ROY WRACA?
Jeden z najwybitniejszych pięściarzy w historii boksi, wspaniały Roy Jones Jr (54-8, 40 KO), od siedmiu lat nie notuje najlepszego okresu. Niegdyś nie do ruszenia, od 2004 roku przegrał aż siedmiokrotnie przy zaledwie pięciu wygranych. Co najgorsze, przytrafiły się mu też ciężkie nokauty, jak ostatnio z rąk Denis Lebiediewa w maju tego roku.
"Superman" ma niestety podobny syndrom do Evandera Holyfielda i zasłaniając się miłością do boksu cały czas liczy na powrót na szczyty. Co prawda Roy nie ogłosił jeszcze oficjalnie powrotu między liny, ale nie tylko wznowił treningi, lecz od kilku dni zaczął już nawet sparować.
Co ciekawe, w kuluarach mówi się o możliwym przejściu Jonesa Juniora do królewskiej kategorii i potyczce z Kevinem Fergusonem, znanym bardziej jako Kimbo Slice.
Może Roy na pożegnalny pojedynek Gołoty? :-)