AFOLABI WYPUNKTOWAŁ DZIELNEGO RUSIEWICZA
Ola Afolabi (18-2-3, 8 KO) pokonał jednogłośnie na punkty naszego Łukasza Rusiewicza (9-11, 2 KO). Po ostatnim gongu sędziowie jednogłośnie opowiedzieli się za rywalem, typując 80:72, 79:73 i 79:74.
Bardzo dobrze zaczął pojedynek z faworyzowanym rywalem dzielny Polak, który w pierwszych dziewięciu minutach prowadził wyrównany bój z niedawnym mistrzem świata federacji WBO. Na każdy cios odpowiadał swoim i drugi na liście rankingu WBO Anglik próbował za wszelką cenę znokautować go pojedynczym ciosem.
Pod koniec czwartego starcia, kiedy Afolabi zrozumiał, że nie da rady tak łatwo zastopować Łukasza, Ola zaczął więcej boksować, uderzać seriami, a Rusiewicz od piątej odsłony trochę spuchł. Co prawda cały czas dzielnie starał się kontrować, ale nie wytrzymał tempa narzuconego na początku.
Afolabi również okazał się mieć braki kondycyjne, bowiem w ostatniej rundzie samemu ledwo co łapał oddech i gdyby Mateusz Masternak bądź Paweł Kołodziej dziś mieli zaboksować z Anglikiem, z całą pewnością mieliby spore szanse...