DARCHINYAN ZDOMINOWAŁ MBAMBĘ

W dwunastym roku zawodowej kariery Vic Darchinyan (37-3-1, 27 KO) po raz pierwszy wystąpił w kraju, z którego pochodzi. Po bardzo jednostronnej walce Ormianin pewnie wypunktował twardego Evansa Mbambę (18-2, 9 KO) na dystansie dwunastu rund i obronił tytuł mistrza świata federacji IBO w wadze koguciej.

'Wściekły Byk' chciał zaprezentować się z jak najlepszej strony i już w pierwszej rundzie próbował znokautować swojego przeciwnika. Mbamba wylądował nawet na deskach, lecz powstał i niewzruszony przyjmował kolejne potężne uderzenia Vica. W dziesiątej odsłonie przewaga Darchinyana była już olbrzymia i jego wyczerpany przeciwnik kilkukrotnie padał na matę ringu, jednak sędzia uznał, że powodem upadków były poślizgnięcia lub faule miejscowego faworyta. 'Wściekły Byk' robił wszystko, by wygrać przed czasem, lecz Mbamba zdołał dotrwać do ostatniego gongu. Werdykt był tylko formalnością, bo Darchinyan dominował od początku do końca i nie oddał rywalowi ani jednej rundy.