Jedyna szansa dla Ciebie - to nie dożyć :)"
Nie sadze, iz jestes nawet blisko odgadniecia zlozonosci wirtualnego copa...LOL...
...pieniądz to dodatek do człowieka a nie odwrotnie."
Dokladnie tak jest, ale trzeba ten ":dodatek" miec. By go miec, bycie idealiusta jest zdecydowanie niezbyt rozsadne. Pragmatyzm naszej cywilizacji w XXI wieku jest inny jak byl kilka wiekow temu.
...W społeczeństwie każdych czasów istnieje podział na arystokrację ( idealistów ) i plebs ( materialistów).."
Nawet gdybym sie chcial zgodzic z takim stwierdzeniem, bylby to tylko uklon grzecznoisciowy w twoja strone, aczkolwiek nie mialby zadnego odzwierciedlenia w realnosci wspolczesnej cywilizacji.
Materializm XXI wieku jest byc moze nawet niemoralny ale jest faktem, ktorego negowanie nie jest w stanie zmienic absolutnie niczego.
Zdecydowanie wolę mieć ideały i wolałbym stracić wszystko co mam materialne niż je.Jednak na szczęście da się to godzić ,może jest trudniej-jest na pewno ale warto.Życie tak pojmowane mi lepiej smakuje i wolę pozostać człowiekiem niż zmienić się w monetę.Choć wiem jak ten świat oddziałuje ,czasem i mi palma odbijała na punkcie jakichś rzeczy materialnych ale szczęśliwszy byłem zawsze gdy już wróciłem do rzeczywistości ,gdzie najważniejsze są wartości ponad materialne.Nawet wspomniane kobiety tak nie smakują jeśli ma się je dzięki większej ilości zer na koncie.W trudnych chwilach w życiu takie coś się docenia szczególnie.Wielu bogaczy rozumie to dopiero przed śmiercią lub gdy zostają np. sami bankrutując itp.Poza tym ciągły bieg za kasą wypala ludzi,zamienia w maszyny,zabiera zbyt dużo cennego czasu.Jednak nie da się nie zauważyć ,że świat jest tym przesiąknięty ,wręcz uzależniony,dlatego nie tak łatwo złamać schemat.
Uciekam miłych dyskusji
"beniaminGT
...Jedyna szansa dla Ciebie - to nie dożyć :)"
Nie sadze, iz jestes nawet blisko odgadniecia zlozonosci wirtualnego copa...LOL...
Ja niczego nie odgaduję. Po prostu odnoszę się do tego, co napisałeś.
cop:
"bycie idealiusta jest zdecydowanie niezbyt rozsadne. Pragmatyzm naszej cywilizacji w XXI wieku jest inny jak byl kilka wiekow temu."
Cywilizacja pragmatyczna, to antycywilizacja, to cywilizacja, której zagłada stoi za winklem. Tylko poprawne sformułowane i przestrzegane idee mogą stworzyć i zachować cywilizację.
...Ja niczego nie odgaduję. Po prostu odnoszę się do tego, co napisałeś..."
Jezeli piszesz, ze jedyna szansa dla mnie jest bym nie dozyl, probujesz dogadywac kim jestem, jakie sa moje poglady etc. Nie jest to odnoszenie sie do tego co napisalem a raczej stwierdzenie majace na celu umieszczenie mnie w pewnych schematach... To niestety jest niemozliwe.
...Cywilizacja pragmatyczna, to antycywilizacja, to cywilizacja, której zagłada stoi za winklem. Tylko poprawne sformułowane i przestrzegane idee mogą stworzyć i zachować cywilizację..."
Poprawnie sformulowane i przestrzegane idee leninowsko-marksistowskie stworzyly znakomita cywilizacje...LOL... To tylko taki zarcik, ktory natychmiast mi sie przypomnial.
Cywilizacja pragmatyczna nie jest absolutnie "antycywilizacja". Nie wiem czy jest to cos co przeczytales gdzies, czy tez raczej subiektywna interpretacja mojego komentarza?
Dla mnie Floyd to geniusz myslący w ringu,,,dopasowuje sie do stylu przeciwnika i juz po paru rundach widzi jak go skonczy..."
Przychylam sie do tej opinii.
Szczękę ma silną ,ale na pewno nie do nie złamania.Floyd ma niesamowitą obronę przez którą nie dałby rady się Manny przedrzeć.
Już garda Clotteya była tak szczelna że Pacquiao nie mógł nic zrobić.
Sądzę że raczej punktowo będzie tą walkę Floyd przegrywał ,ale kij ma 2 końce i któryś z ataków Pacquiao zostałby w końcu skontrowany i walka zakończyłaby się przed czasem.
"Jezeli piszesz, ze jedyna szansa dla mnie jest bym nie dozyl, probujesz dogadywac kim jestem, jakie sa moje poglady etc. Nie jest to odnoszenie sie do tego co napisalem a raczej stwierdzenie majace na celu umieszczenie mnie w pewnych schematach... To niestety jest niemozliwe."
cop, w pewnych sprawach jesteś bardzo schematyczny, więc jeśli jesteś uczciwy i epatujesz swoim wizerunkiem, a nie zmyślonym, to trudno nie pokusić się o jakąś klasyfikację twojej osoby.
cop:
"beniaminGT
...Cywilizacja pragmatyczna, to antycywilizacja, to cywilizacja, której zagłada stoi za winklem. Tylko poprawne sformułowane i przestrzegane idee mogą stworzyć i zachować cywilizację..."
Poprawnie sformulowane i przestrzegane idee leninowsko-marksistowskie stworzyly znakomita cywilizacje...LOL... To tylko taki zarcik, ktory natychmiast mi sie przypomnial."
Nie, to były błędnie sformułowane idee; i to idee raczej z twojej, niż mojej bajki, sam wszak napisałeś, że pieniądze i władza są afrodyzjakiem współczesnych ludzi, a bolszewicy na punkcie władzy mieli naprawdę fioła.
cop:
"Nie wiem czy jest to cos co przeczytales gdzies, czy tez raczej subiektywna interpretacja mojego komentarza?"
Ani jedno, ani drugie. Jak kogoś cytuję, to wspominam o tym. Poza tym formułuję własne sądy, a cudze komentarze są dla mnie zazwyczaj tylko punktem wyjścia.
cop, w pewnych sprawach jesteś bardzo schematyczny, więc jeśli jesteś uczciwy i epatujesz swoim wizerunkiem, a nie zmyślonym, to trudno nie pokusić się o jakąś klasyfikację twojej osoby."
Schematyz lub jego brak jest uzalezniony od danej sytuacji a pozory kreowane w cybernetycznej przestrzeni nie musza byc odbierane jak podstawy do jakichkolwiek klasyfikacyjnych dzialan. Nie mowmy nawet o tym, czy ktokolwiek jest tutaj szczery czy tez nie, gdyz bylyby to i tak tylko slowa bez mozliwosci jakiejkolwiek weryfikacji.
Poprawnie sformulowane i przestrzegane idee leninowsko-marksistowskie stworzyly znakomita cywilizacje...LOL... To tylko taki zarcik, ktory natychmiast mi sie przypomnial."
Nie, to były błędnie sformułowane idee; i to idee raczej z twojej, niż mojej bajki, sam wszak napisałeś, że pieniądze i władza są afrodyzjakiem współczesnych ludzi, a bolszewicy na punkcie władzy mieli naprawdę fioła..."
Ja wiem, ze byly bledne, jednakze znaczna czesc globu uznala ja swego czasu za pewnego rodzaju standard wartosci politycznych, wiec z pewnoscia dla calych narodow mialy one inne znaczenie niz piszesz.
"Ja wiem, ze byly bledne, jednakze znaczna czesc globu uznala ja swego czasu za pewnego rodzaju standard wartosci politycznych, wiec z pewnoscia dla calych narodow mialy one inne znaczenie niz piszesz."
Skutki błędnych idej są bardzo pouczające w temacie znaczenia idealizmu w życiu społecznym. Tak czy inaczej ludzie zawsze w coś wierzą - a to, w co będą wierzyć jest rozstrzygające dla ich pomyślności, zwłaszcza w wymiarze życia zbiorowego.
...Skutki błędnych idej są bardzo pouczające w temacie znaczenia idealizmu w życiu społecznym. Tak czy inaczej ludzie zawsze w coś wierzą - a to, w co będą wierzyć jest rozstrzygające dla ich pomyślności, zwłaszcza w wymiarze życia zbiorowego. "
Mowiac o bledach ideologicznych i w rozne formy wiary, czy Polacy sa materialistami czy tez sklaniaja sie raczej w kierunku idealizmu?
Bedac ostatnio we Wroclawiu, zauwazylem rozmawiajac z dziewczynami, ze nie roznia sie one absolutnie od przecietnych dziewczyn u nas, mowie oczywiscie o sposobie postrzegania swiata. Nie roznia sie, gdyz sa raczej bardzo pragmatycznie nastawione do wlasnej przyszlosci i nie sadze by idealizm mial dla nich jakiekolwiek znaczenie. Oczywiscie moze to tylko takie wrazenie. Zaznaczam z gory, iz nie ma w tym niczego zlego w moim przekonaniu.
"Mowiac o bledach ideologicznych i w rozne formy wiary, czy Polacy sa materialistami czy tez sklaniaja sie raczej w kierunku idealizmu?
Bedac ostatnio we Wroclawiu, zauwazylem rozmawiajac z dziewczynami, ze nie roznia sie one absolutnie od przecietnych dziewczyn u nas, mowie oczywiscie o sposobie postrzegania swiata. Nie roznia sie, gdyz sa raczej bardzo pragmatycznie nastawione do wlasnej przyszlosci i nie sadze by idealizm mial dla nich jakiekolwiek znaczenie. Oczywiscie moze to tylko takie wrazenie"
Polacy są materialnie w tyle na skutek komunizmu, więc są nastawieni materialnie - na odrobienie strat. Do tego źle sformułowany idealizm zaszkodził wszelkiemu idealizmowi. W latach osiemdziesiątych ludzie wierzyli w lepszą przyszłość. Wierzyli, że demokracja jest tym, co ją zagwarantuje. Jak posłuchasz Kaczmarskiego z lat 70-tych i 80-tych, to poczujesz ten idealizm, ale Kaczmarski lat 90-tych to już tylko cynizm i rozczarowanie.
Z drugiej strony Polacy są jedynym w Europie narodem wierzącym jeszcze w Boga. Wiara w Boga jest zaś formą idealizmu. Ty rozmawiałeś z dziewczynami z dużego miasta w okolicznościach wielkiej imprezy sportowej. Gdybyś włączył kazanie księdza Natanka zobaczyłbyś troszkę inną Polskę.
...Polacy są materialnie w tyle na skutek komunizmu, więc są nastawieni materialnie - na odrobienie strat. Do tego źle sformułowany idealizm zaszkodził wszelkiemu idealizmowi. W latach osiemdziesiątych ludzie wierzyli w lepszą przyszłość. Wierzyli, że demokracja jest tym, co ją zagwarantuje. Jak posłuchasz Kaczmarskiego z lat 70-tych i 80-tych, to poczujesz ten idealizm, ale Kaczmarski lat 90-tych to już tylko cynizm i rozczarowanie.
Z drugiej strony Polacy są jedynym w Europie narodem wierzącym jeszcze w Boga. Wiara w Boga jest zaś formą idealizmu. Ty rozmawiałeś z dziewczynami z dużego miasta w okolicznościach wielkiej imprezy sportowej. Gdybyś włączył kazanie księdza Natanka zobaczyłbyś troszkę inną Polskę.."
Musze sie przyznac, iz zagubilem sie w zrozumieniu tego co chciales mi przekazac. Niestety nie wiem nic o zadnym Kaczmskim ani Natanku, jak rowniez o wplywie wiary na przecietnego Polaka. Rozumiem tylko, ze sytuacja jest bardziej zlozona niz kilka nocnych rozmow z pieknymi dziewczynami. Swoja droga, tak zupelnie przy okazji pieknych Polek, forumowe, czyli oficyjalne pozdrowienia dla Kasi i Gosi od Andre. One wiedza doskonale kto sie kryje za wizerunkiem wirtualnego copa...LOL...
Z tego co wiem PacMan nigdy nie zgodził sie na testy przeprowadzane przez USADA. Czyli te same które Floyd proponuje każdemu swojemu przeciwnikowi ...
Z tego co wiem PacMan nigdy nie zgodził sie na testy przeprowadzane przez USADA. Czyli te same które Floyd proponuje każdemu swojemu przeciwnikowi ... "
Opinia profesjonalistow od przygotowanioa fizycznego dotyczaca przeskakiwania z wagi do wagi i ciaglego podnoszenia sily ciosu, z jednoczesnym wzrostem predkosci jest jedna - sterydy i to duzo. jak jest jednak prawda, tego nikt nie wie o oprocz Pacquiao i kilku jego najblizszych i zaufanych ludzi. Testy, na ktore sie zgadza Manny, nie sa tymi ktore jednoznacznie moglyby wykryc niektore substancje w organizmie. Detali i przypuszczen jest mnostwo. Brak jest tylko odpowiedzi, ktore zadowolilyby opinie.
cop nie wiem kto ci takie opinię wydawał przedstaw je może w jakimś artykule z konkretnymi nazwiskami wtedy będzie się do czego odwołać.Temat testów to jedynie temat zastępczy,bo o zgodzie na testy WADY Olimpijskie pisano dawno a poczytajcie czym się obie instytucje zajmują i kto jest od kogo zależny jak już.
"Opinia profesjonalistow od przygotowanioa fizycznego dotyczaca przeskakiwania z wagi do wagi i ciaglego podnoszenia sily ciosu, z jednoczesnym wzrostem predkosci jest jedna - sterydy i to duzo."
Nie, są dwie. Ta druga - bardziej prawdziwa - to genetyka. Z wiekiem każda niemal osoba nabiera masy nawet, jeśli ostro trenuje. Zwykle jest to przyrost minimalny, czasem jednak jest to przyrost bardzo znaczny. Tak było w przypadku Tomasza Hearns-a, Tito Trynidad-a, czy Roya Jones-a. Tak też jest w przypadku Emanuela Pacquiao. Ludzie obdarzeni takimi organizmami wykazują wysoką wydolność bez względu na przyrost masy. Czegoś takiego nie da się osiągnąć sterydami. Gdyby to było możliwe Adamek byłby mistrzem świata wagi ciężkiej :)