BLOODWORTH: TOMASZ WALCZYŁ JAK LEW
Trener Tomasza Adamka Roger Bloodworth jest zadowolony z pojedynku swojego podopiecznego z Witalijem Kliczką o tytuł mistrza świata.
Przed walką z Witalijem Kliczką trener Polaka Roger Bloodworth zapewniał, że zwycięski plan jest przygotowany. Nie chciał go zdradzić, ale obiecywał, że kibice dostaną emocje. Zapewniał, że Adamek jest mocny psychicznie, zrelaksowany i w znakomitej formie. – Wielki Mistrz, czyli Kliczko, zmierzy się z Wielkim Wojownikiem – zapowiedział. Przyznał też, że o wygraną będzie bardzo trudno. Co Bloodworth miał do powiedzenia tuż po porażce swojego zawodnika?
O Witaliju Kliczce
To wielki, silny facet. Bardzo twardy, bardzo doświadczony. Wszystko to wiedzieliśmy przed walką. Być może wolałbym, by Tomasz zmierzył się z nim dopiero za rok. Ale to biznes. I ten biznes polega na tym, że z tym wielkim gościem musieliśmy walczyć teraz.
O szybkości Kliczki
Trochę nas tym zaskoczył. Był szybszy, niż zakładaliśmy, przyznaję to. Od bardzo dawna jest najlepszy, dominuje nad wszystkimi, ale myśleliśmy, że Tomasz będzie w stanie mu zagrozić. Nie był. (...)
O przyszłość Adamka
Za wcześnie, by o tym mówić. Usiądziemy, porozmawiamy, zobaczymy. Nie sądzę, by po tej walce Tomasz był fizycznie zraniony. Poza siniakami chyba nic mu nie jest. Po tej porażce pewnie będzie jeszcze mocniejszy, bardziej zdeterminowany. Jeżeli ktoś uważnie obejrzy ten pojedynek, zobaczy, że Adamek był pierwszym zawodnikiem od dawna, który walczył z Kliczką. Próbował coś zrobić. Wszystkim rywalom obydwu braci zależy tylko na wypłacie, nie na boksowaniu, postawieniu się Kliczkom. A Tomasz wszedł do ringu i chciał wygrać. Być może była to jego najlepsza walka.
Więcej w poniedziałkowym „Przeglądzie Sportowym".
Rzeczywiście dał kapitalną walkę...Skończmy wreszcie z tą obłudą, że Tomek zaprezentował się dobrze tylko nie dał radę warunkom fizycznym Kliczki. Przez ostatnie pół roku zapewniano nas o genialnej szybkości, świetnych unikach, wielu planach na walkę? I co z tego było w sobotę?NIC. Sztywny Tomek, zupełnie bez pomysłu na walkę, od pierwszej rundy wystraszony, przyjmował praktycznie każdy cios.
I niestety ale Tomek nie był jedynym bokserem, który walczył w ringu bo walki nie było...było tylko obijanie mniejszego boksera, który wraz ze swoim otoczeniem uwierzył, że jak będzie więcej jadł to zostanie mistrzem HW...
na wp tez dobry artykuł "kliczko zszokowany psotawą adamka-wow, wow" czy cos takiego, no boki zrywac.
jaka ta polska prasa jest żenująca
Data: 12-09-2011 09:58:22
Jesli ktoś mówi o gabarytach to proponuje obejrzenie filmiku o Tysonie poniżej. On walczył z samymi takimi jak Kliczko - a mimo to byś fenomenalnie skuteczny. Uniki był wspaniałe - a siła uderzeń straszliwa. Tomek to niestety nie Tyson.
Wydaje mi się że pisanie o Tysonie nie jest trafne. Tyson oczywiście tak jak napisałeś był świetny, ale to były inne czasy, inni przeciwnicy bo z takimi jak Kliczko nie walczył bo takich nie było, a chodzi mi konkretnie o ich styl. O ile jeszcze jestem skłonny uwierzyć że Władka by mógł położyć to Vitalij w moim mniemaniu zniszczył by go w późniejszych rundach. No ale oczywiście to moje zdanie ;)
Data: 12-09-2011 10:08:20
to zależy czy dotrwałby do późniejszych rund ;)
Tyson albo wygrywał walki w pierwszych rundach, albo przegrywał w późniejszych, róznie mogłoby byc
Data: 12-09-2011 10:39:11
dostał byś petarde w skroń tak jak Tomek w 2 rundzie, tez byś nie miał żadnej koncepcji, pomysłu, szybkoći i pracy nóg...
Chyba ten - http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=346326&cat=boxer
Chyba jak stary, kulawy i bezzębny lew...
kluczowe pytania:
1) co dalej? jeśli kontynuacja w HW to...
2) konieczna dogłębna analiza błędów popełnionych w przygotowaniach. zgodzę się, że w tym wieku pięściarza tak ukształtowanego jak Adamek, nie da się uformować na nowo. to nie ludzik z plasteliny. jeśli chce nadal coś znaczyć w starciach z czołówką HW to musi bezwzględnie poprawić to, w czym był i nadal ma szansę być dobry - szybkość, pracę nóg, balans. w jego wieku nie będzie to łatwe, ale wg. mnie to jedyna opcja. powalającego ciosu nie ma, większość jego (dotychczasowych lub ewtl. przyszłych) rywali była/będzie większa i silniejsza od niego. nabijanie buł do niczego dobrego nie doprowadzi.
chciałbym jeszcze zobaczyć Tomka na ringu, ale jeszcze bardziej chciałbym, aby odchodząc na sportową emeryturę nie stał się kaleką. wielki szacun za serce, mocny łeb (jak to u górali) - ale zdrowie i rodzina są ważniejsi niż kibice, kasa, polska duma (kolejność dowolna).
"Wszyscy Ci którzy teraz znęcają się nad Adamkiem to skończone świnie. "
Tacy psychofani jak ty do samego końca będą próbować owijać gówno w papierek i mówić że to cukierek (jak ktoś tu gdzieś napisał). Występ Adamka był ŻENUJĄCY- czegoś jeszcze nie rozumiesz?
2. Jerzy Kulej
3. Ronnie Shields
Bloodsworth nie zdal test z Golota i teraz zmarnowal Adamek. Adamek byl lepiej przygotowany do Walki z Arreola.
Adamek nigdy nie był dobry w balansie.
Patrząc na twoje propozycje to chyba najlepszy byłby Ronnie Shields, bo Gmitruk nie może, a Kulej to był przede wszystkim dobry bokser
Data: 12-09-2011 11:33:45
robinson85
"Wszyscy Ci którzy teraz znęcają się nad Adamkiem to skończone świnie. "
Tacy psychofani jak ty do samego końca będą próbować owijać gówno w papierek i mówić że to cukierek (jak ktoś tu gdzieś napisał). Występ Adamka był ŻENUJĄCY- czegoś jeszcze nie rozumiesz?
Żenujący to jesteś ty, zawsze na tym portalu pisałes bzdury nt. Adamka i tak jest do tej pory, nie jestem żadnym psychofanem, pojedynek Mosleya z Pacquiao też był żenujący co nie znaczy, że Mosley jest złym bokserem, Adamek przegrał wyraźnie i nie ma o czym mówić, braci już nikt nie pokona, ale najlepiej teraz przejechać się po Adamku, tak to każdy potrafi, zresztą twoja opinia nic nie znaczy, Adamek tym pojedynkiem ustawił się do końca zycia, zarobił w 30 min przeszło 10 mln... :) i uwierz mi, on będzie jeszcze mistrzem świata, a twoje bleblanie jest gówno warte.
Do tej pory byłem tylko biernym czytelnikiem bokser.org ale po przeczytaniu komentarzy, które pojawiły sie po walce Adamka z Klitschko postanowiłem sie zalogowac i dodac swój komentarz, bo tak mnie w..ły za przeproszeniem te wszystkie komentarze, w których ludzie pojechali po Adamku. Ludzie, co Wy chcecie od niego? Człowiek, który jeszcze niedawno był dwie kategorie niżej, który nie ma warunków na kategorię ciężką, który tyle przyjął na szczenę i jeszcze chciał walczyć dalej. Gdyby Vitalij miał gabaryty Tomka, to po pierwsze nigdy w życiu nie wyszedłby do tej walki, a po drugie gdyby jednak wyszedł, to Adamek mając jego warunki już w pierszej rundzie pozamiatałby nim ring.
Walkę obejrzałem dopiero dzisiaj na spokojnie, bez emocji, znając już wynik i muszę Ci Tomku powiedzieć, że nie masz się czego wstydzić po tej walce. Jak na swoje warunki pokazałeś ogromne serce i wolę walki. WIELKI SZACUN TOMEK!!! I WIERZĘ, ŻE JESZCZE BEDZIESZ MISTRZEM KATEGORII CIĘŻKIEJ, CZEGO TOBIE Z CAŁEGO SERCA ŻYCZĘ.
Dać Adamkowi trochę wzrostu i zasięgu ramion to by rządził w heavyweight.
A do trenera Adamka prośba, poćwiczcie jeszcze trochę unikania ciosów.
A wszyscy, którzy piszą, że Tomek nic nie pokazał w tej walce - wynocha z forum.
Pozdrawiam
ja też kibicowałem zawsze Adamkowi, chciałem żeby wygrał, teraz chcę żeby wrócił i pokazał klasę w następnych walkach! Tylko jedno małe ale...zrozumcie w końcu, że Tomka nie ma za co chwalić w tej walce, nie pokazał kompletnie nic, żadnego pomysłu, uników i szybkości, które miały być jego atutami. Samo wyjście do ringu nie czyni go bohaterem... czterdziestu kilku innych bokserów tez z nim walczyło i wypadli nie gorzej.
Adamek był świetnym bokserem w CW ale w HW miał tylko jedną dobrą walkę - z Arreolą. Wszystkie pozostałe pokazały, że jest za słaby dla Kliczki...