KLICZKO: ADAMEK MNIE ZASKOCZYŁ
Witalij Kliczko stwierdził, że miał pełną kontrolę nad ringowymi wydarzeniami w walce z Tomaszem Adamkiem. Polak zaskoczył go jednak odpornością na ciosy.
Witalij Kliczko konferencję prasową zaczął od podziękowań dla kibiców, którzy przyszli na stadion. - Piękny stadion, w fantastycznym mieście, jakim jest Wrocław. Kocham to miasto, jest wspaniałe – mówił Kliczko, który cieszy się, że EURO 2012 zmienia obliczę Polski i Ukrainy.
Później komentował już to, co działo się w ringu. - To nie była łatwa walka, bo Tomasz jest świetnym bokserem. Jestem bardzo zadowolony z obrony tytułu w walce przeciwko mocnemu rywalowi, jakim jest Tomasz Adamek – mówił Kliczko, ale zaznaczył, że zadecydowała różnica fizyczna. - Nie wystarczy jeść więcej, by być zawodnikiem wagi ciężkiej. Musisz być duży. Moim zdaniem to był błąd, że przeniósł się (Adamek - dop. red.) do wagi ciężkiej – stwierdził Kliczko.
Dziennikarze dopytywali o to, co Kliczko powiedział Adamkowi już po przerwaniu pojedynku. - Po walce podziękowałem mu za walkę. Lubię Tomasza, to świetny facet. Podziękowałem mu i powiedziałem, że po prostu byłem lepszy – zdradził Kliczko.
Czy Adamek zaskoczył czymś Kliczkę? Tak, ale wcale nie była to szybkość. - W trzeciej rundzie trafiłem go bardzo mocno prawym i byłem bardzo zaskoczony. Tomasz wciąż stał na nogach. W czwartej rundzie znów trafiłem go prawym i myślę sobie "wow, on dalej stoi" - opowiadał Kliczko, który jednak zaznaczył, że w pełni kontrolował to, co działo się w ringu. - Tomasz pokazał się z dobrej strony, ale ja byłem lepszy i wygrałem. Kontrolowałem walkę i wiedziałem, że prędzej czy później znokautuję Adamka. Byłem jednak bardzo zaskoczony tym, jak mocną szczękę ma Adamek – powiedział Kliczko.
Fani na Stadionie Miejskim we Wrocławiu wpadli w szał, gdy Witalij Kliczko padł na deski, ale nie było to spowodowane ciosem Tomasza Adamka. - W ósmej rundzie nastąpiłem na stopę Tomasza i straciłem równowagę, ale to nie był nokaut – wytłumaczył Kliczko.
Znów pojawia się pytanie o kolejnego rywala, który mógłby zagrozić jednemu z braci Kliczków. - Nie jestem gotów, by o tym mówić. Dajcie mi odpocząć i potem będę mógł powiedzieć więcej – powiedział Kliczko, który jednak nie ukrywa, że skarciłby najlepszego pyskacza w świecie boksu. - David Haye mówił dużo o mnie i o moim bracie, a ja bardzo chcę go znokautować, więc może on będzie następny – powiedział i nie zgodził się z tym, że dla braci brakuje rywali. - W każdej sekundzie może się objawić jakiś dobry pretendent. Może teraz nie widać mocnych nazwisk, ale młode pokolenie szybko rośnie – zaznaczył Kliczko.
Takie tekst bardzo dobrze obrazują walkę
Dzięki mnie,jedno na pewno:)
Pomijam fakt, że w kierunku rodaka, bo nie każdy musi być sportowym patriotą.
Umrzyj. Sosna całą walkę się bronił. Adamek atakował więc się odkrywał poza tym Kliczko walczył bardziej agresywnie z Adamkiem. Sosny nie chciał znokautować żeby kibice w Niemczech się nie wqr. Zajmij się komentowaniem Carlingu może ?
Data: 11-09-2011 19:42:57
Adamek był po prostu za mały i był po prostu gorszym bokserem. Trzeba oddać Vitkowi, że jest niesamowitym pięściarzem. Myślę, że dla Adamka było to najcenniejsze doświadczenie w jego karierze i mam nadzieje zaprocentuje w przyszłości. Nieprzypadkowo Haye jak ognia unikał Kliczki. Dobrze wiedział, że będzie straszny wpierdol. Adamek nie spękał, wyszedł i walczył bardzo dzielnie. Zasłużył na wielki szacunek i naszą wiarę w to, że może kiedyś osiągnie swój upragniony cel. Co mi się podoba, że Góral dwie swoje porażki tłumaczył jedynie tym, że był gorszy, nie płakał, choć z pewnością był na skraju załamania. Świadczy to o tym, że naprawdę chciał wygrać. Przegrywać też trzeba potrafić.
pierwsza porazke tlumaczył sraczka i slynnymi owocami morza, nie dosc ze nie potrafisz analizowac to jeszce piszesz nieprawde , ogarnij sie lub znikaj ... he he ...
Co do odwagi, za grube miliony to i ja bym walczył.
Adamek zrobił dokładnie to samo co zrobiłby każdy normalny facet, wyszedłbym do ringu dla samej kasy, przecież kasa musi się zgadzać.
Jako kibic boksu(nie fan Adamka), żałuje tylko jednego, że Vit nie skończył go w 3 rundzie i nie oszczędził tego żenującego widowiska. Szkoda jednym słowem 40pln. Za numer który odwalił i kasę którą straciłem mam nadzieje, że stoczy się na dno, bo i tak pewnie będzie.
Co do jego zachowania po walce i przed i o odwadze powiem jedno: dostał tyle kasy za to, że przeciętny Polak zarabia tyle przez całe życie.
Co do tego, że był za mały to się pytam po jaką cholerę pchał się do HW? Po coś chyba są te kategorie wagowe. Adamka można nazwać zwykłą sprzedajną ... co dla kasy zrobi wszystko.
Umrzyj. Sosna całą walkę się bronił. Adamek atakował więc się odkrywał poza tym Kliczko walczył bardziej agresywnie z Adamkiem. Sosny nie chciał znokautować żeby kibice w Niemczech się nie wqr. Zajmij się komentowaniem Carlingu może ?
Ne zauważyłeś ironii w wypowiedzi Nie widziałem walki a z tego co czytam!!! To nie jest stwierdzenie że był gorszy niż sosna..
Nie udowodnisz mi, że gdyby Adamek trenował z Gmitrukiem i nie zachorował to nie wygrałby z Dawsonem
Przed pojedynkiem powtarzal jak mantre,ze on w przeciwienstwie do innych ofiar Vitalija nie przegra walki w szatni bo ma jaja i inteligencje ringowa
Nie wiem jak tam bylo w szatni,moze byl mistrzem swiata ale w ringu to po pierwszym mocnym ciosie jego wielki jaja skurczyly sie do rozmiaru orzeszkow ziemnych.Nie zauwazylem tez oslawionej inteligencji ringowej,tylko panike w oczach
To nie Vitalij byl tak swietny,tylko Adamek tak beznadziejny bo strach go paralizowal...
A dla mie Kliczko nie zasługuje na kase jak z szacunku dla kibiców udaje gorszego niż jest.. to szacunek dla kibiców???
Na to nie trzeba dowodów. Wystarczy zobaczyć Twój komentarz. A Ty sam pewnie miałeś 5 lat jak Gołota walczył z Lewisem. Trening tu nie decydował a jego zryta psycha i zasypianie w pierwszych rundach
Nie udowodnisz mi, że gdyby Adamek trenował z Gmitrukiem i nie zachorował to nie wygrałby z Dawsonem
Dawson to wygrał z Adamkiem bo ten byl był nastawiony na wyboksowanie , gdyby bił się to Amerykanin by sam się poddał..
Data: 11-09-2011 20:03:43
@milan1899
Nie udowodnisz mi, że gdyby Adamek trenował z Gmitrukiem i nie zachorował to nie wygrałby z Dawsonem
wczoraj ktos fajnie napisał że najwiekszym probelemm Gorala w tej walce byl Chad Dawson i tyle temacie
fakt jest jeden ze Goral pasowal wtedy do LHW mniej wiecej tak samo jak teraz do HW z ta roznica ze w LHW nie ryzkowal zdrowia w takim stpniu jak wczoraj
Jak się wstydzisz zmień nick wirtualny "COP" na Miami Vice czy wirtualny Bobby. Swoje legendarne "LOL" na "YO !" albo "WOW" a legendarne już Akwizytorskie "NIEPRAWDAŻ ????" na "CZYŻ NIE MAM RACJI???" albo "MUSISZ PRZYZNAĆ" i dalej jedziesz ze swoim bełkotem, naprawdę była kupa śmiechu z Ciebie!!!
Data: 11-09-2011 20:03:43
@milan1899
Nie udowodnisz mi, że gdyby Adamek trenował z Gmitrukiem i nie zachorował to nie wygrałby z Dawsonem
wczoraj ktos fajnie napisał że najwiekszym probelemm Gorala w tej walce byl Chad Dawson i tyle temacie
fakt jest jeden ze Goral pasowal wtedy do LHW mniej wiecej tak samo jak teraz do HW z ta roznica ze w LHW nie ryzkowal zdrowia w takim stpniu jak wczoraj
Walka w której zdobył pas w półciężkej to samo zdrowie.
Data: 11-09-2011 20:03:10
Szkoda, że Adamek dał dupy.
skąd wiesz ze dał
Jeden z userow napisal ze wirtualny cop dostal wczoraj w realnym swiecie ciezkie wpierdol:)
Narkomani na głodzie coś o tym wiedzą..
Na razie nieoficjalnie mówi się o 200tys.wykupionych transmisji.
Informacje podawał bodajże Orange Sport Info.
Porażka z Kliczkami to nie tragedia i nie musi nawet wpłynąć na rankingi Tomka, choć może. Nie wiem, kto z innych ciężkich miałby szansę z Tomkiem. Może Haye, może Helenius (wątpię), może Perez (też wątpię).
Powiem tylko, że ubóstwiany przez wielu Andrzej Gołota (którego i ja bardzo cenię) po takich bombach, jakie otrzymał Tomek, albo by nie wstał z ringu, albo nie wyszedł do kolejnej rundy, albo walnął Kliczkę w jaja.
Odpowiedzi nie będzie, bo jestem w górach i mam słaby dostęp do Internetu. Wyjaśniam tumaństwu, że pisząc "w górach" nie mam na myśli pensjonatu w Zakopanem czy Kudowie, ale schroniska i namiot.
Data: 28-08-2011 13:26:04
Nie widzę argumentów przemawiających za Adamkiem (mimo ,iż będę mu kibicował z całej siły)
Niby jest szybki- Byrd też był , Vit zero problemów miał
Niby bije seriami-no dobra, tylko komu on te serie wymierzał? Sztywny Grant, grubi Areolla i McBride ,o Madallone i Estradzie nie wspomnie już , gdzie im do posiadającego taki świetny balans Vitka
Adamek wychodzi po zwycięstwo- Corrie Sanders był na wielkim gazie gdy walczył z Vitem , Kliczko go złamał . Obstawiam ,że Byrd ,Areolla też wychodzili , byli systematycznie łamani przez Vita
Adamek będzie uderzał i odskakiwał- jeśli by się udało to skutek byłby jeden - Vit gdyby się zorientował ,że przegrywa na pkt (przegrał chyba 1 rundę w ciągu ostatnich paru lat) to po prostu by poszedł na wojnę , ciosy Adamka nic mu nie zrobią , wiecznie uciekać się nie da (jak wyżej ,to nie Grant i spółka) ,mój typ ,7-8 runda by Vit na reklamach zarobił
wklejam swój komentarz sprzed 2 tygodni , wtedy wszyscy mnie zjechali , jak się okazało dużo się nie myliłem , a i jbać hejterów , najpierw wszyscy byli za Adamkiem ,a teraz to ooo pała jest bo przegrał , phi , zostawił o wiele więcej serca niż Haye a przeciwnika miał trudniejszego , zrobił co mógł ,więc nie piszcie głupot ,że wyszedł po kasę . Plusem końca tej walki jest to ,że teraz większość trolli przerzuci się na inne sporty i nie będą zaśmiecać tego forum .
Ygnac gdybanie niech zostanie pod namiotem a nam oszczedz swiezego powietsza.
Oby thomasowi przeszedł dół i nie nałykał się czegoś.. Jak to lubią polscy piesciarze..
Oby thomasowi przeszedł dół i nie nałykał się czegoś.. Jak to lubią polscy piesciarze..
nic dodać nic ująć... DNO!!!
1. Bracia Kliczko maję walczyć ze spętanymi nogami, ewentualnie z 10kg kulą u nogi
2. Przy zadawaniu ciosów mają zakaz prostowania rąk dalej niż do kąta prostego w łokciach
3. Mają limit wyprowadzanych ciosów 10 na rundę
5. obowiązkowo MUSZĄ przyjąć bez uniku 7 czystych ciosów w rundzie na szczenę
6. rękawice dodatkowo owinięte 5kg waty!!!
7. w dniu walki nie mogą ważyć więcej niż 90kg
Wtedy będzie sprawiedliwie
Nic dodac nic ujac. Przeskok z 79kg do 98kg w dwa lata nikomu nie wyszedlby na dobre
http://boxingnews.pl/index.php?option=com_apoll&view=apoll&id=15:kto-wygra-walk-vitali-klitschko-vs-tomasz-adamek-
Jakieś 75% uznało, że Adamek wygra, a co ciekawe aż 11% z nich upatrywało nawet wygranej przed czasem !!!
Czy Ci ludzie oszaleli i rzeczywiście sądzili, że Adamek obskoczy swą szybkością tego "emeryta" ?
Dobre :) uśmiałem się
To moje prywatne zdanie tuż po ochłonięciu :)
tu bym chciał poznac jakies info czy chłop sie nie przetrenował bo tak to mi wyglądało, np z Arreola smigał dynamicznie na nogach po całym ringu, wykorzystywał jego geometrię, podmęczal Crisa natomiast tutaj - keczup, wóz wypełniony kapustą itd dziwne
Sadziłem, że pomimo tego że witek jest bardzo niespieszny do położenia przeciwnika to Adamek i tak nie dotrwa do końca bo zawsze dużo zbierał a jego doskoki ze sztywnym karkiem to idealny styl na proste Witka
Trzymali nas do 17:15 przed wejsciem na teren stadionu. Potem do 18:00 przed wejsciem na sam stadion. Trzeba bylo 40 min stac w kolejce do konteneru z żetonami, zeby moc kupic cokolwiek - piwo, jedzenie, itd. jeden zeton = 8 zl. Nestea, cola - wszystko za 8 zl..
Po 18 wpuscili nas na stadion. Impreza ruszyla po 19:00. Walkami z undercardu nie wszyscy sie interesowali, wejscia vipow na stadion czestokroc byly dla ludzi bardziej interesujace. Ciekawiej sie zrobilo na walce Wawrzyka i Masternaka, ktory dostal po walce gromkie brawa.
No i przyszedl moment na walke wieczoru. Czlowiek, po tylu godzinach wyczekiwania byl juz troche sniety. I po pierwszych rundach jasne bylo, ze z Adamkiem tez jest cos nie tak. Momentami doping cichl, patrzylem na ludzi, ktorzy tak jak ja, tepo patrzyli na przestal, nie dowierzajac. Co chwila jednak, szczegolnei gdy Adamek zrywal sie do ataku, doping sie wzmagal. Nadzieja byla do konca. Po 8 rundzie juz kazdy wiedzial, ze potrzeba cudu, aby Tomek wygral.
A gdy walka sie skonczyla, pozostala konsternacja, zal, smutek, niedowierzanie. Podziekowalem Tomkowi brawami, po czym w ciszy opuscilismy stadion.
Tym, ktorzy wierzyli w zwyciestwo Tomka naprawde trudno bylo uwierzyc i zaakceptowac taki finisz. Bo tak wlasnie skonczyl sie film pt "Waga ciezka - poczatek XXI wieku". Bracia Kliczko wygrali cale zawody. Zbili wszystkich. Adamka bylo wszystkim szkoda - caly zawalony autobus linii specjalnej S2 jechal w niesmaku, takze z powodu warunkow, w jakich przyszlo im wracac. Jedynie jakis pijany kibic rozbawil towarzystwo, krzyczac do telefonu "Wracam! Caly sektor, k... wraca jednym autobusie! 1500 ludzi".. Te zartobliwe slowa wydaja sie rownie prawdziwe jak mysli, ze gdyby jeszcze raz doszlo do walki, a Adamek wybralby inna strategie, byc moze mialby szasne na zwyciestwo..
Mam jednak nadzieje, ze Adamek pokaze jeszcze na co go stac, da kilka zwycieskich walk z mocnymi rywalami, zdobedzie jakis mniej znaczacy pas w HW, a moze nawet jakis tytul w wersji regular, a moze zaczeka az Vit osiwieje calkiem i przystapi do walki o vacant, po czym w glorii i chwale odejdzie na zasluzona emeryture.
Osobiscie jest mi bardzo ciezko, pewnie nie tak ciezko, jak Tomkowi, jednak ciezar pozostaje, idol zostal pokonany, zdeklasowany, szans na zwyciestwo nie bylo zadnych. Gorycz porazki duza. Trzeba po meska, z twarza wyjsc z sytuacji, przelknac te porazke i dalej robic swoje. Wiara i nadzieja umieraja ostatnie - a co nam pozostaje wiecej? Zycie toczy sie dalej, swiat nie kreci sie tylko wokol boksu, a zyc jakos trzeba.. Kazdy kibic Tomka Adamka musi teraz samemu w sobie znalezc te sile, ktora wczesniej bral z inspiracji walkami TA. Kazdy z nas musi teraz sam przezyc wlasna mentalna walke z Kliczko..
I tak mam to w DUPIE!
Do tej pory byłem tylko biernym czytelnikiem bokser.org ale po przeczytaniu komentarzy, które pojawiły sie po walce Adamka z Klitschko postanowiłem sie zalogowac i dodac swój komentarz, bo tak mnie w..ły za przeproszeniem te wszystkie komentarze, w których ludzie pojechali po Adamku. Ludzie, co Wy chcecie od niego? Człowiek, który jeszcze niedawno był dwie kategorie niżej, który nie ma warunków na kategorię ciężką, który tyle przyjął na szczenę i jeszcze chciał walczyć dalej. Gdyby Vitalij miał gabaryty Tomka, to po pierwsze nigdy w życiu nie wyszedłby do tej walki, a po drugie gdyby jednak wyszedł, to Adamek mając jego warunki już w pierszej rundzie pozamiatałby nim ring.
Walkę obejrzałem dopiero dzisiaj na spokojnie, bez emocji, znając już wynik i muszę Ci Tomku powiedzieć, że nie masz się czego wstydzić po tej walce. Jak na swoje warunki pokazałeś ogromne serce i wolę walki. WIELKI SZACUN TOMEK!!! I WIERZĘ, ŻE JESZCZE BEDZIESZ MISTRZEM KATEGORII CIĘŻKIEJ, CZEGO TOBIE Z CAŁEGO SERCA ŻYCZĘ.
Dać Adamkowi trochę wzrostu i zasięgu ramion to by rządził w heavyweight.
A do trenera Adamka prośba, poćwiczcie jeszcze trochę unikania ciosów.
A wszyscy, którzy piszą, że Tomek nic nie pokazał w tej walce - wynocha z forum.
Pozdrawiam