ROY JONES JR CHWALI BERTO
Piotr Jagiełło, 8countnews.com
2011-09-05
W sobotę Jan Zaveck (31-2, 18 KO) pożegnał się ze swoim pasem mistrzowskim IBF w kategorii półśredniej. Były przeciwnik Rafała Jackiewicza przegrał z Andre Berto (28-1, 22 KO) – sędzia zakończył pojedynek w przerwie między piątą a szóstą rundą.
Zwycięstwo Amerykanina zrobiło wrażenie na Royu Jonesie Juniorze, który twierdzi, że Berto teraz będzie celował w zwycięzcę walki Mayweather vs Ortiz.
- Berto był w dużo lepszej kondycji. Wyglądał na silniejszego niż wcześniej, świetnie wykonał swoją robotę. Wiem, że Andre ma chrapkę na pojedynek ze zwycięzcą starcia Ortiz vs Mayweather. Jeśli wygra Floyd, to zapewne priorytetem "Pięknisia" będzie Manny Pacquiao – stwierdził legendarny Jones Jr.
Mam podobne zdanie. Zaveckovi zabrakło przede wszystkim mocnego ciosu. Berto zebrał kilka kontr, ale nie robiły one na nim większego wrażenia, szedł do przodu nie martwiąc się tym, że jakiś cios zrobi mu krzywdę. Myślę, że zawodnik dobrze wyszkolony technicznie i posiadający mocny cios jest w stanie wygrać z Berto. Walka z Brookiem byłaby interesująca. Teraz chyba Andre będzie musiał stoczyć obowiązkową obronę z Baileyem. Wysoko w rankingu jest też Mike Jones, tu też mogłoby być ciekawie.
Tak jak anonimUT napisał chyba Brook na razie wypada. W IBF nie ma go w ogóle w rankingu, a walka z Jackiewiczem jest eliminatorem WBA. Chociaż dziwna sprawa z tymi eliminatorami. Brook już wygrał eliminator WBO i nic. W rankingu IBF w welterweight nie ma zbyt wielu ekscytujących zawodników (pod kątem Berto).
Poza Jonesem i Baileyem jest Malignaggi (jednak nie widzę jego dużych szans z Berto), Zaveck. Szkoda, że Jones nie jest bardziej rozpoznawalny, moim zdaniem jest gotowy do walki z najlepszymi. Pojedynki z Karassem wiele nauczyły Jonesa. Mike ma wiele atutów, jego boks jest przyjemny dla oka. Jest 3 w IBF, jego walka z Berto byłaby ekscytująca i dla mnie faworytem byłby Jones.