POWIETKIN PO WYGRANEJ Z CZAGAJEWEM
Przemysław Osiak, Nagranie własne
2011-08-28
Przedstawiamy rozmowę z Aleksandrem Powietkinem (22-0, 15 KO), nowym posiadaczem tytułu WBA World w kategorii ciężkiej. Wczoraj wieczorem w niemieckim Erfurcie 31-letni Rosjanin pokonał o rok starszego Rusłana Czagajewa (27-2-1, 17 KO) jednogłośną decyzją sędziów: 117:113, 117:113 i 116:112. Oto, co podopieczny Teddy'ego Atlasa miał nam do powiedzenia tuż po konferencji prasowej podsumowującej galę.
Dokładnie. Povetkin nie rzuci się na pożarcie wilkom. On wie co robi. Miał bardzo długą przerwę. Stoczył dopiero pierwszą walkę po wyleczeniu kontuzji. Uważam, że Povetkin to świetny człowiek i bokser. Tylko trochę brakuje mi tego Povetkina z czasów walki z Chambersem. Te jego wejścia na ring i w ogóle. Wczorajsze wejście na ring było takie nijakie... króciutkie jak nie wiem. Nawet nie dali posłuchać jego świetnej piosenki na wejście. A i zauważyłem, że Povetkin mnie bije się w półdystansie a więcej pracuje lewym prostym no i zadaje stanowczo mniej ciosów w korpus. Ale te jego podbródkowe... majstersztyk tylko szkoda, że nie ma on nokautującego ciosu :/
Saszka bedzie unikał mocno bijących zawodników więc można liczyć w najbliższej przyszłości takich zawodników jak:
Holyfield, Mormeck, i na końcu Bojcow bo universum wymusi to w WBA.
Z Vitalijem natomiast to moglaby byc swietna walka w ktorej Saszka nie jest bez szans
ma jakiś potencjał z Szagajewem wygrał nieznacznie! szczekacza
powiem tak oprócz Adamka i pózniej sie okazało Heya każdy bokser na świecie boi sie Kliczków!!
ci bokserzy liczą na przeczekanie Kliczków czy co!!!
jak niejest gotowy niech startuje do takich Bokserów
jak Arreola Hey czy Hellenius!!
ten Atlas trzyma z daleka Povietkina Od Włada Straszny nerwus z niego !niewiem czy dobry trener dla niego