HUCK, LEBIEDIEW I TARVER NA LIŚCIE AFOLABIEGO
Czołowy pięściarz wagi junior ciężkiej, Ola Afolabi (17-2-3, 8 KO), w rozmowie z BOKSER.ORG przedstawił listę zawodników, z którymi chciałby zmierzyć się w najbliższym czasie. Zestawienie otwiera ostatni pogromca Brytyjczyka - Marco Huck (33-1, 24 KO), który prawie dwa lata temu, po dwunastu zaciętych rundach, pokonał Afolabiego w walce o tytuł mistrza świata WBO.
- W piątej rundzie omal go nie znokautowałem. Zabrakło mi kondycji i nie mogłem dokończyć roboty - wspomina 31-letni Afolabi. - Skoro wtedy byłem bliski wygranej przed czasem, wyobraźcie sobie co się stanie, kiedy będę dobrze przygotowany.
- Jestem na drugim miejscu w rankingu WBO. Zanosi się na to, że wkrótce będę obowiązkowym pretendentem do tytułu. Muszę dalej wygrywać, a gdy federacja mnie wyznaczy, Huck nie będzie miał wyboru i da mi rewanż. Może przede mną uciekać, ale ja będę siedział mu na ogonie i w końcu go dopadnę - zapewnia 'Kryptonite'.
Poza Huckiem, na liście Afolabiego znaleźli się również Denis Lebiediew (22-1, 17 KO), Lateef Kayode (17-0, 14 KO) oraz Antonio Tarver (29-6, 20 KO).
- Chciałbym zmierzyć się z Lebiediewem. Potrafi mocno uderzyć i jest na fali, bo pokonał Roya Jonesa Juniora, ale zauważyłem, że Roy sprawiał mu spore problemy i wygrywał walkę do czasu nokautu. Następny jest Lateef Kayode. Znam go bardzo dobrze, sparowaliśmy razem i chętnie wyjdę z nim do ringu - wyznaje urodzony w Londynie pięściarz. - Z rozkoszą zmierzę się również z Antonio Tarverem. To wielki zawodnik.
Wkrótce na BOKSER.ORG zaprezentujemy wywiad w formie video, w którym Ola Afolabi opowie m.in. o trudnych początkach zawodowej kariery oraz rozwinie temat wymarzonych przeciwników.
Denis zdecydowanie prowadził na punkty.
Myślę że Lebiediew to naprawdę SPORE ryzyko dla Oli. Bokser ten posiada mocny cios co pokazała walka z np Aleksiejewem.
Chciałbym obejrzeć rewanż z Marco Huckiem.
I bardzo chciałbym aby on odbył się w innym kraju niż niemcy!.