DIMITRENKO: BRACIA DOBIERAJĄ SOBIE RYWALI
Wczorajszej nocy podczas gali w Hamburgu mistrz Europy wagi królewskiej Aleksander Dimitrenko (32-1, 21 KO) obronił tytuł pokonując na punkty Michaela Sprotta (36-17, 17 KO). Zapytany o potencjalną walkę o pas mistrza świata z jednym z braci Kliczko, "Sasza" odpowiedział, że może się spotkać z nimi w ringu w każdej chwili, dodając także, że śmieszy go sposób dobierania sobie przeciwników przez braci.
- Mogę z nimi walczyć nawet jutro. Z tego co wiem, żaden z braci nie wymienił mojego nazwiska w gronie potencjalnych pretendentów. To śmieszne, bo Kliczkowie zaczynają boksować z coraz mniejszymi zawodnikami, nawet z niższych wag. Władymir ma się teraz spotkać z Jean Marc Mormeckiem. Braciom chodzi tylko o gromadzenie pieniędzy, a niemieckie stacje pozwalają im dobierać sobie przeciwników - powiedział Dimitrenko.
"- Mogę z nimi walczyć nawet jutro." - widać śpieszno mu do szybkiego nokautu...
W ciągu bieżącego roku K2 wyczyścili całą ścisłą czołówkę HW, i teraz nie widać nikogo, kto stanowiłby dla nich jakieś zagrożenie. Kogo by nie wybrali, jest niemal pewne, że byłby to mecz "do jednej bramki". Więc czy to będzie Mormeck, czy Dimitrienko, czy też Arreola, jest mi to w tym momencie obojętne.
Nie miałby przynajmniej pretensji że nie jest brany pod uwagę...
Zamknij morde je**ny zeszwabiony drewniaku, jesteś zerem pajacem bumem i wstydem dla tego sportu. Jak można tak tragicznie walczyć, tak nudno, beznadziejnie i wszystko co najgorsze i mówić, że chce się Kliczków. Czy on myśli, że jedna wypłata mu starczy na całe życie po tym jak wyląduje sparaliżowany na wózku po tej walce? Chyba nie! Jak ktoś kto tak obrzydza ten sport, oglądając go chce się żygać, jak on wogóle może się wypowiadać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Szkoda mi Dimitrenki , przyszywany Niemiec który nie powala prawie w każdej walce a prześlizguje się. Rozumiem by chciał by było o nim głośniej ale można robić w okół siebie szum w "inteligentny" sposób a nie głupi.
Mormeck chociaż był dwu krotnie mistrzem ,a Sprzedawczyk się męczy z bumem Sprottem ,który przegrał z Fieldsem i Harissonem :D:D:D
Universum nie upadnie! Zdaję sobie sprawę,że zdarzają się tam wałki, ale powiedz gdzie ich nie ma?
Pamiętaj również o tym,że obok jednostek słabych lub przeciętnych w Universum(Gomez,Dimitrenko)zdarzają się powszechnie szanowani bokserzy (Chakiev,Chagaev,Boytsov,Maidana).
UBP dało wielu mistrzów dla boksu zawodowego , i uważam że należy się im choć odrobina szacunku.
W Universum wałki się nie zdarzają, u nich zdarza się normalny wynik,podobnie jak u Babilońskiego gdzie każda jedna walka to wał.Dlatego życzę im bankructwa i zwijania interesu.
To byłby jeden wielki klincz.Aczkolwiek Ricky Martin mógłby go go ustrzelić,czego bym mu życzył,bo tego farbowanego Niemca nie trawię.
To już masz nastepnego rywala dla Dimitrenki.
w tym, że większość chce jeszcze trochę zarobić przed wypłatą życia.
Także nie zdziwie się jeśli Sasha będzie następny na liście egzekucji.
Chyba od wczoraj oglądasz boks? Czyli taki Paweł Kołodziej z rekordem 28-0 jest lepszy niż Evander Holyfield z rekordem 44-10 czy Bernard Hopkins z 5 porażkami?Spakuj się dziecko do szkoły na jutro.
A wiecie dlaczego?Żeby później nie mówili ,że Mormeck słaby ,niski i lekki.
Bo jak powszechnie wiadomo, na braci nie ma bata.
W mojej opinii ciekawe walki to spotkania na szczycie bez pasów na szali (do nich nie dojdzie, bo wszyscy wybierają jak najłatwiejszą drogę do walki o pas - dla Adamka brak walk z dobrymi HW zakończył się brakiem zaprezentowania czegokolwiek w walce z Vitkiem)
Wybacz,ale wyjątkowo irytują mnie wypowiedzi laików oceniających bokserów po bilansie.Zajrzy taki w rekord Kołodzieja i stwierdzi,że jest zajebisty bo niepokonany,a sprawdzi rekord Holyfielda i powie taki pajac,ze to jakiś bum i to mnie wkurza najbardziej.Sprott żadnym bumem nie jest.To dobry bokser,tylko dobry,ale napewno nie bum,z którego należałoby szydzić.
Zasugerowałem się obecną sytuacją nieco w WBA pisząc słowo pasek,co przyznaję.Co do Czagajewa to dobry bokser i nie zamierzam mu tu nic ujmować.Wybitnym bym go nie nazwał aczkolwiek niewielu jest naprawdę wybitnych pięścarzy.
Data: 25-09-2011 21:28:09
Ja niemoge tu nic innego napisać.
Zamknij morde je**ny zeszwabiony drewniaku, jesteś zerem pajacem bumem i wstydem dla tego sportu. Jak można tak tragicznie walczyć, tak nudno, beznadziejnie i wszystko co najgorsze i mówić, że chce się Kliczków. Czy on myśli, że jedna wypłata mu starczy na całe życie po tym jak wyląduje sparaliżowany na wózku po tej walce? Chyba nie! Jak ktoś kto tak obrzydza ten sport, oglądając go chce się żygać, jak on wogóle może się wypowiadać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ochłoń troche chłopcze . masz jakies problemy emocjonalne??? jak on jest bumem i nie ma prawa sie wypowiadac to jakim cudem ty zabrales glos. pochwal sie swoimi osiagnieciami..... co matke zes pobil bo zupa byla za slona?