MOREL CELUJE W KAMEDĘ
Po fiasku negocjacji z teamem Anselmo Moreno (31-1-1, 11 KO) były mistrz świata wagi muszej Eric Morel (45-2, 23 KO) celuje w innego czempiona tej dywizji, Koki Kamedę (26-1, 16 KO). Japończyk w ostatnią sobotę po raz kolejny obronił swój pas WBA wagi koguciej wygrywając na punkty z niepokonanym Meksykaninem Davidem De la Morą (23-1, 16 KO). "Little Hands Of Steel" liczy na to, że w końcu dostąpi szansy wywalczenia tytułu w wadze koguciej.
- Moreno niestety miał problemy ze swoim menadżerem. Chcemy walki z Japończykiem. Wszystko wskazuje na to, że WBA nada Kamedzie status "super czempiona" i jeśli tylko wyrazi chęć wchodzimy z nim do ringu. Powiedzieliśmy naszemu promotorowi oraz federacji WBA, że możemy walczyć z Goliatem lub King Kongiem, po prostu chce znów być mistrzem. Możemy walczyć z każdym posiadaczem tytułu w koguciej - powiedział Morel.