LEBIEDIEW LUB ROSSI DLA HUCKA

Leszek Dudek, sportbox.ru

2011-09-02

W końcówce października lub na początku listopada Marco Huck (33-1, 24 KO) powinien stanąć do ósmej obrony tytułu mistrza świata federacji WBO w wadze junior ciężkiej. Chris Meyer z Sauerland Event daje 'Kapitanowi' dwie opcje - Huck może dać rewanż notowanemu na pierwszym miejscu Denisowi Lebiediewowi (22-1, 17 KO) lub zaboksować z numerem 15. rankingu WBO - Rogelio Omarem Rossim (17-2-1, 11 KO).

- Rozmawialiśmy już o tym z Władimirem Hriunowem, managerem Denisa Lebiediewa. Marco ma dwie możliwości, pierwszą z nich jest Lebiediew, a drugą Argentyńczyk Rogelio Rossi. Czekamy na decyzję Hucka. Jeżeli zmierzy się z Lebiediewem, federacja policzy to jako obowiązkową obronę, Jeśli wybierze Rossiego, będzie to dobrowolona obrona tytułu - powiedział Meyer.

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: Norbert

Data: 02-09-2011 13:36:46

Wybierze Omara bo z Lebiediewem nie uda mu się drugi raz PRZEKRĘT - dostanie wciry jakich mało - Denis ze SPEC-NAZ-a tym razem Go zatłucze...

Autor komentarza: bosz

Data: 02-09-2011 13:49:16

Też coś mi się wydaje, że wybierze tego Rossiego - idealny rywal dla niego.

Autor komentarza: xionc

Data: 02-09-2011 14:20:51

To taki wybor jak isc do pracy albo napic sie piwa. :)

Autor komentarza: Hayemaker88

Data: 02-09-2011 14:51:42

Marco powinien wybrac Denisa chociaz po to by miec "czyste" sumienie:D Co by nie mowic Huck ma realne szanse pokonac Lebedieva bez zadnej pomocy.

Autor komentarza: DAB

Data: 02-09-2011 15:03:15

Zobaczymy ja oczekuję Denisa inaczej będzie wstyd

Autor komentarza: val198

Data: 02-09-2011 15:11:31

Dopóki dopóty Denis będzie się utrzymywał na pierwszym miejscu w kwalifikacji to wcześniej czy później Huck będzie musiał się z nim zmierzyć w obowiązkowej obronie.

Autor komentarza: liscthc

Data: 02-09-2011 15:16:52

Ja też liczę na walkę ze Specnazem,i jak napisał @Hayemaker88,Huck ma szansę wygrać w sposób uczciwy.Jednak minimalnym moim faworytem jest Ruski.A Hucka walki lubię oglądać,choć popis wirtuozerii to to nie jest,to widać serce do walki i chęć urwania głowy przeciwnikowi,przy tym on wcale nie ma takiej słabej obrony,a i łeb też dość twardy mimo czasówki z Cunnem która moim zdaniem bardziej wynikała ze zmęczenia.

Autor komentarza: renovatio

Data: 02-09-2011 15:37:40

Lebiediew lub Rossi - znaczy Rossi...

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.