GARCIA: TEAM COTTO JEST NERWOWY

3 grudnia w Madison Square Garden dojdzie do rewanżowego starcia pomiędzy mistrzem WBA wagi junior średniej Miguelem Angelem Cotto (36-2, 29 KO), a Meksykaninem Antonio Margarito (38-7, 27 KO). Do ich pierwszego spotkania doszło przeszło 3 lata temu, gdzie po świetnej walce Margarito wygrał w jedenastej rundzie przez nokaut.

Poważnym problemem było ustalenie limitu, w którym odbędzie się długo wyczekiwany rewanż. Team Margarito postawił na swoim i nie zgodził się na ważenie w dniu pojedynku i ostatecznie obaj zawodnicy wystąpią w limicie do 153 funtów. Zdaniem trenera Tony'ego, Robera Garcii drużyna Cotto obawia się o wynik wagi, dlatego chciała jak najniższego limitu.

- Tony już pracuje w gymie. On sam najlepiej wie, co musi zrobić, by osiągnąć limit wagowy. W zeszłym roku udało mu się wyrobić 150 funtów na walkę z Pacquiao, dlatego jestem spokojny. Team Cotto również chciał, żeby i tym razem Margarito zbijał do umownego limitu 150 funtów. Chcieli też 160 funtów w dni walki. Teraz ustalili, że waga będzie wynosiła 153 funty i nadal są niezadowoleni. Team Cotto jest nerwowy - powiedział Garcia.