LEBIEDIEW-TONEY 5 LISTOPADA?
Wszystko wskazuje na to, że już niedługo kibice w Rosji będą świadkami kolejnego wielkiego wydarzenia bokserskiego z udziałem ich ulubieńca, Denisa Lebiediewa (22-1, 17 KO). Prawdopodobnie groźny Rosjanin wyjdzie na ring po raz kolejny 5 listopada w Moskwie, a jego przeciwnikiem będzie legendarny James Toney (73-6-3, 44 KO). "Lights Out" w swoim stylu już zaczyna straszyć Rosjanina i planuje również pojedynek z jego rodakiem, niepokonanym Aleksander Powietkinem (22-0, 15 KO). Możliwe, że pojedynek odbędzie się w umownym limicie, jednak Toney za wszelką cenę chce zrobić limit wagi cruiser.
- 5 listopada wyruszam, by podbić Rosję i pokazać temu typowi jak wygląda walka z prawdziwym wojownikiem. Będzie pierwszym Rosjaninem, któremu wyłączę światło, następny będzie Powietkin. Oni myślą, że pojedynek z Jonesem był ogromnym wydarzeniem, jednak niech poczekają, aż ja tam przyjadę. Zobaczycie co z nim zrobię, jestem w najlepszej formie w swojej karierze. Co do Powietkina - słyszałem, że chce walczyć z Holyfieldem. "Holy" skończył się w 2003 roku, kiedy go znokautowałem! Jeśli Sasza się nie boi, mogę ustawić go w kolejce zaraz po pokonaniu Lebiediewa - straszy Toney.
Coraz bardziej lubie Toneya, nie tylko szczeka, ale tez gryzie. Lebiediew mysle ze jakby chcial pokonalby polowe z Top 20 HWD. I to bez limitu wagi.
Toney po kuracji odchudzającej
Data: 05-09-2011 13:57:28
kliczkos omijaja Toneya jak moga, obu poslaby na dechy, to jest walka krorej chca fani boksu, zamiast tego proponuja nam balety z adamkami i reszta mizernych ciezkich, ale niestety widzimy jak wszystko jest manipulowane
Takie ale i inne komentarze które tutaj się pojawiają są po prostu śmieszne. Toney to legenda ale najlepszy czas masz dawno za sobą a zbicie wagi i niewyparzony język wiele tutaj nie zmienia.
Radzę prześledzić jego ostatnie walki , 2 lata bez boksu , ostatnia kiepska walka. Wcześniej przegrane z Peterem a inne walki z lekko powyżej średnimi zawodnikami to remis albo NC. Oczywiście piszę o ostatnich 6 lat , nie myślicie chyba ,że teraz będzie jeszcze lepszy ? ; ) Z każdym lepszym zawodnikiem czeka go porażka na punkty, KO ciężko będzie mu wsadzić.
to jeszcze stary material...zaraz poszukam i wrzuce tutaj..zobaczysz, ze jeszcze lepiej james wyglada