CO DALEJ Z KARIERĄ ADAMKA?

Co porażka z Witalijem Kliczką (nokaut techniczny w dziesiątej rundzie) we Wrocławiu oznacza dla Tomasza Adamka? Czy ma jeszcze szanse na wielką walkę w wadze ciężkiej? Co z szansami na tytuł? Odpowiadamy na te pytania

Czy to Adamek jest tak słaby, czy Witalij Kliczko tak mocny, jak wyglądało w sobotę?

- W wadze ciężkiej bracia Kliczko stanowią osobną ligę. W tej chwili nie ma pięściarzy, którzy stanowiliby dla nich zagrożenie w ringu.

Potencjalnie najbliżej pokonania Witalija mógłby być Kubańczyk Odlanier Solis, ale w pierwszej rundzie ich walki nabawił się kontuzji nogi, kiedy odskakiwał od Kliczki po otrzymaniu niezbyt mocnego ciosu.

W drugim szeregu jest kilku równorzędnych zawodników, wśród nich Adamek.

Adamek przed pojedynkiem z Witalijem miał za sobą sześć walk w wadze ciężkiej. Czy nie za wcześnie przyjął pojedynek z Witalijem Kliczką?

- Polak ma 35 lat, Kliczko 40. Kiedy miałby walczyć z nim, jeśli nie teraz. Przygotował się do tej walki najlepiej jak można - w tym bijąc dwóch rywali o podobnych gabarytach: Kevina McBride'a i Michaela Granta. Ale nie mógł mieć sparingpartnera, który pomógłby w przygotowaniach, bo Witalij jest wyjątkowy.

Czy po sobotniej porażce pozycja Adamka w wadze ciężkiej się zmieniła?

- Jego akcje spadły, gdyż pojedynek był bardzo jednostronny. Podobnie spadły akcje trenera Rogera Bloodwortha, który pozwolił, aby jego zawodnik zagrał w scenariuszu wymyślonym i zrealizowanym przez Witalija Kliczkę. Przez niemal pełne 10 rund Adamek boksował tak samo, mimo braku efektów.

Czy Polak podniesie się po takim laniu?

- Historia boksu podpowiada różne scenariusze. Trzymając się wagi ciężkiej: Riddick Bowe nie podniósł się po laniu od Andrzeja Gołoty, Michaelowi Grantowi zajęło kilka lat, aby odbudować się po nokaucie z Lennoksem Lewisem.

Wrodzony zdrowy rozsądek może być Adamkowi bardzo pomocny - będzie chciał zarobić.

To jego druga porażka w ringu - z jednej strony bardzo inna, z drugiej trochę podobna.

Kiedy Adamek przegrał z Chadem Dawsonem, uświadomił sobie, że jego przyszłość leży w wyższych kategoriach, że dalej nie może męczyć się w limicie wagowym 80 kg. Dzięki niej zaryzykował i przeniósł się do kategorii juniorciężkiej.

Porażka z Kliczką też jest przełomem. Otworzyła mu oczy i uświadomiła problem. Tyle że teraz nie ma prostego wyjścia.

Czy porażka z Witalijem Kliczko oznacza koniec kariery Tomasza Adamka w wadze ciężkiej?

- Oczywiście, nie. Adamek nie wyobraża sobie powrotu do niższej kategorii. W wadze ciężkiej czuje się dobrze - głównie chodzi o wagę, ale nie tylko. W półciężkiej męczył się, głodując i zbijając wagę. W junior ciężkiej nie ma odpowiednich przeciwników i, co za tym idzie, pieniędzy.

W najwyższej kategorii jest wielu zawodników, z którymi Polak może się mierzyć za duże pieniądze. Pamiętajmy, że prawdziwym matecznikiem Adamka jest hala Prudential Center w Newark, którą z łatwością zapełni. Zyskowność wydarzeń z udziałem Adamka jest argumentem przyciągającym atrakcyjnych rywali.

Czy Adamek ma jeszcze szansę zrealizować marzenie - zdobyć tytuł mistrza świata wagi ciężkiej?

- Drogę blokują Waligóra i Wyrwidąb. Sobotni test pokazał, że bracia Kliczko są dla Polaka za mocni. Prawdopodobnie są za mocni dla wszystkich innych pięściarzy wagi ciężkiej. Patrząc na potencjalnych rywali - Kliczkowie będą rządzić tyle, ile będą chcieli.

Witalij ma 40 lat. Ale to jest tylko rocznik. Jego "kilometraż" jest mały - Kliczko przyjmował w karierze mało ciosów, miał długą przerwę od boksu, prowadzi się idealnie i gdyby tylko chciał, mógłby jeszcze długo dominować.

Z kolei Władimir - przy podobnych zaletach, choć akurat on kilka razy leżał na deskach - jest tylko dziewięć miesięcy starszy od Adamka, który w grudniu skończy 35 lat.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ragnos
Data: 11-09-2011 22:57:14 
Juz po walce. A bylo tak

Trzymali nas do 17:15 przed wejsciem na teren stadionu. Potem do 18:00 przed wejsciem na sam stadion. Trzeba bylo 40 min stac w kolejce do konteneru z żetonami, zeby moc kupic cokolwiek - piwo, jedzenie, itd. jeden zeton = 8 zl. Nestea, cola - wszystko za 8 zl..

Po 18 wpuscili nas na stadion. Impreza ruszyla po 19:00. Walkami z undercardu nie wszyscy sie interesowali, wejscia vipow na stadion czestokroc byly dla ludzi bardziej interesujace. Ciekawiej sie zrobilo na walce Wawrzyka i Masternaka, ktory dostal po walce gromkie brawa.

No i przyszedl moment na walke wieczoru. Czlowiek, po tylu godzinach wyczekiwania byl juz troche sniety. I po pierwszych rundach jasne bylo, ze z Adamkiem tez jest cos nie tak. Momentami doping cichl, patrzylem na ludzi, ktorzy tak jak ja, tepo patrzyli na przestal, nie dowierzajac. Co chwila jednak, szczegolnei gdy Adamek zrywal sie do ataku, doping sie wzmagal. Nadzieja byla do konca. Po 8 rundzie juz kazdy wiedzial, ze potrzeba cudu, aby Tomek wygral.

A gdy walka sie skonczyla, pozostala konsternacja, zal, smutek, niedowierzanie. Podziekowalem Tomkowi brawami, po czym w ciszy opuscilismy stadion.

Tym, ktorzy wierzyli w zwyciestwo Tomka naprawde trudno bylo uwierzyc i zaakceptowac taki finisz. Bo tak wlasnie skonczyl sie film pt "Waga ciezka - poczatek XXI wieku". Bracia Kliczko wygrali cale zawody. Zbili wszystkich. Adamka bylo wszystkim szkoda - caly zawalony autobus linii specjalnej S2 jechal w niesmaku, takze z powodu warunkow, w jakich przyszlo im wracac. Jedynie jakis pijany kibic rozbawil towarzystwo, krzyczac do telefonu "Wracam! Caly sektor, k... wraca jednym autobusie! 1500 ludzi".. Te zartobliwe slowa wydaja sie rownie prawdziwe jak mysli, ze gdyby jeszcze raz doszlo do walki, a Adamek wybralby inna strategie, byc moze mialby szasne na zwyciestwo..

Mam jednak nadzieje, ze Adamek pokaze jeszcze na co go stac, da kilka zwycieskich walk z mocnymi rywalami, zdobedzie jakis mniej znaczacy pas w HW, a moze nawet jakis tytul w wersji regular, a moze zaczeka az Vit osiwieje calkiem i przystapi do walki o vacant, po czym w glorii i chwale odejdzie na zasluzona emeryture.

Osobiscie jest mi bardzo ciezko, pewnie nie tak ciezko, jak Tomkowi, jednak ciezar pozostaje, idol zostal pokonany, zdeklasowany, szans na zwyciestwo nie bylo zadnych. Gorycz porazki duza. Trzeba po meska, z twarza wyjsc z sytuacji, przelknac te porazke i dalej robic swoje. Wiara i nadzieja umieraja ostatnie - a co nam pozostaje wiecej? Zycie toczy sie dalej, swiat nie kreci sie tylko wokol boksu, a zyc jakos trzeba.. Kazdy kibic Tomka Adamka musi teraz samemu w sobie znalezc te sile, ktora wczesniej bral z inspiracji walkami TA. Kazdy z nas musi teraz sam przezyc wlasna mentalna walke z Kliczko..
 Autor komentarza: psychox
Data: 11-09-2011 22:58:43 
Hmm... a co na to COP(ciuszek)? ;-)
 Autor komentarza: jogozilla
Data: 11-09-2011 23:03:42 
powinien teraz toczyc walki z pięściarzami ze swojej ligi czyli powietkin, chambers, może rewanż z arreolą itp.
 Autor komentarza: golda87
Data: 11-09-2011 23:07:37 
Na szczęście swoje osiągnął wcześniej a w wadze ciężkiej jeszcze z Witkiem to sporo zarobił. Lepiej niech nie startuje do dużych zawodników: Heleniusa, Wacha, Pricea czu Furego. Co z tego, że każdego mógłby pokonać jak chwila nieuwagi mogłaby się zamienić w nokaut. Może jeszcze zrobić parę walk np.z Holyfieldem, Mormeckiem, Chambersem, Sosnowskim. W sumie Alberta chyba pojechałby ale... Jakoś odnoszę wrażenie, że Sosnowski nie miotał się tak po ringu po ciosach Kliczko. W sumie mógłby jeszcze zrobić dla kasy walkę z Hopkinsem, RJJ, Tarverem ale tylko w ciężkiej(walka w niższej kategorii byłaby krokiem w tył). Niech zrobi jeszcze 2-3pojedynki, zarobi trochę pieniędzy i kończy karierę. Mistrzem świata nie zostanie a zdrowie ma się tylko jedno. Co z tego, że bracia w końcu odejdą. Do tego czasu taki Fury czy Price się rozkręcą a i Adamek się zestarzeje.
 Autor komentarza: Zamierzonykicz
Data: 11-09-2011 23:08:42 
Jeżeli już chce zostać w heavy(co bym odradzał mimo wszystko), to jest to ostatni dzwonek na poważniejsze walki i wyzwania. Haye, Powietkin, Chambers, może Solis po kontuzji. Żadnych walk z zawodnikami pokroju Maddalone oraz McBride'a.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 11-09-2011 23:10:48 
Dobrze powiedziane też sądzę że Solis mógłby pokazać coś więcej gdyby nie ta kontuzja nie mówię że by wygrał ale dzięki niesamowitemu wyszkoleniu technicznemu mógłby sprawić Ukraińcowi jako takie problemy. Co do Adamka to niech walczy w ciężkiej dalej i tak jest w najcięższej dywizji posucha nie widzę powodu żeby kończył nawet po tym laniu. Jeszcze ze dwa lata przed nim chyba że po drodze znów polegnie.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 11-09-2011 23:12:41 
Ja nie wiem czy w kontekście tej wczorajszej walki Arreolę można w ogóle uznawać za czołówkę HW... on nie wygrał z nikim naprawdę mocnym.

Adamka pewnie czekają ciekawe opcje, bo paru bokserów będzie chciało się na walce z nim przebić do najściślejszej czołówki. Miejmy nadzieję, że im to uniemożliwi.
 Autor komentarza: drenq1607
Data: 11-09-2011 23:17:19 
ragnos

Najlepszy komentarz jaki czytałem na tej stronie od czasu walki Adamek vs Klitschko. Idealnie opisuje moje uczucia przed, po i w trakcie walki.

Wracając ze stadionu na piechotę, można było zobaczyć ogromny tłum, który przesuwał się do przodu jak zgraja zombie. Wszyscy w ciszy kierowali sie do domów/samochodów. Każdy czuł ten niedosmak. Ja osobiście się czułem, tak jakbym to ja przegrał. Wierzę w Adamka, że podniesie się po tej porażce, bo mentalnie jest bardzo silny. To jest cecha wielkich mistrzów - powstać po porażce. Ja uważam Adamka za takiego mistrza, dlatego z niecierpliwością czekam na jego kolejne walki i oby więcej ich było w Polsce. Ja w żadnym wypadku nie żałuję wydanych pieniędzy. Zobaczyć w akcji takich wielkich pięściarzy jak Klitschko czy Adamek to chyba tylko raz w życiu bedę miał okazję i ja wczoraj wykorzystałem, ale jak nadarzy się jeszcze jedna, także z niej skorzystam. Atmosfera na stadionie była niesamowita. Tam trzeba było być żeby to poczuć. Wracaj Tomek do zdrowia i życzę ci wszystkiego najlepszego.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 11-09-2011 23:17:43 
Mało kto uważał Arreolę za ścisłą czołówkę ciężkiej...
Ale do szeroko rozumianej czołówki to on należy
 Autor komentarza: compfan
Data: 11-09-2011 23:18:27 
Zdrowe podejście do sprawy w tym artykule - nic dodać, nic ująć!
 Autor komentarza: Mroczny
Data: 11-09-2011 23:23:03 
Jeszcze niedawno (kilka lat temu) wielu pukało się w głowę, gdy Adamek przechodzi do CW, nie dając mu wielu szans na czempionat. Dzisiaj jesteśmy po walce Adamka W WADZE CIĘŻKIEJ (w której wygrał kilka ciężkich pojedynków z solidnymi rywalami), do tego z jednym z najlepszych, jak najlepszym ciężkim wszech czasów, z ogromnym doświadczeniem i niesamowitym rekordem. Niekonwencjonalnym, lejącym potężnie z wszystkich płaszczyzn twardziela nad twardziele pradziwym niekwestionowanym mistrzem HW. Czy wtedy ci malkontenci, jak również najwięksi zwolennicy Adamka mieli prawo przypuszczać, że Adamek nie dość, że zdobędzie mistrzostwo CW, to jeszcze stanie do walki o mistrzostwo HW z legendarnym Vitkiem? Adamek przeszedł tak naprawdę sam siebie dochodząc do 10 września! Pokonał swoje ograniczenia fizyczne i bazując na swojej wierze, wytrwałości, dobrym sztabie szkoleniowym, niesamowicie odporności psychicznej i ringowej inteligencji STAWIŁ GENIALNEMU KLICZCE NIESAMOWITY OPÓR! Tak, niesamowity! Oglądnijcie walkę na spokojnie. Adamek zebrał straszne cepy, które każdy z osobna STRASZNIE GO OSŁABIAŁY. Zbierał, BO MUSIAŁ JE ZBIERAĆ. W walce z Vitkiem każdy musi swoje przyjąć. Gdyby Kliczko nap... w Sosnę takimi strzałami, jak OD POCZĄTKU WALKI z Adamkiem, Sosna nie dotrwałby do 3 rundy. Adamek nie dość, że te potworne plomby przyjmował, to CIĄGLE SZEDŁ ZAJADLE DO PRZODU. Chciał wygrać. Momentami walka BYŁA STRASZNIE WYRÓWNANA i Kliczko musiał być szalenie skoncentrowany, by nie dać się zaskoczyć. Wiele ataków i obron Tomka było naprawdę genialnych. Błyskawiczne doskoki, kontry, punktowanie prostymi w korpus, chodzenie na boki, wreszcie bardzo szybkie ręce. Wszystko to było mistrzowskie, ALE! Po pierwsze nie było w tym mocy zdolnej choć odrobinę uszkodzić Vitka, po drugie było tego za mało. Vitek to BOKSERSKI GENIUSZ! Przekonał się o tym Lennox, przekonał się i Adamek. Ale czy ktokolwiek, kilka lat temu, powiedziałby, że Adamek wytrwa 10 rund z WYŚMIENICIE PRZYGOTOWANYM Kliczką? Kto by postawił na taki obrót wydarzeń złamanego grosza? Adamek do walki, moim zdaniem, BYŁ BARDZO DOBRZE PRZYGOTOWANY. Gdyby nie to nie nawiązałby, mimo wszystko bardzo zaciętej walki, po drugie poskładałby się po kilku pierwszych prawych. Trzeba sobie otwarcie powiedzieć: Adamek walczył świetnie! Jak na tak wielką dysproporcję rozmiarów ciała i doświadczenia w HW, pokazał się z bardzo dobrej strony. Adamek mimo, że znacznie rzadziej uderzał to jednak uniknął 60% ciosów bardzo szybkiego Kliczki! Obronę Adamek poprawił NIESAMOWICIE! Trzeba mu to oddać. Z trenerem odwalili kawał dobrej roboty. Miejscami ta walka wyglądała naprawdę jak równy z równym, jak wielki mistrz z wielkim mistrzem. 4 runda, która moim zdaniem Tomek wygrał, pokazała, że Adamek MIAŁ PLAN NA TĘ WALKĘ! Tylko, że ten plan kończył się tam, gdzie zaczynał geniusz i potęga ciosów Kliczki. Adamek nie pokazał serca w tej walce, on POKAZAŁ WYJEB..... W KOSMOS SERCE I WOLĘ WALKI. Za to należy mu się ogromny szacunek i miejsce wśród najwybitniejszych polskich bokserów. Jestem BARDZO DUMNY z Adamka, podziwiam go, jako człowieka i zawodnika. Jest dla mnie prawdziwym wzorem człowieka. Dziękuje mu za emocje, za wyśmienitą walkę (koneserzy będą ją analizować latami) i za to, że w końcu mogę być dumny z walki Polaka o czempionat wagi ciężkiej. Adamkowi życzę upragnionego tytułu, bo naprawdę na niego zasługuje. Pozdrawiam wszystkich.
 Autor komentarza: Baboon
Data: 11-09-2011 23:30:07 
Z finansowego punktu widzenia najlepsza byłaby teraz pewnie walka z Arreolą. Chris z pewnością chciałby rewanżu.
 Autor komentarza: pukus
Data: 11-09-2011 23:32:20 
Myślę, że z Hujem uuups Hayem Adamek ma szansę udowodnić że jest nie byle Haye w biciu się. Do Kliczków lepiej niech nie wychodzi. Kiedyś po prostu zrezygnują. Właśnie za to szacun dla Braci K. I KIJ IM OKO!!
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 11-09-2011 23:32:37 
Autor komentarza: cop Data: 24-08-2011 19:53:55
"Przy nawale tematow zwiaznych z wrzesniowa walka, komentarze przemijaja jak lato w New England...LOL...
Negowanie olbrzymiej przewagio fizycznej Vitaliya byloby bezsensowne, gdyz jest to jego najwazniejsza cecha, najwieksza bron i tak bedzie rowniez tym razem we wrzesniu.
Jestem calkowicie przekonany, iz taktyka opracowana przez Bloodwortha bedzie sie opierala na tzw. "rwanym tempie walki". Co to oznacza w praktyce? Nieustanna zmiana pozycji w ringu polaczana z duza iloscia wyrzucanych ciosow z kazdego niemalze kata. Jak zauwazyl przed ostatnia sobotnia walka trener Wladimira (ES - przyp. autora), nie jest wazne czy jego zawodnik bedzie trafial czy tez nie, wazne jest iz bedzie wyrzucal jak najwieksza losc ciosow. Ta stara bokserska zasada jest niezwykle wazna i to samo bedzie dotyczylo Goral w czasie jego wrzesnioowej potyczki. Co sie z tym wiaze, to niesamowite zmeczenie spowodowane duzym tempem walki. Nawet jak Vitali przygotuje sie do tego pojedynku na 100%, wciaz bedzie to dla niego tempo, do ktorego nikt go wczesniej nie zmusil a to musi zaowocowac wynikami. Ozywiscie wychodze z zalozenia iz Goral przygotuje sie do tego pojedynku kondycyjnie tak jak nigdy wczesniej. Musi kondycyjnie przewyzszac Vitaliya by moc wyegzekwowac swoj plan. Wszyscy wiemy, iz Vitali zawsze walczy tak samo i jest bledem pozwalanie mu na prowadzenie pojedynku w jego ulubionym stylu - wolno, monotonnie, schematycznie, nudno i efektywnie. Jestem przekonany iz Team Adamek doskonale zdaje sobie sprawe iz wprowadzenie swojego stylu walki wytrci Vitaliya z jego "safe zone" a wowczas wszystko moze sie wydarzyc. Licze sie z tym, ze w pewnym momencie Vitali postawi wszystko na jedna karte i zacznie sie bic, ale nie oznacz to absolutnie tego, ze Adamek bedzie na straconej pozycji w takim przypadku. Mowienie o slabym ciosie Gorala jest jedna z typowych opinii, ktora aczkolwiek ma swe uzasadnienie ale absolutnie nie oznacza iz Vitali sie odkryje i przejedzie po Polagu jak czolgiem. To jest waga ciezka i jeden czysty cios, nawet kiedy zadaje go piesciarz nie popsiadajacy uderzenia nokautujacego, moze dokonac powaznych zniszczen. Kazdy kto byl kiedykolwiek w ringu wie to doskonale a Vitali ma tegpo pelna swiadomosc.Obaj piesciarze potrafia przyjac ale nie radzilbym Adamkowi przyjkmowac zbyt wielu ciosow Vitaliya, wiec to co sie stalo z defensywa Gorala pod skrzydlami Bloodwortha jest bardzo pozytywnym elementem tego procesu i napawa optymizmem przed pojedynkiem z kims tak wolnym jak Ukrainiec. Nigdy zreszta nie byl on piesciarzem szybkim a tym bardziej w ostatnich dwoch latach. Jego ciosy beda widoczne i odpowiednia ich antycypacja bedzie kluczem w tym pojedynku.
Mowiac o tym wszystkim, jestem przekonany iz zwyciuestwo punktowe Adamka nie jest absolutnie zadna fikcyjna idea a raczej wynikiem detalicznej analizy obu bokserow AD2011..."

Swietna analiza kol. cop.
 Autor komentarza: boxing
Data: 11-09-2011 23:32:46 
.



Tak już na spokojnie patrząc to niestety znowu te same błędy szkoleniowe u Adamka wzięły górę - od samej motywacji do walki po system treningowy na końcu, którym to systemem miał zostać przygotowany a jak widzieliśmy przygotowany został źle.

Motywacja - motywacja była za słaba i oparta o czynnik przede wszystkim finansowy - wynika to z konstrukcji zespołu jaki się nim biznesowo zajmuje, wnioskuje to także z wielu jego wypowiedzi słynny cytat "jak kasa się będzie zgadzać to".

Trening i warunki - Tomek był za ciężki i przetrenowany, na co zwrócił mu uwagę Klitscho i z czego śmiał się Gołota a pro po chodzenia do Mc DONALDA.

Przypomnę tylko, że Andrzej Gołota też miał kilka podejść pod tytuł i to chyba z 3 lub 4 więc na spokojnie patrząc dopiero wszystko jest przed Tomkiem o ile zmieni podejście.

Wydaje mi się, że na jego porażkę złożyło się wiele czynników ale najważniejszy z nich to taki iż do tej pory kolega Adamek nie dostał zdrowego wpier... w wadze ciężkiej a na podstawie dotychczasowych swoich walk doszedł do błędnego wniosku, że jest HIMEN.

No i najważniejsze - jest i było błędem twierdzić, że jemu jako Bokserowi psycholog jest nie potrzebny - z tego co mówi jest mu potrzebny i zawsze był tylko towarzystwo nie umiało odczytać jego słów. Zresztą mieliśmy ostatnio przykład.


Wydaje mi się też, a teraz samego Adamka na to jest finansowo stać, że powinien kogoś takiego jak Blecharz i Żołądć (specjaliści od Małysza) prywatnie zatrudnić i to bez gadania w celu przywrócenia u siebie prawidłowej samooceny.

Rozumiem motywacje finansowe i niesmak w tym zakresie z poprzednich walk w wagach niższych no ale - pozostaje to ale po kiego hu.. mu to było ???





.
 Autor komentarza: lewaph
Data: 11-09-2011 23:33:08 
Ogólnie gala była bardzo dobra!!! Piękny nokaut Masternaka, dobra postawa Rusiewicza. Wielka szkoda, że Tomkowi nie poszło. Mi wydawało się że od początku walki coś było nie tak. Słabo zmieniał kierunki, głowa nie chodziła tak jak zawsze, może jednak odczuł tą presje.Ale cóż nie się zabiera do roboty i za dwa lata znowu Kliczko!!! Wszyscy piszą, że przegrał bo byłoc zawcześnie, no to poczekamy. Byle by po tej porażce wyszedł silniejszy i psychicznie i fizycznie.
 Autor komentarza: parasol
Data: 11-09-2011 23:34:21 
Sytuacja w wadze ciężkiej jest patowa. OK, Tomek zostaje i chce walczyć z szeroko pojętą czołówką. Tylko do czego mają takie walki prowadzić... Do kolejnego lania od któregoś z braci? To zresztą dotyczy każdego zawodnika z HW. Powietkin, Chambers, Arreola, Solis, Haye, może Helenius, może Fury. Powiedzmy, że dochodzi do dwóch, czy nawet trzech walk, z zawodnikami wymienionymi powyżej i Adamek te walki wygrywa. I co dalej ma bić się o nic z kolejnymi rywalami z listy? To do niczego nie prowadzi, titleshot z Władem poza wypłatą nic nie przyniesie. Naprawdę bracia mogliby już skończyć karierę. Zdobyli wszystko, są zarobieni po uszy, a teraz tylko psują zabawę innym zawodnikom i kibicom ;)
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 11-09-2011 23:34:25 
Autor komentarza: cop Data: 01-09-2011 02:00:57
"Mowiac o wyniku walki Adamek-Vitali, zawsze stawiamy siebie w roli osoby predykamentyalnie uwarunkowanej po jednej lub drugiej stronie balustrady. Jestem daleki od deprecjonowania wartosci Vitaliya, ktorego bardzo doceniam, ale musze stwierdzic, ze jezeli Adamek przegra te walke, bede zaskoczony. Nie dlatego, ze bedzie to latwy dla Gorala pojedynek, wrecz odwrotnie. Spodziewam sie najbardziej drastycznego w swym przebiego wydarzenia, ale wynik wciaz bedzie pozytywny dla Polaka. Z pewnoscia bedzie to walka roku w wadze ciezkie"

Pozytywny dla Ukrainca , a i zadna walka roku , a nawet miesiaca.
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 11-09-2011 23:35:02 
Nareszcie dyskusja, w miarę na poziomie. Atmosfera była Magiczna, "Let's get ready..." ja nie słyszałem niemal że wcale. Do 4 rundy kibice wierzyli potem była bardzo kiepska 5 i tak się kiepsko zrobiło, mnie zatkało po 4 gdy Tomasz oficjalnie przegrał wszystkie rundy. Cisza wracających była powalająca, a ja sobie uświadomiłem że nie ma teraz za bardzo kogo oglądać, nie zrozumcie mnie źle, oglądnę każdą walkę z Tomkiem, ale to już nie będzie to. Master, Proksa są świetni ale czy wypełnią stadion za 10 lat?? Życze im tego z całego serca, ale nie za bardzo w to wierzę. Eh zostało powiedzieć gratulacje Witalij, jesteś wielki, gratulacje Adamek jesteś wielki i jesteś wojownikiem, dzięki tobie zainteresowałem się boksem, zostaniesz zapamiętany jako mistrz w lhw i dominator CW. Vivat Góral



Co do dalszej kariery, jak dla mnie jeszcze jedna walka w Stanach i koniec, Adamek to nie Chambers czy Povetkin, on ma swoje osiągniecia. Ale to decyzja Tomka.
 Autor komentarza: pukus
Data: 11-09-2011 23:35:59 
czy można napisać na forum, że to "Pierdolenie kotka za pomocą młotka"?
 Autor komentarza: drenq1607
Data: 11-09-2011 23:37:05 
Mroczny
Chyba trochę przesadzasz, ale rozumiem cię. Miejscami ta walka na prawdę dobrze wyglądała, ale wlaśnie - miejscami. Reszta walki była tylko dla Vitalija niestety. Adamka stać na więcej, on sam dobrze o tym wie. Ja tak patrząc na to na gorąco, uważałem, że powinien był więcej używać podwójnego lewego prostego. Wtedy Klitschko się cofał i nie miał jak kontrować tej akcji, ale wydawało mi się, że było tego za mało. Może Adamek i jego sztab szkoleniowy niezbyt wierzył, że dosięgnie tym lewym prostym Vitalija i się na to nie przygotował. Nie pamiętam kto wypowiedział te słowa, ale szły one mniej więcej tak : "Jeżeli masz lewy prosty - TO GO UŻYWAJ. Nie ważne czy masz 1m40 czy 2m." Wielu sobie nie zdaje sprawy, ale nawet Mike Tyson miał skuteczny lewy prosty, a przecież nie był wysoki. Dlaczego? Bo go używał. W walce z Tyrellem Biggsem w pewnym momencie po wskazówkach z narożnika, zaczął używać lewego prostego, który dochodził prawie za każdym razem, bo był precyzyjny i wyprowadzany z doskokiem. Myślę, że to byłaby dobra broń na Vitalija - taki lewy prosty z doskokiem, ale to fajnie się mówi po walce, z całkiem innej perspektywy.
 Autor komentarza: pukus
Data: 11-09-2011 23:41:36 
Panie i Panowie!
Moim skromnym zdaniem Tomasz Adamek nadaje się do HW jak:
1. Twój Stary
2. Moja Stara
3. Manny P.
 Autor komentarza: Jaguar
Data: 11-09-2011 23:43:52 
jest jeszcze trochę opcji dla Adamka, trzeba poczekać jak Vitali pokona Haya około grudnia-stycznia 2011/2012 jeśli Haye się zdecyduje, i stoczyć w międzyczasie walkę z jakimś średniakiem, Mormeck byłby idealnym rywalem dla Adamka by powrócić w dobrym stylu (walka we Francji lub Prudential tym razem na dogodniejszych dla Francuza warunkach, znany i łatwy rywal dla Adamka) o ile mam nadzieję nie dostanie szansy od Władywira, niech ten zawalczy lepiej z Arreolą, po Mormecku można popróbowac z Hayem lub Povetkinem, a jak ci nie zechcą zawalczyć to jest jeszcze Chambers, Chagaev, Holyfield, może Solis, jest jeszcze Rahman i Chisora - ogólnie jest kiepsko...
 Autor komentarza: pukus
Data: 11-09-2011 23:43:54 
po jaką cholerę teorie jakieś dorabiać. Adamek był po prostu słabszy.
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 11-09-2011 23:45:17 
Autor komentarza: Mroczny Data: 11-09-2011 23:23:03

"STAWIŁ GENIALNEMU KLICZCE NIESAMOWITY OPÓR!"

Czy Shannon Briggs w walce z Vittkiem robil cos innego , jak wczorajszy Tomek? Jesli tak to mi to wytlumacz, a jesli nie to ja osobiscie nie rozumiem krytyki pod adresem Briggsa po jego walce z Vittkiem.
 Autor komentarza: pukus
Data: 11-09-2011 23:47:45 
LUDZIE!
 Autor komentarza: pukus
Data: 11-09-2011 23:48:19 
LUUDZIE!!!
 Autor komentarza: pukus
Data: 11-09-2011 23:52:24 
DLACZEGO JESZCZE NIE ŚPICIE?
 Autor komentarza: ragnos
Data: 11-09-2011 23:53:24 
drenq1607

Dokladnie. Atmosfera byla niesamowita, ludzie zawiedzeni, wiekszosc pewnie czula, jakby sama przegrala. Ja rowniez.

Zagadkowa byla niedyspozycja Adamka. Moze presja zbyt duza. Za mala aktywnosc. Wierzylem, ba - bylem przekonany, ze Adamek wjedzie w Vitalija na tzw pelnym powerze, bedzie bil seriami, doskokami, tak jak mowisz uzywal wiecej lewego.

Nalezy tez zwrocic uwage, ze Vit dokladnie przeanalizowal boks Adamka. Wiedzial, ze jezeli bedzie stal, Adamek go wypunktuje, dlatego ostro ruszyl do ataku. Kiedy Adamek bil z doskoku lewym i wchodzil w poldystans, Vit sciagal go grabiami w dol, lub lał poteznym prawym, jak Grant. Robil to jednak dalece skuteczniej, zas sam Adamek slabl z rundy na runde. Szkoda. Zla taktyka + presja + geniusz i klasa sportowa Vit = porazka TA. Wielka szkoda, zal, ale miejmy nadzieje, ze nasz idol wroci w wielkim stylu, a potem zwycieski odejdzie na emeryture - ludzie jeszcze zatesknia.

10.09.2011 przejdzie do historii tak czy inaczej. Na wiecej walk w PL o tytul HW z zyjaca legenda sie w najblizszym dziesiecioleciu z calym szacunkiem dla Wawrzyka i Szpilki nie zanosi..
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 11-09-2011 23:57:12 
Nawet jesli Tomas obije wszystkich wyzej wymienionych oponentow to i tak Bracia sa nieosiagalni i moze byc tylko tym trzecim ,jedtnie kasa moze sie zgadzac ,ale czy nie szkoda zdrowia?
 Autor komentarza: pukus
Data: 11-09-2011 23:58:43 
tylko głupoty pier....cie. Adamek przegrał bo:
1. Jest mniejszy
2. Z tego powodu słabszy
3. Szybszy napewno nie był.
4. K. był lepszy
5. I KIJ MU W OKO!
 Autor komentarza: homeboy
Data: 11-09-2011 23:59:43 
Po pierwsze brawa dla Tomka, że spróbował, to było jak rzucenie się z mieczami na czołgi, było w tym coś romantycznego, ale jednocześnie realnie rzecz ujmując pozbawionego sensu. Jednak jeśli nie spróbujesz, nigdy nie wygrasz. Jeśli jesteś ambitny musisz dac sobie szanse, nawet jeśli jest to zaledwie 1%.
Na tym niestety pochwały się kończą. Byłem na stadionie i jestem potwornie zawiedziony, po 4 rundzie (którą Tomek moim zdaniem wygrał) gdy podali punktacje 40:36 u wszystkich sędziów, stało się jasne że jest już po walce. Po 6 rudzie żał było na to patrzeć, szkoda mi go było, gdybym był jego trenerem przerwał bym to góra w 7 rundzie. Dobrze, że dzięki Witkowi i sędziemu nie doszło do tragedii. Chyba 2 krotny mistrz świata zasługuje na szacunek swojego trenera i jeśli sytuacja wygląda tak jak wygląda powinien on mu chronić zdrowie i tyle.
Uważam, że główną przyczyną tego jak to wszystko wyglądało, były 2 ostatnie walki Tomka. Te dwa pojedynki go uwsteczniły, Można zklinać rzeczywistość, ale one nic mu nie dały. One były jak polisa ubezpieczeniowa - zero ryzyka i czekanie na kontrakt zycia. Z biznesowego punktu widzenia było ok, ale ze sportowego to nie miało sensu. Traktuje tow ten sposób, że przed najważniejszą i najtrudniejszą walką w życiu Tomek miał w zasadzie ponad 1,5 roku przerwy od powaznego boksu. W pierwszej rundzie doznał szoku jak poznał siłę ciosów Witka i bajka się skończyła.
Tomek, osiągnąłeś wiele, podjąłeś wyzwanie życia i brutalnie przegrałeś. Zarobiłeś wystarczająco dużo, więc jeśli uznasz że nie masz już marzeń i motywacji, zokończ karierę. I nie słuchaj swoich najbliższych doradców, bo oni w pogoni za pieniędzmi wytworzyli w Tobie wrażenie że możesz wygrać, a tak naprawdę wystawili Cię na próbę w gruncie rzeczy samobójczą i nawet nie chcieli Cię ocalić, gdy jasne było że może być już tylko gorzej.
 Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 12-09-2011 00:12:29 
gdzie ten wielki znawca boksu cop jelop strasznie jestem ciekaw co ten polglup bedzie gadal powinien przeprosic tu polowe portalu za te jak zycie pokazalo jego pieprzenie bzdur
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 12-09-2011 00:15:06 
Mozna wierzyc w cuda, ale one sie rzadko zdarzaja. Adamek przy swoim szablonowym stylu walki, kiepskiej obronie, braku balansu i sily ciosu ma male szanse w heavy. Taki Povetkin, Chagayev, Haye, Solis choc podobni wzrostem to sa to jednak zawodnicy "prawdziwi ciezcy" Adamek jest dmuchanym. Mysle iz Haye jak slusznie to zauwazyl Wladymir jest gorszym piesciarzem, jest jeszcze kilku gorszych technicznie ale duzych, sprawnych zawodnikow jak Price, Furry, Helenius czy tez moim zdaniem najmniej sprawdzony i najslabszy z tej grupy Wach ktorzy mocno bija i nawet odporna szczeka nie uchroni Gorala przed KO. Adamek nic ciekawego w cruiser nie pokazal, pokonal niezbyt przekonywujaco Cunninghama i uciekl od rewanzu, wolal walczyc z niejakim Bumem czy tez Gunnem. Mysle iz odchudzony Arreola to za duzo dla Adamka, mogl go zaskoczyc raz ale drugim razem beda becki. Adamek moze zarobic jeszcze sporo kasy na bumach bo polonia jak i Polacy lecza tym swoje ego i tlumnie placa za ogladanie walk z takimi tuzami boksu jak Maddalone czy tez szczy szczytow McBride. Styl walki Adamka jest dobry dla stabilnych, bardzo wolnych kiepskichf technicznie piesciarzy ale nie dla czolowki. Z tego powodu wraz z trenerem i Rozalskim unikali tej czolowki jak ogien wody. Gdybanie o szansach Adamka z czolowka ciezkiej to teoria, nie ma chlop atutow, ani to wybitny technik ani puncher okazuje sie ze i szybkosc przy innych/normalnych nie McBurgerach tez nie dominujaca. Adamek niech wroci do cruiser, da rewanz Cunowi pozniej moze Huck i Lebiediew ale i to moze sie okazac za duzo. Adamek jest przecietnym swiatowej klasy bokserem o sporym sercu, bazujacym na glodnych bokserskiego sukcesu Polakach. Przyszlosc Adamka w heavy, jaka przyszlosc.........?
 Autor komentarza: Malinowy
Data: 12-09-2011 00:18:22 
,,a mówią, że Polacy to najlepsi kibice"
Skąd więc tyle jadu i zawiści w komentarzach na ,,onetach" i tu na tym forum. Jak można życzyć rodakowi porażki, czytając Was, drodzy użytkownicy, stwierdzam, że sensowny jest tak pi razy oko co 10 komentarz na tym forum. Cieszę się jednocześnie, że jest garstka prawdziwych kibiców ,,NA DOBRE I NA ZŁE".

Ciężko póki co obwiniać trenera, czy taktykę, domniemane przemęczenie, kogokolwiek/cokolwiek. Tomasz Adamek jest fighterem, zrobił co mógł, jest naszym mistrzem, szacunek mu sie nalezy... Nie udalo sie postawic oporu w tej nierownej walce, wzrost, gabaryty, sila i wiele innych czynnikow bylo skutkiem tego, czego bylismy swiadkiem 24 godziny temu.
Co teraz? Chcialbym jeszcze uslyszec: And the new....... Tomasz "GÓRAL" Adamek... Szkoda, ze sprawa jest juz praktycznie przesadzona, sam Adamek podkreslal ze nie ma mowy o przeniesieniu sie do nizszej kategorii wagowej, a szkoda bo to moze prowizorycznie wygladac na SPADEK, ale Góral moglby stwierdzic tez: Potrafie sklepac czolowke HW, ale na warunki fizyczne Kliczki, nie jestem w stanie stawic oporu, a co za tym idzie nie ma mozliwosci zdobycia pasa w kategorii krolewskiej... Wtedy by wzial sie w garsc, wrocil do CW i toczyl ostatnie z ostatnich wojen w wadze juniorciezkiej. Po wczorajszej walce nawet przez sekunde nie wstydzilem sie ze jestem Polakiem, mozemy byc dumni z TOMASZA WARRIORA GÓRALA ADAMKA. Życzę powodzenia w podejmowaniu decyzji...

na koniec rozważan: http://imageshack.us/photo/my-images/821/tomaszadamekkonfa2470.jpg/

Pozdrawiam prawdziwych kibiców!!!!!!
 Autor komentarza: Maro
Data: 12-09-2011 00:22:10 
Chciałbym jeszcze jakieś walki Adamka. Najchętniej widziałbym go z takimi zawodnikami jak:
-Haye
-Povietkin
-Tarver
-Dimitrenko
ale to tylko marzenia a najfajniej jakby jakimś cudem wrócił do juniorcieżkiej i na nowo ją opanował xd
 Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 12-09-2011 00:22:35 
wie ktos ile sprzedano ppv ciekawy jestem (mam nadzieje ze malo ) bo jak nie to pewnie jeszcze nam zrobia taka niespodzianke
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 12-09-2011 00:23:22 
W ringu od samego początku działo się tak jak chciał Witalij!Skończyło się tez tak jak chciał Witalij!Tomasz Adamek zawiódł i ma szczęście że wielki Kliczko z uwagi na miliony ludzi i szacunek do Tomka nie skończył tej parodii boksu w wykonaniu Adamka już...w pierwszej rundzie!O czym Wy piszecie ,o wyrównanych rundach i świetnych atakach Adamka? Gdzie to widzieliście?
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 12-09-2011 00:24:53 
W ringu od samego początku działo się tak jak chciał Witalij!Skończyło się tez tak jak chciał Witalij!Tomasz Adamek zawiódł i ma szczęście że wielki Kliczko z uwagi na miliony ludzi i szacunek do Tomka nie skończył tej parodii boksu w wykonaniu Adamka już...w pierwszej rundzie!O czym Wy piszecie ,o wyrównanych rundach i świetnych atakach Adamka? Gdzie to widzieliście?
 Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 12-09-2011 00:27:16 
podoba mi sie stwierdzenie ze droge do tytulu wagi ciezkiej blokuja waligora i wyrwidab :)
 Autor komentarza: Maro
Data: 12-09-2011 00:30:47 
A wyhaczyliście kogoś znanego na gali:D? Ja zrobiłem sobie fotke z Grześkiem Proksą i ... Patrykiem Małeckim xDD
 Autor komentarza: PWncwjssprf
Data: 12-09-2011 00:38:03 
było 39 999 widzów i cop.
 Autor komentarza: polrex
Data: 12-09-2011 00:51:59 
polska mistrzyni swiata skrytykowala Adamka,

tez uwazam ze nas oszukal,

nic nie zaryzykowal, jaki z niego wojownik?

wyszedl przestraszony jak królik, przez 60 sekund robil bezsensowne uniki na sztywnych nogach, az wreszcie Kliczko zaczal wytaczac artylerie, w pierwszej rundzie zaliczyl cios,

ale od samego poczatku byl sparalizowany,

gdzie te slynne jaja Adamka?

Hay za to pokazal jaja, byl niuchwytny dla Wladymira, pozostawal po za jego zasiegiem, cudowny timing i uniki,
refleks,
jego walka miala nerw,

walka Adamka byla zenujacym widowiskiem od samego poczatku,

Adamek nie mal zadnego planu
 Autor komentarza: Martin
Data: 12-09-2011 00:56:19 
Maro - ja mam fotkę z Saletą. Wyhaczyłem: z buraków: A.Wasilewskiego "I get my money for win", czerwonowłosego "Ruchalca" M.Wiśniewskiego. Z Władkiem Klitchko prawie przybiliśmy sobie piątkę przy zejściu z "murawy", tylko musiałbym bardziej wejść na plecy "ukraińskiej dziewoszce" która stała przede mną. Chęć "dotknięcia" mistrza przepłaciłem prawie wyleceniem poza barierkę. :P Po walce udało mi się takżę z górnej trybuny wymienić kilka słów z Masternakiem - oczywiście tak jak szanowałem go przed galą, tak zyskał kolejny plus - niesamowicie sympatyczny koleś. A - i zaraz po Masterze szedł nasz najlepszy polski koszykarz - Marcin Gortat. Siedząc praktycznie przy samym studiu Polsatu nie trudno było zauważyć m.in. Pindery, Borka i Proksy. Oczywiście także i "Tigera" Michalczewskiego, który udzielał wywiadu "na murawie".
 Autor komentarza: polrex
Data: 12-09-2011 01:00:57 
w Prudential górale jeszcze przyjda,

kasa sie zgadza,

Adamek wysmiewal Alberta, mówil ze z zadnymi dragonami, diablamie nie bedzie walczyc
 Autor komentarza: Deter
Data: 12-09-2011 01:02:50 
Profesor Żołądź nie jest psychologiem!

Ja powiem krótko. Powtarzam to od pół roku. Pomiędzy Adamkiem a Kliczką jest przepaść. Wszelka krytyka Adamka nie ma sensu - najlepszy na świecie trener, trening, psycholog, fizjolog, obóz przygotowawczy, plan taktyczny... nie przyniósłby żadnego rezultatu, nic by nie pomógł.
Adamek wspiął się na swoje wyżyny - owszem. Ale wyżyny Adamka to spacerek dla Kliczki. Niestety taka jest smutna prawda. Niestety niektórzy dopiero teraz to widzą.
 Autor komentarza: PWncwjssprf
Data: 12-09-2011 01:51:42 
Deter oni są jak niewierne...Tomasze.(zbieżność przyyypadkowa)
Zobaczyli- dopiero uwierzyli.
;D
 Autor komentarza: Maro
Data: 12-09-2011 04:12:24 
Martin - Saletę Borka Pindere też oczywiście widziałem ale z nimi już nie robiłem foty(zrobiłem im samym) bo ochroniarka już mnie wypraszała :D Ale nakreciłem ją i z Proksą się udało :P W oddali w studiu RTL widziałem też Władka Kliczke ale jakoś nie rwałem się tam w tłum:D A może szkoda bo przybijał piątki jak szedł ;P. A z VIPów jakoś nikogo nie widziałem... Ale jak już wychodziłem ze stadionu to zobaczyłem Małeckiego z kolegami :P I bez problemu zgodził się na fotkę, zawieszony na tydzień w Wiśle akurat miał czas na galę ;p
 Autor komentarza: brianoconner
Data: 12-09-2011 05:18:10 
Wielu zarzucalo vitalijowi ze stary powolny itd w sobote wieczorem okazalo sie kto jest stary i powolny.VITALIJ TO VITALIj braavo
 Autor komentarza: Hugo
Data: 12-09-2011 08:33:56 
Wydaje mi się, że dyskusja o przyszłości Adamka jest bezprzedmiotowa. On sam już wybrał swój scenariusz na najbliższe lata, który ma wyglądać mniej więcej tak: pobyt w USA w charakterze bożyszcza amerykańskiej Polonii, walki w Prudential Center z bumami lub schyłkowymi weteranami (pewnie odżyje pomysł walki z RJJ) i mamienie opinii publicznej nieskończonymi negocjacjami na temat walki o tytuł światowy.
 Autor komentarza: speed
Data: 12-09-2011 09:09:13 
Adamek napewno ma opcje w wadze ciezkiej typu; rewazn z Arreolla, walka z Povietkinem, Solisem, Heleniusem, Boycowem itp. oczywiscie po 2-3 walkach na tzw 'przetarcie'...
Ciezko powiedziec czy kiedykolwiek zostanie mistrzem HW (chyba ze bracia odejda w ciagu kilku najblizszych lat)
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 12-09-2011 09:21:13 
Tak jak przewidywalem.Przed walka grupa zaslepionych cheerleaderek Adamka twierdzila ze Vit to starzec,bez szybkosci(a szybkosc w ringu spala)bez techniki,drewniak,przezytek.Dzisiaj okazuje sie,ze to najlepszy hevy w dziewjach ziemii,a moze i calej galaktyki.Do tego na walke z Goralem zrobil forme zycia.Jak wszyscy przeciwnicy Adamka przed nim,no moze z pominieciem Goloty:)

Nie wystarczy wazyc 100kg zeby byc "ciezkim" nawet malym.Moze ta bolesna lekcja uswiadomi to niektorym
Nie wystarczy zbic rzesze emerytow i bumow okraszonych grubasem,zeby myslec o pokonaniu kogos takiego jak Kliczko

Adamek ma 35 lat.Jest w swietnej formie fizycznej.Mysle tez ze podniesie sie po tym laniu psychicznie.Jezeli podejmie decyzje o pozostaniu w krolwskiej dywizji,bedzie to decyzja podyktowana pobudkami czysto biznesowymi.Jest dorosly i ma prawo do kazdej decyzji
O sukces sportowy bedzie mu jednak niezwykle trudno.
Niestety o sukces sportowy w dywizji cruiser tez nie bedzie latwo
Mimo wszystko bedzie chyba dla niego lepiej jak pozostanie hevy
Jest wysoko w rankingach.Wygra ze 2 walki i znowu bedzie mial szanse o walke o pas i zarobienie olbrzymich pieniedzy.
Decyzja wydaje sie juz chyba podjeta...
 Autor komentarza: mcwiklik3
Data: 12-09-2011 09:56:32 
Tomek z pełnym szacunkiem, ale Kliczka nikt nie dorowna, więc proponuje nie stać w miejscu (bo lata lecą) , schodzic do Junior Ciezkiej , walka z Huckiem i masz Pas walka z Diablo i masz drugi pas , mozesz miec je wszystkie w tqamtej dywizji, jest to nie powtarzalne, daje se glowe obciaz ze wszystkie pasy w 2lata jestes w staniue w junior zdobyc i odejsc na emeryture jako niepokonany misstrz!!!!niechcemy juz ogladac po Golocie nastewpnego polaka ktory nie odnajdzie sie w HV i odejdzie ze sportu jako pokonany i przegrany!!! Tomklu niechcemy!!!!Wolimy mistrz w junior !!!!!a potem moze kliczko odejdzie i na starosc przybierzesz poare kg i sprobujesz jeszcze z kims a pas w Hv, ??? kto wie
 Autor komentarza: BartoszBialas
Data: 12-09-2011 10:04:19 
Byłem na walce, blisko ringu i w żadnym stopniu się nie zawiodłem na Tomku. Powiedział, że pokaże serce do walki i zrobił to. Łza w oku się kręciła, kiedy tak obrywał, ale stał dalej. Jesteś dla mnie Mistrzem Tomku w ringu i poza nim. Pozdrawiam
 Autor komentarza: mcwiklik3
Data: 12-09-2011 10:10:56 
spojrzcie sami : w junior bylo by naprawde fajnie , mozna przeciez zrobic dobre walki bo ludzie i tak chca adamka ogladac,
Walka o WBO z Huckiem w niemczech , ha kazdy chce zobaczyc i bedzie chcial nie loubianego i nadmuchanego mistrza Hucka przy przekretach sedziowskich i mine saverlanda widzac jakk ich mistrz pod ostrzalem Adamka lezy na deskach i traci pas, tu tez moze nie miliony ale setki grubych eurasow mozna by bylo zarobic, kto by odpuscil kibicowanie z np Atlas Arenie Adamkowi w walce o WBC z Dablem ????Wiadomo ciezki KO dla Diabla i tez wielkie widowisko i duze pieniadze do zdobycia razem z drugim pasem ponoiwnie przez Tomka, a wielki rewanz z Cuninghamem o pas IBF w prudental center???do sdopiero emocje , pieniadze i nastepny pas na tomka ramieniu, a moze i IBO w wielkiej Gali w Medison czy Las vegas i walka z Czadem a miedzy iinnymi rewanz ????? Mozemy jeszcze z Tomkiem wiele prezyc , wazne zeby podjal dobra decyzje, obijanie sie w HV uwazam za bezcelowe rozmienianie sie na drobne i bez sensu....
 Autor komentarza: DAB
Data: 12-09-2011 10:57:30 
BartoszBiałas
Zawód u mnie był jeden,że marzenia znów okazało się nie zawsze się spełniają.Ale duszę wojownika Adamek moim zdaniem pokazał,taktyka jednak zawiodła całkowicie,to miało być kluczem.Trudno się mówi ,żyć trzeba dalej,Witalij jest wielkim zawodnikiem
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 12-09-2011 11:17:12 
Jak czytam różnej maści tutejsze teksty to aż chce mi się coś napisać… I napiszę!

Mamy chorą sytuację w HW i jechanie po Adamku to jakieś nieporozumienie. Zacznijmy dyskutować o tych, co mogą, ale chowają głowę w piasek. Gdzie są „ciężkie chłopy”, które nabiją Kliczków? Dlaczego Świat boksu zawodowego nie potrafi „wyprodukować” wielkich ciężkich? Dlaczego nie robi tego, zabijając to zacną dyscyplinę? Wreszcie gdzie są ludzie, którzy odpowiednio ważą i mierzą i chcą się wziąć do roboty na treningach?

Adamek przegrał, ale nie ma żadnych podstaw do krytykanctwa. Przecież nie przesadzał z zapowiedziami - to co mówił wręcz powinien mówić, bo wierzył i jakieś minimum marketingu też powinno mieć miejsce. Wielu wierzyło, ale nie wyszło. Czy po głębszym zastanowieniu nie dojdziemy jednak do wniosku, że wierzymy coraz częściej w to, co na teraz jest nierealne? A potem krytykujemy - nie raz bez umiaru.

Adamek tak naprawdę nie ma innego wyjścia niż funkcjonować w HW. Przy jej miernocie to oczywiste, tak jak oczywiste jest, że Kliczkowie są poza zasięgiem. Mamy w HW TOP2 oraz bliższe lub dalsze zaplecze. Problemem więc nie jest Adamek i jego wyniki. Tak naprawdę problemem jest stan HW. To jest pierwotne, wtórna zaś jest wędrówka do HW z niższych kategorii. W efekcie mamy przegrane Adamka czy Haye’a. Nie ma ciężkich dla Kliczków - pojawiają się „cruiserzy”, którzy zapełniają braki obecnej HW. Żeby było śmieszniej ci „cruiserzy”, gdyby nie Kliczkowie zdominowaliby obecną HW.

Patrzmy więc częściej co robią uczestnicy SYSTEMU bo pod ich adresem powinny płynąc słowa krytyki. Adamek czy Haye dają z siebie co mogą, a że są naturalnie ograniczeni to i się w pewnym momencie rozbijają. Ale czy na swoje możliwości nie osiągnęli już szczytów? Za to im chwała.
 Autor komentarza: j0ni1985
Data: 12-09-2011 11:28:22 
A ja wam powiem ze kazdy gada na kazdego polaka po przegranej walce nikt nie wspiera to bylo logiczne jesli ktos sie interesuje boksem a mianowicie walkami braci wiedzial ze Adamek jest na starcie przegrany. Moim zdanie Tomek tak jak wiekszosc bokserow poszlo po dobra wyplate ale z drugiej strony ludzie dziwicie sie mu ? on z tego zyje zarobil 3mln $ czy to malo ? Gdzie sosna zarobilim za wallke z kliczko 100tys$. Takze uwazam ze Adamek do tej walki poszedl czysto biznesowo slabo byl przygotowany bo wiedzial ze szansy nie ma i tyle.
Dzis ogladalem go w Dzien dobry TVN powiedzial ze walki na nizszym poziomie niz tytul go nie interesuja. Wiec widac ze adamek juz nie podchodzi do tego sportowo i rywalizacyjnie tylko dla kasy. On mysli o walce z Wladkiem bo wie ze zarobi teraz hmm jakies 3-4mln $ i jest ustawiony juz takze co ma walczyc z jakims areola o 100tys $ czy 200 jak moze jedna jeszcze walke stoczyc i zakonczyc kariere.
Adamek powinien zawalczyc o mniej prestizowy pas czyli EBU i uwazam ze tez kasy troche by zarobil.
Zejscie teraz kategorie nizej skresli go juz wogole bo tam nie wchodza duze pieniadze a dlaczego bo nie ma jednego mistrza ktory jest tyle lat jak bracia K. huck ktory jak Wlodarczyk wygrywa na przekretach i tyle tkiego boksu nikt ogladac nie chce czy Dimitrienko ktory mdleje a ludzie czekaja na walke.


Co myslicie ludzie o M.Wachu ? Moim zdaniem jeszcze z rok dobrego przygotowania i stoczeniu z 3-4 walk z godnymi przeciwnikami i moze sprobowac zawalczyc o tytul warunki ma cios ma silny i jest bardzo glodny sukcesu.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 12-09-2011 12:04:17 
@j0ni1985

Wach jako bokser jest dość ograniczony, poza tym nigdy nie walczył z kimś nawet przeciętnym. Nic nie można powiedzieć o nim mądrego właściwie, poza tym, że ma świetne warunki i silny cios.
 Autor komentarza: bagheera
Data: 12-09-2011 12:10:05 
Kliczkowie mogą dominować jak długo będą chcieli ?
Na pierwszy rzut oka tak właśnie to wygląda ... ale niespodzianki maja to do siebie że zazwyczaj dzieją się gdy nikt się nie spodziewa a nie gdy cały naród wyczekuje jak w przypadku Adamka .
Może Solis ? Jest też za mały ale nikt tak naprawdę nie wie na co go stać ? Ale raczej ktoś zupełnie nam w tej chwili nie znany za jakieś 2lata gdy nikt się nie będzie spodziewał pierwszy położy któregoś z Klcizków .
 Autor komentarza: menes74
Data: 12-09-2011 12:49:45 
Witam wszystkich serdecznie,

Do tej pory byłem tylko biernym czytelnikiem bokser.org ale po przeczytaniu komentarzy, które pojawiły sie po walce Adamka z Klitschko postanowiłem sie zalogowac i dodac swój komentarz, bo tak mnie w..ły za przeproszeniem te wszystkie komentarze, w których ludzie pojechali po Adamku. Ludzie, co Wy chcecie od niego? Człowiek, który jeszcze niedawno był dwie kategorie niżej, który nie ma warunków na kategorię ciężką, który tyle przyjął na szczenę i jeszcze chciał walczyć dalej. Gdyby Vitalij miał gabaryty Tomka, to po pierwsze nigdy w życiu nie wyszedłby do tej walki, a po drugie gdyby jednak wyszedł, to Adamek mając jego warunki już w pierszej rundzie pozamiatałby nim ring.
Walkę obejrzałem dopiero dzisiaj na spokojnie, bez emocji, znając już wynik i muszę Ci Tomku powiedzieć, że nie masz się czego wstydzić po tej walce. Jak na swoje warunki pokazałeś ogromne serce i wolę walki. WIELKI SZACUN TOMEK!!! I WIERZĘ, ŻE JESZCZE BEDZIESZ MISTRZEM KATEGORII CIĘŻKIEJ, CZEGO TOBIE Z CAŁEGO SERCA ŻYCZĘ.
Dać Adamkowi trochę wzrostu i zasięgu ramion to by rządził w heavyweight.
A do trenera Adamka prośba, poćwiczcie jeszcze trochę unikania ciosów.

A wszyscy, którzy piszą, że Tomek nic nie pokazał w tej walce - wynocha z forum.

Pozdrawiam
 Autor komentarza: Hugo
Data: 12-09-2011 12:57:34 
@menel

To nie twoje forum i nie ty ustalasz zasady, więc podaruj sobie zwroty typu "wynocha z forum". Załóż własne pod tytułem kochamadamka.org. to będziesz mógł stamtąd kogoś wyrzucać.
 Autor komentarza: golda87
Data: 12-09-2011 13:56:20 
menes74
Szacunek dla Tomka za walkę, za to co osiągnął w sporcie ale nie oszukujmy się mistrzem świata nie zostanie już nigdy. Obecnie jest w najlepszej formie ale nie ma szans w starciu z braćmi K. czy nawet Hayem. tych szans nie miałby też z: Heleniusem, Wachem, Dimitrenko, Furym, Priceam.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.